Rasizm zabija: Budapest-Bamako 2011‏‏

Świat | Rasizm/Nacjonalizm

Według relacji uczestników rajdu samochodowego Budapest-Bamako – wskutek wyścigu śmierć poniosło dwoje dzieci. Organizatorzy zaprzeczają i świętują „dotychczas najbardziej udany wyścig”. W rajdzie wzięło udział pięć ekip z Polski.

29 stycznia w malijskim mieście Djenna, niemiecka ekipa filmowa natknęła się na kilka drużyn uczestniczących w corocznym rajdzie samochodowym Budapest-Bamako. Filmowcy przyjechali do Afryki, by wziąć udział w Światowym Forum Społecznym w Dakarze.

Na krótkim filmie umieszczonym w serwisie Youtube widzimy rzędy samochodów terenowych, oklejonych emblematami sponsorów i nazwami drużyn, pośród nich uczestników rajdu, usługujących im miejscowych i przypadkowych gapiów. Padają pochlebne wypowiedzi kierowców na temat rajdu. Na pytanie o wypadki z udziałem dzieci, rozmówcy odpowiadają przecząco, wspominają jedynie o technicznych usterkach. Informację o śmierci dwóch senegalskich dzieci zabitych przez pędzące auto, potwierdza dopiero jeden z afrykańskich pracowników rajdu, występujący anonimowo przed kamerą. Po chwili ten sam temat powraca przy okazji narzekań grupy kierowców wypoczywających w samochodzie (wnioskując z akcentu – Polaków) na „inną mentalność Afrykańczyków”.

Uczestnicy wyścigu skarżą się m.in. na obrzucanie aut kamieniami przez miejscowych. Jak tłumaczy jeden z rozmówców:

„to nie z naszej winy, lecz prawdopodobnie ktoś [inny wcześniej] uderzył samochodem w dziecko”. Jego kolega wyjaśnia: „To było w Senegalu, w pobliżu Dakaru. Jakaś ciężarówka lub auto zabiło czarne dziecko lub dwoje. Zebrał się ogromny tłum, więc samochody zatrzymały się w kolejce i wszyscy powyłączali silniki.” Ekipie rozmówcy udało się jednak zjechać z trasy i uniknąć gradu kamieni, jakim po chwili obrzucono rajdowców. Jak podsumowuje: „Z tego, co słyszeliśmy wcześniej, jeśli zdarzy ci się przejechać krowę, psa lub kurczaka, musisz po prostu odjechać. Musisz odjechać, bo inaczej oni zaczną robić ci problemy i już się nie wydostaniesz”.

Paryż-Dakar w dyskoncie

Rajd Budapest-Bamako zajął miejsce po głośnym wyścigu Paris-Dakar (z powodu zagrożenia dla uczestników, ale również licznych protestów miejscowej ludności, przeniesiono go do Ameryki Południowej). Nowy wyścig reklamuje się wśród kierowców niskim wpisowym, ale także niskimi kosztami całej podrózy (organizatorzy kalkulują łączny koszt wyprawy na 1825 euro od osoby). Poza tym Budapest-Bamako to „rajd charytatywny”, ponieważ jego uczestnicy mogą przyłączyć się m.in. do kopania studni lub budowania szkół…

Skandaliczna organizacja wyścigu (lub jej brak, jak np. w przypadku odpowiedniej opieki medycznej) przedstawiana jest na stronie internetowej www.budapestbamako.org jako dodatkowy dreszczyk: „B2 [to skrót nazwy rajdu – wyj. aut.] to impreza o minimalnej asyście, co oznacza, że jeśli popadniesz w tarapaty, możesz liczyć tylko na siebie lub swoich towarzyszy.” Co więcej: „to nie niedzielna przejażdżka, piknik w parku, czy zorganizowane wakacje. To mordercza dwutygodniowa jazda na wrogim terenie.”

Uderzenie w człowieka lub zwierzę zagrożeniem dla… kierowcy

Co rozumieją organizatorzy pod pojęciem „mordercza”, dowiemy się z listy zagrożeń czyhających na uczestników, również wymienionych na stronie internetowej rajdu. Całkiem wysoko na liście znajduje się m.in. możliwość „zlinczowania przez miejscowych, jeśli uderzysz w człowieka lub zwierzę” (lynching by locals if you hit a man or animal, zobacz: http://www.budapestbamako.org/en/questions). Dużo niżej znajduje się ostrzeżenie przed niebezpieczną jazdą Afrykańczyków, jeszcze niżej – niebezpieczną jazdą uczestników rajdu. Mimo tych ostrzeżeń – a może dzięki nim – w tym roku do wyścigu stawiło się 150 ekip z 35 krajów, w tym pięć z Polski.

