Tychy: Pracownicy Fiata składają życzenia pracodawcom

Kraj | Prawa pracownika | Protesty

Pracownicy tyskiego Fiata wykonali pisanki z życzeniami dla pracodawcy. Między innymi życzono właścicielom firmy, by żyli za 1500 zł bez dnia wolnego, by oddali zyski. Niektórzy nawet wymyślali rewolucyjne wierszyki: Nasz dyrektor robi kasę i ma w domu duży basen. Dyrektorze egoisto! Daj zarobić trzy na czysto. Łącznie zebrano 600 pisanek. Akcja była spontaniczna, przygotowana na szybko, mówią związkowcy, a przyczyną był brak premii i podwyżki.

Pracownicy przed świętami dostali gołe pensje. Rok temu dostali w tym okresie podwyżkę. Teraz nic. Choć od trzech tygodni zarządzeniem dyrekcji pracujemy siedem dni w tygodniu. Jak się nie przyjdzie w niedzielę, to obcinają 100 proc. premii miesięcznej, która przysługuje za przepracowanie 168 godzin. A ludzie już nie dają rady... Podczas ostatniego zebrania z dyrekcją usłyszeliśmy, że firma ma 312 mln zł zysków, że produkcja jest o ok. 35 proc, wyższa niż w analogicznym okresie zeszłego roku, a nam, pracownikom, coraz trudniej powiedziała dla Dziennika Zachodniego Wanda Stróżyk, przewodnicząca MOZ NSZZ Solidarność Fiat Auto Poland.

Protestujący związkowcy z pisankami udali się w kierunku siedziby dyrekcji. Nieśli transparent Nie dzielicie się zyskami, My dzielimy się jajkami. Dyrekcja zignorowała protest.

Kryzys nie dotknął firm produkujących małe samochody. Fiat przynosi zyski, ale nie pracownikom. Związkowcy domagają się 650 zł podwyżki dla wszystkich pracowników Fiata.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.