Turcja: Policja zabiła 27 protestujących
W Turcji trwają masowe protesty przeciwko działaniu islamistów w syryjskim Kurdystanie i postawie rządu Erdogana. Przerodziły się one w brutalne zamieszki po śmierci pierwszego demonstranta postrzelonego w głowę.
W aresztach przebywa kilkaset osób.
Co musi zostać odnotowane. Według Wolnej Armii Syryjskiej islamiści są w posiadaniu broni chemicznej jednak nie zostało to jeszcze udowodnione.
Kurdom udało się przejść do kontrofensywy i wypchnąć islamistów z niektórych zajmowanych przez nich pozycji w mieście (zdjęcie po lewej stronie).
Tureckie władze pozostają o tyle pro-dżihadystowskie, iż tolerują jawnie antykurdyjskie działania swojej policji i przemoc wobec kobiet (pierwsze zdjęcie poniżej) podczas protestów natomiast w ogóle nie sprzeciwiają się protestom zwolenników ISIS, którzy z kolei uzbrojeni w kije i narzędzia ostre pomagają policji (drugie zdjęcie poniżej).
Notuje się również przypadki używania przez policję dżihadystowskich pozdrowień na ulicach (ostatnie zdjęcie).