Włochy: Bunt Chińczyków
Wczoraj w Mediolanie Chińczycy protestowali przeciw m.in. rasizmowi i akcjom policjantów wobec nich. Doszło do starć, w których zostało rannych 20 osób, w tym 14 strażników miejskich.
Wszystko zaczęło się kiedy straż miejska chciała dać pewnej osobie mandat. Świadkowie twierdzą, że żona ukaranego mężczyzny została zaatakowana przez strażnika, który wysiadł z samochodu i uderzył kobietę pałką po głowie. Kobieta miała dziecko na ręku. Próbowało się wstawić za nim ok. trzystu osób. Straż miejska, by rozproszyć gapiów, wyjęła pałki.
W związku z demonstracją Burmistrz Mediolanu stwierdziła, że rozważane jest rozproszenie chińskiej społeczności i likwidacji mediolańskiego Chinatown.