Wirginia: Natychmiastowe zwolnienie za używanie innego języka niż angielski

Świat | Dyskryminacja | Gospodarka

W stanie Wirginia w USA wprowadzono nowy przepis pozwalający zatrudniającemu zwalniać pracownika bez jakiejkolwiek odprawy, jeżeli nie porozumiewa się w pracy językiem angielskim. Forsujący ustawę republikański senator stanowy, Ken Cuccinelli twierdzi, że wymusza ona używanie angielskiego przez pracowników wchodzących w interakcję z klientem, np. ekspedientów czy recepcjonistów.

Aktywiści działający na rzecz praw imigrantów uważają, że nowy przepis da pracodawcom całkowitą dowolność w zwalnianiu pracowników – powodem może być np. rozmowa w innym języku niż angielski podczas przerwy czy przez telefon z krewnymi.

A nie Virginia?

A nie Virginia?

Można w zasadzie pisać

Można w zasadzie pisać zarówno przez "W" i "V". Chociaż po polsku jest przez "W"

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wirginia_%28stan_w_USA%29

No sorry - ale w Polsce to

No sorry - ale w Polsce to np. też jest chyba oczywiste że jak pracujesz na stanowisku "styku z klijentem" to powinieneś się posługiwać językiem Polskim - nawet jak jesteś przyjezdny. Nie wiem o co ten cyrk.

Poza tym:

Wirginia to chyba jeden ze stanów południa...
W dodatku stan o dużym odsetku emigrantów z innych państw Ameryki Środkowej i Południowej...
Wiadomo że teraz w takich stanach władzę zdobywa się dzięki głosom mniejszości (vide Floryda)...
Więc jeśli ten przepis rzeczywiście jest taki rasistowski...
To pewnie ten gubernator w następnych wyborach władzy nie utrzyma ;P

Po pierwszy, chodzi o USA

http://www.gazeta.ie/forum/lofiversion/index.php/t32997.html
http://www.leeds.pl/forum/viewtopic.php?p=23204&sid=dc424361336fedf7538e...
http://www.mojairlandia.pl/forumbb/topic2819.html
http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070117/SZCZECIN/70117005...
http://www.poloniaberlin.de/forum/viewtopic.php?t=3860

Po pierwszy, chodzi o USA gdzie możecie mieć klieci, którzy nie mówią po angielsku. Są dzielnicy lub inne miejsca gdzie angielski nie dominuje. Są miejsca gdzie mówią przede wszystkim w innych językach.

Także wielu osób, w tym Polacy, pracują od lat bez wiedzy angielskiego ponieważ pracują np w brygadach budowlanych.

(Nie mówię, że to jest dobre, ale to ich sprawa czy chcą mieszkać w gettach czy nie.)

Nie wiem dlaczego ktoś miał zatrudnić kogoś do pracy, który nie może uslugiwać klientów. Bardzo rządko jest taka sytuacja więc nie wiem po co takie prawo. Rząd nie powinnien inwiligować w takich sprawach, choć jesli to jest praca rządowa lub budżetowa, mogą mieć takie warunki pracy, że ktoś musi mówić po angielsku - nie widzę w tym problem.

Chyba wiesz, że byli skandaliczne historie niedawno o firmach w Wielkiej Brytanii gdzie ludzie nie mogli rozmawiać po polsku między sobą.

Chyba rozumiesz, że część Polaków obecnie pracujących za granicą mają polskie szefowie i rozmawiąją z nimi. Także są ludzie, którzy usługują Polaków, więc nie muszą w innych językach rozmawiać.

Chyba nie rozumiesz, że w Polsce także pracują ludzie w innych jezykach niż polski ponieważ klienci firm często nie są Polakami. Jeśli mam np sprzedać coś do Rosji, mogę mówić po rosyjsku z klientami. Jeśli pracuję w anglojęzycznej księgiarni, mogę rozmawiać z klientami po angielsku. Jeśli jestem lekarzem dla wietnamczyków, mogą rozmawiać po wietnamsku.

Oczywiście w insytucjach publicznych tak jak na poczcie, trzeba mówić po polsku.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.