Najbardziej udany wyścig

Organizator rajdu Anrew Szabo w rozmowie z niemiecką gazetą taz zaprzeczył doniesieniom o nieletnich ofiarach. Dowiedzielibyśmy się o tym od urzędników. Jesteśmy z nimi w bliskim kontakcie – powiedział dziennikarzom. Tegoroczny rajd Szabo określił jako „dotychczas najbardziej udany wyścig”. Anonimowy pracownik rajdu wypowiadający się w filmie twierdzi, że organizatorzy z pewnością zapłacą rodzinom zabitych dzieci za ich milczenie, a ręka sprawiedliwości – jak zwykle w takich przypadkach - nie dosięgnie nikogo.

Uczestnicy wyścigu mają już swoją strategię: krowa, pies, kurczak albo dziecko - musisz po prostu odjechać.

Nie pozwólmy na Budapest-Bamako 2012.

Paweł Kamiński
ORANGE 94.0 (o94.at)
Wolne Radio w Wiedniu

Linki:

Film w serwisie Youtube:
http://www.youtube.com/watch?v=ULViBb5uM_k&feature=player_profilepage

Artykuł w taz:
http://www.taz.de/1/sport/artikel/1/mit-allen-mitteln-1/

Oficjalna strona rajdu:
http://www.budapestbamako.org

Oryginalna wypowiedź uczestnika rajdu, spisana z filmu:

“It was in Senegal, near Dakar. Some truck actually or a car killed a black kid or two kids so there was a huge actually crowd, queue, well everyone turned off their enginges. We drove, let’s say, on the left side, right side, moved out of the road, but some of the teams stayed on the road and the crowd actually reacted very... Well all of the drivers... They [the crowd] started to throw the rocks [at them]... but this is actually how they do here in Africa. What we’ve heard before, if it happens actually that you drive over a cow or whatever, drive over a dog or chicken, you have to just go. Just go and leave it cause otherwhise, they will, you know, realy make troubles and you will not go out of it.”

Coś się obawiam, że

Coś się obawiam, że Kubica ważniejszy...

sponsorem jakieś ekipy z

sponsorem jakieś ekipy z Polski jest firma z Wrocławia

Prometeia Capital sponsorem polskiej załogi w rajdzie Budapest-Bamako!

Prometeia Capital jest sponsorem polskiej załogi w rajdzie Budapest-Bamako 2011, jednej z największych imprez z gatunku rajdów terenowych w światowym kalendarzu offroadowym. Załoga Prometeia Team startuje potężną Toyotą HZJ.

Kurwa, co za debile się

Kurwa, co za debile się wypowiadają w tym filmie! Chociaż z drugiej strony, to Polska właśnie. Wieśniactwo bije po oczach i tyle.

Co za debil dał taki

Co za debil dał taki tytuł? co ma rasizm do wypadku?

Posłuchaj sobie wypowiedzi

Posłuchaj sobie wypowiedzi ludzi na tym filmie. Jeśli nie łapiesz, że traktują Afrykanów jak bydło, to niewiele łapiesz.

glupota nie zna granic

ciekawe co bys mowil jakby po wiosce w ktorej mieszkasz przejezdzalo w rajdzie kilkaset samochodow jakis burzuji i jakby kogos potracili to by jechali dalej, bo w koncu jeden polak, pies czy swinia w ta czy w tamta nie robi roznicy. I trzeba jechac dalej zeby cie nikt nie zlinczowal.

"I trzeba jechac dalej zeby

"I trzeba jechac dalej zeby cie nikt nie zlinczowal."

No i właśnie o to chodzi. Jeśli w rajdzie po Europie lub innym cywilizowanym miejscu kogoś przypadkiem potrącisz to nikt cie za to nie zaciepie maczetami na śmierć.

cywilizowanym miejscu... bo

cywilizowanym miejscu... bo w Afryce jak rozumiem nie ma cywilizacji? Znaczy ze jak masz kibel z woda to juz jest cywilizacja? czy jak masz piwnice z podmurowka jak Fritzl? czy moze wtedy jak takie madrale jak ty maja dostep do internetu? Czy moze dopiero "cywilizowane miejsce" to jest wtedy jak mozesz rozjechac dwojke dzieciakow, czarnych autochtonow i nic ci nie zrobia jak uciekniesz samochodem a potem chwalic sie ze to byl bardzo udany rajd?

