Rzym: atak na polityka partii Berlusconiego
Daniele Capezzone, rzecznik "Ludu Wolności", partii premiera Włoch- Silvio Berlusconiego, został zaatakowany przez nieznanego sprawcę nieopodal budynku partii w centrum Rzymu. Napastnik zadał politykowi dwa ciosy pięścią, jeden prosto w twarz i drugi w klatkę piersiową, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Na pomoc rzecznikowi ugrupowania ruszyli koledzy politycy, będący świadkami zajścia, którzy wezwali karetkę pogotowia. Po badaniach, które nie stwierdziły poważnych obrażeń, Capezzone opuścił szpital.
Atak wzbudził oburzenie w szeregach wszystkich partii politycznych we Włoszech, których politycy solidarnie potępili napaść. Przedstawiciele włoskiej prawicy mówią o rosnącym we Włoszech klimacie nienawiści, szerzonej - jak przewrotnie stwierdził minister kultury Sandro Bondi - przez "lewicę i zideologizowaną informację".
Przypomnijmy, że niespełna rok temu (13 grudnia 2009) w Mediolanie wydarzył się inny incydent z politykiem w roli głównej, kiedy to premier Włoch Berlusconi, został trafiony w twarz ciężką, metalową statuetką i stracił dwa przednie zęby (o czym pisano na CIA tutaj).