Wynaleziono bardziej humanitarną metodę redukcji populacji owadów

Świat | Ekologia/Prawa zwierząt

 Sterylizacja owadów zamiast pestycydów? Naukowcy z uniwersytetu w Jerozolimie opracowali nową metodę walki z owadami niszczącymi plony, która nie opiera się na pestycydach. Pomysł polega na hodowli atrakcyjnych seksualnie, ale wysterylizowanych pasikoników, które są wypuszczane na wolność, by kopulować z dziko żyjącymi samicami pasikonika. W ten sposób można ograniczyć populację owadów bez korzystania ze szkodliwych dla środowiska i ludzi pestycydów. Dla owadów jest to również przyjemniejsze, niż śmierć od zatrucia chemikaliami.

Aby zwiększyć efektywność metody, samce pasikoników są karmione wysokoproteicznym pożywieniem wzmocnionym przez odpowiednie bakterie. To powoduje, że są sprawniejsze pod względem seksualnym.

www.inhabitat.com

Ja pierdolę Yak. Przecież

Ja pierdolę Yak. Przecież u pieprzonych pasikoników trudno stwierdzić czy mają nawet pień mózgu. Co za tym idzie nie odczuwają żadnego bólu i tyle. Większość owadów ma w główce kilka tranzystorów, nerw ruchowy połączony ze wzrokowym i na tym koniec.

Cóż... istnieje powód,

Cóż... istnieje powód, dla którego pasikoniki - podobnie jak np. pszczoły - należą do królestwa zwierząt, a nie roślin. Może warto zaufać naukowcom, szczególnie jeśli - jak widać po nacechowanej wulgaryzmami wypowiedzi - ma się na ich temat dosyć mgliste pojęcie?

Fakt, że pasikonik jest mały i jest owadem, nie oznacza od razu, że jest bezmózgą maszyną. To raz. Po drugie, celem wyhodowania wysterylizowanych pasikoników jest ograniczenie zużycia pestycydów w rolniczych monokulturach. Osoby stojące za tym pomysłem chcą zmniejszyć degradację środowiska naturalnego a nie polepszyć los owadów. A że im się to drugie przy okazji może udać - co w tym złego?

Chyba nie do końca zrozumiałeś o co chodziło. :)

Nawet jeśli tak jest, to z

Nawet jeśli tak jest, to z powodu pestycydów cierpią też ludzie. Choćby dlatego nowa metoda jest godna uwagi.

pestycydy zabijaja takze

pestycydy zabijaja takze komary roznoszace malarie. a na te chorobe umarla polowa ludzi, ktorzy kiedykolwiek zyli na Ziemi. rezygnacja z pestycydow na rzecz bezplodnych zuczkow jest moze mila dla zuczkow ale nie zlikwiduje powaznego problemu jakim jest malaria.

A czemu nie zastosować tej

A czemu nie zastosować tej metody również do komarów? Swoją drogą najpoważniejszym problemem zdrowotnym dzisiejszych czasów jest rak, a wiadomo że jedną z jego przyczyn są pestycydy.

niestety wszystkie te owady

niestety wszystkie te owady sa potrzebne w ekosystemie a czlowiek moglby przestac tyle zrec

piszcie ze firma z izreala a o jakiejs jerozolimy

czyńcie sobie ziemie poddaną? w doc odrodzenia....

Nasz gatunek upodobał sobie życie wbrew naturalnej harmonii przyrody. Człowiek postrzega otaczający go świat poprzez wysublimowane ego co stawia go w pozycji antagonisty do świata którego winien być harmonijną częścią.Przeszkadza nam wszystko od szarańczaków nadmiernie rozmnażających się w nienaturalnych monokulturowych uprawach rolniczych(co ciekawe krzywa populacyjna naszego gatunku bardo przypomina krzywą szarańczaków z tym że różni się skala czasową i jeszcze nie nastąpił jej gwałtowny spadek)przez krety na równo przystrzyżonych trawniczkach psełdo zamożnych obywateli po gołębie na parapetach w betonowych blokowiskach...Anarchista uznający wartość wolności jako nadrzędną pragnący wolności osobistej i szanujący wolność współistniejących jednostek winien dostrzegać iż zarówno zwalczanie pestycydowe jak i transgeniczne pseudo ekologiczne metody walki z szarańczakami są brutalną i autorytarną ingerencją w świat wolnej harmonijnej przyrody!

W którymś Likwidatorze

W którymś Likwidatorze było dwóch typków przedstawiających podobne poglądy, i bohater skwitował ich stwierdzeniem, że "to nie anarchizm, tylko lewactwo". Człowiek "brutalnie i autorytarnie" ingeruje w piękną i nieskalaną (jak można z twojej wypowiedzi wywnioskować) przyrodę od czasów rewolucji neolitycznej. Niemożliwe jest utrzymanie populacji na aktualnym poziomie bez przekształcania środowiska. Ja również jestem przeciwko wybijaniu kretów tylko dlatego, że grubasy w limuzynach kochają równe trawniki, ale uświadom sobie jedną rzecz: w im mniejszym stopniu zniszczone zostaną (również przez owady) uprawy, tym więcej żywności zostanie wyprodukowanej. Im więcej żywności zostanie wyprodukowanej, tym będzie tańsza i bardziej dostępną. Zdaję sobie sprawę, jak uproszczony i w gruncie rzeczy nierealny jest to obraz, ale według mnie poglądy powyższe są niebezpieczną mrzonką, pochłaniającą energię co wrażliwszych ludzi, podczas gdy mogliby się skoncentrować na rzeczach ciekawszych. Prosta analiza gęstości zaludnienia w różnych okresach historycznych pokazuje, że nawoływanie do powrotu do natury równa się w praktyce przyzwoleniu na ludobójstwo...

Nie wiem czy kiedykolwiek

Nie wiem czy kiedykolwiek odeszliśmy od natury. Po prostu zmieniamy naturę w kierunku, który nie będzie zbyt przyjemny dla ludzi i innych zwierząt. Będzie za to bardzo korzystny dla bakterii beztlenowców, sinic i wszelkiego rodzaju robactwa i bakterii. Walka o ekologię jest walką o świat przyjazny dla ludzi. To nie ma nic wspólnego z "powrotem do natury", bo od natury nie da się uciec i nikomu się to nie udało.

Co do twierdzenia "Im więcej żywności zostanie wyprodukowanej, tym będzie tańsza i bardziej dostępną" - jak sam zauważyłeś, jest nieprawdziwe. Żywności produkuje się na świecie więcej niż potrzeba, a ludzie nadal głodują.

do H2

szkoda, że masz taką zawartość swojej główki;)
pasikoniki również mają nerwy umożliwiające im odczuwanie bólu.

załóż Front Wyzwolenia

załóż Front Wyzwolenia Pasikoników :D

Występować w imieniu

Występować w imieniu pasikoników nie możemy, bo nie mogą nam dać swojego mandatu. Ale występować w obronie ludzi, którzy nie chcą spożywać pestycydów w swoim jedzeniu (a więc nas samych) już możemy występować.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.