"ludzie" z tego filmu na

"ludzie" z tego filmu na pewno nie są cywilizowani

Ja jebie aż się wypowiem...

jak jesteś w Czarnobylu-Zdrój gdzieś pod Zakopanem na rajdzie i jebnie Cię auto to nie napadnie Cię pół wioski z pałkami i maczetami. Rajdy jak ten i te "w Europie" różnią się pod względem organizacji. Może doszło do 10 takich wypadków, a o jednym wiadomo, bo kto Ci się przyzna na mecie, że być może zabił 2 miejscowych i pojechał dalej ? Tam nie ma "obstawy" i karetki co kilka kilometrów. Wg "polityki redakcyjnej" ekipa powinna się zatrzymać, postarać się pomóc potrąconemu i dostać taki wpierdol, że ich zwłoki znaleźli by za 2 tygodnie i by "rachunki były wyrównane" tak ? Postawcie się na ich miejscu i pomyślcie co WY byście zrobili ? I jakie mielibyście możliwości ? Nie wiem, nie rozumiem co pierdielą w tym filmie, nie znam tak angielskiego niestety. To już może być druga sprawa. Osobiście lubię rajdy, i kilka innych sportów i od strony technicznej mogę je bronić, za ludzi nie odpowiadam. Atakujcie ludzi, a nie Bogu ducha winny piękny sport. To by było tle...

Pozdrawiam

to może czas skończyć z

to może czas skończyć z zabawami dla bogatych w śród biednych i nie oświeconych!
nie pozdrawiam

Może najlepiej skończyć

Może najlepiej skończyć od razu z każdym kto jest "bogatszy" od ciebie? Ja nie mam więc nikt nie może mieć.

ale kto tu nawołuje do

ale kto tu nawołuje do "kończenia z każdym kto jest bogatszy odemnie" ? zacznijmy się najpierw szanować na wzajem

Ty jesteś jakimś paranoikiem....

ale za to jakim prawdziwym ohh pozazdrościć, "też chciałbym mieć takie poglądy"... :/ Człowieku sport to sport ! Według Ciebie za to jak ktoś jest "biedny" to ma kurwa babinktona oglądać i żeby czasem to nie były rajdy czy kolarstwo, bo to symbol kapitalizmu. Jakby tego było mało to według tego co wnioskuję z Twojej wypowiedzi "biedni" mają monopol na poglądy hmm nawet nie nazwał bym tego antykapitalistyczne ale ogólnie mówiąc lewicowe. Nie chce już spinać pośladów i to nie miejsce do tego ale na Twoje kilka zdań w pół godziny rozwinął bym 10 stronicowy referat rozbijając te głupoty z każdej strony. Jesteś pan oświecony ale ślepy tyle mogę Ci powiedzieć. Mam gdzieś "nie pozdrowienia" od kogoś kto uważa się za "lewaka", a nie potrafi uszanować swoich braci i ich poglądów, a właściwie nawet nie poglądów. Raczej opinii i INNEGO TOKU MYŚLENIA niż Twój jedynie słuszny. Albo jesteś lewak, anarchista czy jak tam siebie nazywasz albo zwykły frustrat z wgranymi w mózg poglądami mający żal do całego świata.

Pozdrawiam
"Nie prawdziwy"

a może we wcześniejszej

a może we wcześniejszej wypowiedzi chodziło o właśnie zwykły szacunek do innych ludzi obojętnie biednych czy bogatych a nie o to żeby biedni oglądali "kurwa babinktona" a takie napinanie pośladków to nie wiele daje czy jest się lewakiem anarchistą czy jakim tam jeszcze "nie prawdziwym" się jest albo nie jest

Nie wiem czy byłyby

Nie wiem czy byłyby wyrównane. Co bys zrobił jakby ktoś ci zabił dziecko i wiedziałbyś że nic mu nie zrobią bo posmaruje lape miejscowej policji albo w ogóle jej to nie zainteresuje? Może byś go z tego auta wyciągnął przywiązał do zderzaka i przeciągnął pare kilometrów, a moze byś użył maczety jakbys ją miał

Świetne poglądy tu się

Świetne poglądy tu się wykluwają. Roślinek i zwierzątek bronimy za wszelką cene a ludzkim życiem szastamy na prawo i lewo.

BTW gdyby twoje dziecko skręciło sobie kark na śliskich schodach to też byś chciał zamordować sprzątaczke?

no tobie chyba odbiło kto

no tobie chyba odbiło kto tu szafuje ludzkim życiem jakaś banda debili, najłagodniejsze słowo jakie tylko może być, urządza sobie wyścigi przez wioski rozjeżdzając ludzi, do tego robi to właśnie dlatego, że cały ten rajd jest niezorganizowany (bo tak jest ciekawiej) czyli celowo narażając życie ludzi, ale mało tego, jeszcze instruuje się w internecie jak uciec przed odpowiedzialnoscią kiedy kogoś się przypadkiem zabije, bo tego dotyczą te instrukcje a ty to porównujesz ze sprzątaczką myjąca schody.

a co mnie obchodża jakies roślinki i zwięrzatka,

dane

Dane firmy:

Prometeia Capital sp. z o.o.
ul. Ruska 22
50-079 Wrocław

tel./fax +48 71 33 72 814
biuro@prometeia.pl

Zachęcam do komentowania ich udziału w tym g*wnie

Państwo nie są anonimowi.

