Wyciekły dokumenty o umorzeniu śledztwa ws. Redwatch

"Powyższe okoliczności nie dają podstaw do jednoznacznego stwierdzenia, że strona będąca przedmiotem zawiadomień Adriana Szadkowskiego, była administrowana przez Andrzeja Palewskiego, Bartosza Barcickiego i Mariusza Targosza. Należy dodać, że w toku tego postępowania skierowano wystąpienie do Stanów Zjednoczonych Ameryki w celu ustalenia osób tworzących tę stronę. Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych odmówił realizacji wniosku o międzynarodową pomoc prawną powołując się na Pierwszą Poprawkę do Konstytucji Stanów Zjednoczonych, gwarantująca swobodę wypowiedzi, w związku z która, propagowanie faszystowskiego ustroju państwa w tym kraju nie jest przestępstwem.
W związku z powyższym oraz z uwagi na przedstawione wyżej okoliczności niniejszego śledztwa, powodując brak możliwości wykrycia sprawców tego czynu, umorzyć należy w tym zakresie prowadzone postępowanie(...)."

1. Andrzeja Palewskiego
2. Bartosza Barcickiego
3. Mariusza Targosza

Niezłe. tam nie tylko jest wymieniony z nazwiska chyba cały skład Blood And Honour Polska, ale nawet są informacje na temat gier które mieli na dyskach... Teraz wiemy że polscy twardziele z B&H lubią postrzelać sobie w Quake. Pewnie wyobrażają sobie że strzelają do Żydów i lewaków. Na tyle ich stać. Ot i prawicowa elyta.

skończyła się anonimowość tych ludzi...

http://nasza-klasa.pl/profile/10607431

Hitleryzm jest legalny!Antyfaszyzm NIE!

hahaha znaleźliście jego konto na naszej klasie? ...hahaha!!!

Nie za wiele można z tego profilu się o typie dowiedzieć...Głównie tego,jakich ma znajomych... A jak to jakiś niewinny kolo,który tylko tak samo się nazywa? Nie jednemu psu Burek.Janów Kowalski pewnie mnóstwo znajdziesz...

wpiszcie jako hasło Blood And Honour albo adolf hitler xD na 100% w któreś traficie xDDD

Trzeba by też coś zrobić ze stroną www.tworca.org
Co Amerykanie onaniści niektórzy mają w bani to mi tam lata
ale boli polska część tej strony.
Prokuratura nic nie może na razie, więc napisałem do Nidy Więcej,
ale oni tym bardziej nic nie mogą.
Przydałby się jakiś dobry haker dla sprawy.

hacker hackerem, z tego co pobieznie mi sie udalo ogarnac tworca jest w 90% htmlowski, nie ma zadnych input formow, sql,a, wiec dosc ciezko sie tam wbic tradycyjnymi metodami pozostaje namierzyc admina i wyciagnac od niego haselko do domeny/ na server. ciezka sprawa.

heh, strona stoi na qute news, jakieś dwa lata temu była shakowana przez hakerkę trynity

ładniej wylistowane dane: http://pl.indymedia.org/pl/2009/11/48262.shtml?comments=true

Hahahahaha, ekipa nazioli sama zrobiła o nich stronkę: http://www.rozjebusy.info/

Najbardziej mnie rozśmieszyło, że jeden z gości, który ich sypnął ma tam podpis pedofil :)

ciekawe co na to ich obecni i przyszli pracodawcy, klienci....

Nieźle że ci hardzi naziole kiedy dzwonili z pogróżkami do aktywistów to używali komórek swoich mam, młodszych siostrzyczek i znajomych gimnazjalistek :] hardkor :p

Tak się składa że znam Andrzeja od przynajmniej 20lat. Zawsze miał ciągoty do nazi ideologii. Ja nie jestem ani lewicowy, ani prawicowy. W dupie mam wszelkie ideologie, lub raczej moją ideologią jest rodzina i przyjaciele i każdy kto będzie działał na ich szkodę będzie moim śmiertelnym wrogiem!...Napisałem to tak w kwestii formalnej, żeby nikt mi nie zarzucił, że identyfikuję się z ideologią jaką wyznaje Andrzej i jego przyjaciele z nazi frontu... Tak się składa, że obaj z Andrzejem wywodzimy się z tego samego środowiska. Dorastaliśmy w latach 80-tych, a to były czasy o wiele bardziej wolne i tolerancyjne niż teraz! Bywało tak, że spotykaliśmy się w kilka osób i dyskutowaliśmy całą noc i każdy prezentował inną ideologię. Jeden był hippisem, drugi satanistą, trzeci nazolem, czwarty nowonarodzonym chrześcijaninem, następny punkiem i o dziwo dyskutowaliśmy, nikt nikomu do gardła nie skakał, chociaż bluzgi leciały czasem obficie. Raz tylko pamiętam sytuacje jak siedząc z Andrzejem w knajpie, mój inny kolega(teraz będący znanym polskim tatuatorem) będąc bardzo już pijany nie wytrzymał i rzucił w nasz stolik kuflem pełnym piwa.Przepraszał później za to mnie i tłumaczył się, że celował w Andrzeja:)...Po co o tym wszystkim pisze? Bo widzę w tym wartość, w tej przeszłości, w tym że potrafiliśmy wtedy się spotykać i dyskutować bez przemocy, jeszcze wtedy tak było...NIe wiem co robi teraz Andrzej, czy dalej zajmuje się stroną redwatch? Faktem jest że ponad rok czasu siedział w areszcie. Faktem jest też, że nie udowodniono mu związku jego strony z aktami przemocy, a jeśli żyjemy w kraju, gdzie podobno szanuje się wolność słowa, to każdy może wyznawać dowolną ideologię, czy religię. Przynajmniej tak powinno być, taką mamy konstytucję!Absolutnie nie bronię tutaj Andrzeja i jemu podobnych! Drażni mnie każdy fanatyzm, bez względu na to czy z prawa, czy z lewa!Bronię jedynie wolności głoszenia dowolnych poglądów. NIe można ludzi wsadzać do więzienia tylko z tego powodu, że głoszą swoje poglądy!Nie można też być dwulicowym, w sensie moralności Kalego(jak nam szkodzą to źle, jak my im to dobrze)P.s. Czasem spotykam Andrzeja na ulicy... on ma żonę, dziecko, pracuje... mówimy sobie cześć i idziemy dalej, każdy w swoją stronę... Nie jestem prokuratorem, czy bogiem, żeby go osądzać.