Włochy: Uwolniono psy przeznaczone do wiwisekcji

Świat | Ekologia/Prawa zwierząt

Koło Brescii na północy Włoch kilkudziesięciu obrońców praw zwierząt weszło na teren wielkiej hodowli psów przeznaczonych głównie do wiwisekcji. Otworzyli klatki i uwolnili wiele szczeniaków rasy beagle.

Zakończona w sobotni wieczór akcja w miejscowości Montichiari miała na celu uratowanie psów oraz ponowienie żądań zamknięcia działającej tam od 12 lat firmy Green Hill specjalizującej się w hodowli psów dla potrzeb laboratoriów, jedynej takiej we Włoszech. W klatkach przetrzymywanych jest na tym terenie 2500 czworonogów.

Część z nich uwolnili działacze organizacji obrony praw zwierząt, którzy pokonali ogrodzenia i weszli na teren hodowli wznosząc okrzyki: "Mordercy!" pod adresem właścicieli firmy i jej pracowników. Doszło do przepychanek i próby sił z przybyłymi na miejsce oddziałami policji. Funkcjonariusze zatrzymali 13 osób, które odpowiedzą za wejście na prywatny teren, wyrządzenie szkód, kradzież i stawianie oporu policji.

Uwolnione małe beagle zostaną przekazane organizacjom niosącym ratunek zwierzętom oraz rodzinom, które zechcą się nimi zaopiekować.

(gazeta.pl)

Zajebioza! Nareszcie jakieś

Zajebioza! Nareszcie jakieś dobre wieści. Mam nadzieje że psiny szybko znajdą nowe "ciepłe" domy.
Green Hill? Chyba Green Hell

Nie wiem jak Wy, ale ja mam

Nie wiem jak Wy, ale ja mam czasem ochote zrobic dokladnie to samo ludziom, ktorzy znecaja sie nad zwierzetami lub tym pieskom w mundurach, bo sa oni dla mnie kompletnym zerem w przeciwienstwie do zwierzat. Wiem, ze nie powiem nic nowego, ale normalnie rece opadaja, ze ludzie sa zdolni do takich okropnosci, a ci ktorzy sie temu czynnie sprzeciwiaja traktowani sa jak przestepcy. Ten swiat to nie jest miejsce dla mnie, tu wszystkie wartosci sa odwrocone przez ludzi czyli najbardziej idiotyczny gatunek na Ziemi.

Nie no znowu jacyś

Nie no znowu jacyś "anarchiści" rozrabiają, zamiast pikietować pod tym ośrodkiem i rozdawać ulotki,oni na pewno by zrozumieli że czynią zło.. a potem będzie na nas że jesteśmy niegrzecznymi terrorystami i miłujące pokój za wszelką cenę społeczeństwo za nami nie pójdzie.

:)

Heh, kiedyś 2 ziomali po dyskursie filozoficznym, i wypicu czegoś na odwagę, w nocy rozcięli ogrodzenie rzeźni i krówki rozbiegły siętrochępo okolicy :)

Rozumiem co czujesz i jak to

Rozumiem co czujesz i jak to wyglada. Czasem nie mozna "atakowac" jedynie ulotkami tych, ktorzy stosuja przemoc wobec innych ludzi lub zwierzat i po prostu nie pozostaje nic innego jak odpowiedziec przemoca, bez wzgledu na konsekwencje, ale wszystko trzeba robic z glowa.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.