Kilka osób z filmu jest podobnych to członków tej ekipy biorącej udział w rajdzie:
http://power-rangersteam.blogspot.com/

Power Rangers TEAM

http://power-rangersteam.blogspot.com/ - kilku uczestników rajdu

Świetnie, że podaliście te linki !

I co dalej ? Śmieszne.

jeszcze wypierają się że

jeszcze wypierają się że ktoś zginął (jeśli budapestbamako to oficjalny kanał na jutube) :

No child has ever been killed or hit. Participants are encouraged to pay for killed animals.

The roadbook clearly states that you must stop and pay for the damage you caused.

The rally has brought over 2,000,000 Euros worth of aid to Africa. Participants donate ambulances to local communities. They dig wells. They build schools.

The Budapest-Bamako is the prime example of responsible travel and caring. The purpose of the rally is destroy the steretypes, fight racism and bring people together.
budapestbamako 1 day ago

#
This is a complete lie. The Budapest-Bamako Rally did not kill any children. The person who is not willing to give his name or face is lying on the video. Obviously he has no clue of what he is talking about. No one has heard of children being run over. The person with the blurry face says that he's worked with the "Rally Budapest" and the "Rally Paris Dakar". He's obviously confusing the two.
budapestbamako 1 day ago

http://www.youtube.com/watch?v=ULViBb5uM_k

na filmie ci ludzie wyraźnie mówią że widzieli że jakieś dziecko albo dwoje zostało przejechane, był tłum i ludzie zaczęli rzucac w nich kamieniami

Prawie w każdej sekundzie

Prawie w każdej sekundzie tego filmu widać rasizm. W tych czasach nikt tak otwarcie i świadomie nie wypowie negatywnych słów o ludziach innego koloru skóry, z innego kraju. Ale to się ciągle przewija... Poczucie wyższości, te słowa usprawiedliwiające zabicie dzieci... trzeba odjechać. Nawet w tym komentarzu, że nikt nie zginął jest napisane "Participants are encouraged to pay for killed animals." Jak mam to, kurwa, rozumieć?
Czy mi się wydaje, czy w 1:50 ten grubas popycha czarnoskórego chłopaka? Pierdolone sadło.

Dobrze widzisz.....

I mówię to ja obrońca SPORTU nie ludzi. Frustracja wpływa na całość nie na jednostki. Tak samo jakby mówić o kretach w FA, że to chuje lecz nienawidzić całej FA. O tym właśnie piszę.

B2B - aspekty.

Drogi autorze

Najwyraźniej nie uczestniczyłeś w tej imprezie i jesteś typem człowieka, który lubi uprawiac boks w TV, ogranicza się głównie do krytyki świata wokół i niewiele potrafiącego dać od siebie temu światu lub też na niewiele potrafiącego się porwać....

W B2B 2011 brało udział sporo więcej załóg z Polski bo my naliczyliśmy oprócz nas chyba 16 innych załóg polaków.
na starcie stawiło się ponad 200 załóg a metę osiągnęło około 150.
Rzeczywiście zostaliśmy obrzuceni kamieniami w Dakarze ale do dziś nic nie słyszałem o żadnych incydentach śmiertelnych ani po stronie uczestników ani osób postronnych. Co więcej w większości miejsc byliśmy przyjmowani i odbierani przyjaźnie bo Ci ludzie są przyzwyczajeni i nauczeni pewnych zachowań przez dekady rajdów Paryż - Dakar. Lokalne społeczności sa jak wszędzie podzielone i agitują zarówno za jak i przeciw jednak w każdej formie sportów będą zwolennicy i przeciwnicy. Ważne by wyrabiać sobie własne opinie o własne doświadczenia drogi autorze a nie o czyjeś subiektywne odczucia, rozgłaszane masowo ku uciesze malkontentów.

Ja osobiście bardzo chętnie pojadę ponownie i bardzo chętnie zgłębiał będę magię tego kontynentu i kultury społeczeństw, które są wbrew obiegowym opiniom bardzo przyjazne.

Aspekt charytatywny pomijam, bo to każdy robił z serca, niejako odpłacając w ten sposób za gościnność i przeżycia z wyprawy.

Sam rajd jest traktowany bardziej jak przygoda niż jak rajd. nikomu specjalnie się nie spieszy i raczej rywalizacja jest nieporównywalnie mniejsza do innych rajdów profesjonalnych, o ile w ogóle można tu mówić o rywallizacji.

pozdrwaiam i polecam.
Cynki

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.