Anglia: nazistowskie demo przeciwko hip-hopowi kończy się totalną porażką

Zapowiadana od miesięcy akcja nazistowskiej Brytyjskiej Partii Ludowej (BPP) w Leeds w ramach protestu przeciwko muzyce Hip Hop (tak tak, to nie żart) zakończyła się całkowitą porażką. Organizatorzy akcji po usłyszeniu, że antyfaszyści zapowiadają kontrakcję, zmienili datę demonstracji na 18 października, w tym samym czasie kiedy w Londynie miały odbywać się coroczne targi książek anarchistycznych, na których zawsze są tysiące osób.

Część z antyfaszystów postanowiła pojechać jednak do Leeds. Naziole zapowiadali tą akcję jako początek "rasowej wojny" w Leeds i ich "powrót na ulicę". W dany dzień stawiło się ich z całego kraju ...11. Ihc akcja opóźniła się o 2 godziny, ponieważ miejsce "demonstracji" zostało zajęte przez kilkuset antyfaszystwkich demonstrantów zróżnych grup i lokalnej młodzieży. Przez te dwie godziny policja usiłowała ich zepchnąć z ulicy i w końcu po zaatakowaniu ich pałkami, udało się im oczyścić teren dla nazistów.

Okołó 100 gliniarzy zamknęło całą ulicę na ponad godzinę. Po jej obu stronach demonstrowali antyfaszyści. W poblizu krążyła też kilkudziesięcioosobowa grupa ludzi z Antify. W tłum usiłowało się wmieszać też kilku nazioli "w cywilu", ale zostali szybko rozpoznani i zmuszeni do ucieczki (później jeden z nich odbył krótką rozmowę wychowawczą z dwoma antyfaszystami, w rezultacie której niestety zostali oni aresztowani przez policję).

Po akcji policja odeskortowała nazistów do taksówek prowadzonych przez ..Azjatów!! Totalnie poniżone naziolstwo szybko uciekło z tego terenu wraz ze swoimi chorymi marzeniami o rasowej wojnie.

źródło:
http://antifawildeast.blogspot.com/

hehe :D bezbłędne

hehe :D bezbłędne

beka na maxa ;) ale sie

beka na maxa ;) ale sie pokazali.hahha. 88 znaczy hip hop :D

najlepszy jest motyw jak

najlepszy jest motyw jak tlum do nich krzyczy "scums" a oni w rytm tego krzyku machaja swoimi trzeba banerami z celtykami ;) Nie wspomne juz ze na necie nazki oczywiscie napinke dalej robia - ale coz tak to bywa jak sie zyje w "innej rzeczywistosci".

ale przepraszam bardzo co

ale przepraszam bardzo co nazi mają do hip-hopa, przeciwko disko polo tez protestują?

"Z drugiej strony"

Red Scum damage fence in Leeds - http://www.youtube.com/watch?v=hP6s1XGa7e8

Jedni warci drugich.

Jedni warci drugich.

tralala - niech żyją

tralala - niech żyją czarni rasiści :)
hip hop jak wszystko ma dwa oblicza
nie będę go ganił
ni sie nim zachwycał :P

a w .pl...

Rozowi chlopcy
chca prawa do adopcji
nie ma takiej opcji
...

to w temacie hiphopowych rymow :)

tępic hip hop;

tępic hip hop;

2001... Bida z nędzą...

2001... Bida z nędzą... złotych...
Co jest błazny? Czy wystarcza wam wyobraźni?
Czy mózg razem z potem zostawiliście w łaźni?
No pokażcie tych odważnych, co swój honor liczą w baksach,
Za pieniądze podatników obijają dupsko w taksach.
Jego, kurwa mać, senacka obietnica bez pokrycia.
Nie pierdol mi o ludziach, najpierw naucz się ich życia.
Tylko umiesz podliczać,
Tylko umiesz łeb wpychać,
Tylko umiesz chwytać pieniądz siejąc zarazę.
Za kogo mnie masz? Za kamikaze?
Dosyć mam, wciskam pauzę.
Sam sobie poradzę.
Mikrofon w ręku, trzymam władzę.
Ryzyko wielkie jak drogich furex'ow kradzież.
Mimo to nie dam się pladze, wiary nie zdradzę,
Choć przy nich jestem mały jak karzeł.
I jak mam ufać pięknym przemówieniom posłów,
Gdy 3/4 z nich to banda dyplomowanych osłów,
Co odlicza szmelc od kosztów poniesionych za kadencji
Broniąc brak kompetencji siłami prewencji.
Ciągłe nadstawianie szczęki, jęki zawodu,
By minister doznał wzwodu
Na widok samochodu typu Limo S klasy.
Na ten temat milczy prasa.

A.B.C. z polskiego abecadła,
Jak pies skacze do gardła, by zetka wpadła,
A polityk liczy kabzę,
A więc bądź przy tym i ty
A więc bądź przy tym i ty
A poznasz prawdę...

A.B.C. z polskiego abecadła,
Jak pies skacze do gardła, by zetka wpadła,
A polityk liczy kabzę,
A więc bądź przy tym i ty
A więc bądź przy tym i ty
A poznasz prawdę...

A po chuj mi gospodarka, przecież jestem artystą,
W oczach ministrów, pewnie próbuję błysnąć,
Będąc dla nich męską dziwką.
A co mi tam, mówię prawdę wbijając w tyłek pinezkę
Politykom, co swe kłamstwa chowają pod dreskę.
Nie będę salonowym pieskiem idąc na rękę, tuląc pysk.
Wrr... widzisz zgryz?
To na twój czysty zysk.
Masz z ludzi mix.
Ja tramwajem, a ty w Limo.
Ja z grubą babą, ty z łatwą dziewczyną.
Ja co dzień rano zapierdalam, by kasę skręcić.
Ty zgarniasz tysiące choćby z jednej pieczęci
I to ja jestem ten zły, bo mam sumienie
Będąc głupim obserwując, jak napychasz kieszenie?
Za zwykłe pierdolenie o dupie Maryny
Willa z działką na pół gminy.
Zła gra do dobrej miny. Persona non grata
Od Paryża po Dakar to twój świat,
A gapisz się jak w pizdę szpak.
Fortuny smak, a dla mnie resztki.
Realia zawijam w bletki by uciec przed tym problemem,
Gdzie czas nakręca pieniądz, pieniądz nakręca ściemę.

A.B.C. z polskiego abecadła,
Jak pies skacze do gardła, by zetka wpadła,
A polityk liczy kabzę,
A więc bądź przy tym i ty
A więc bądź przy tym i ty
A poznasz prawdę...

A.B.C. z polskiego abecadła,
Jak pies skacze do gardła, by zetka wpadła,
A polityk liczy kabzę,
A więc bądź przy tym i ty
A więc bądź przy tym i ty
A poznasz prawdę...

Teksty » H » Hemp Gru » Projekt negatyw
Specjalny syf specjalna edycja
Strefa uliczna przydałaby się rewolucja
Patrz wokoło Big Brothery kamery na 24
Wciąż nowe bariery i wieczne statystki
Dziś wszczepiają chipy poprawiają swe wyniki
Brak reakcji z ich strony jest na ludzkie krzyki
Już nie jeden chuj dopadł się do kranu
Nogi grzeją mu jak cielęciem był już zapomniał wół
Dalej znów ta sama historia
Jeden odchodzi o jego miejsce wojna
Kolejna kreatura o tron swój nie spokojna
Kolejny błąd nie wiadomo skąd
Ciemnota telewizji maskuje ich sąd
Doktor joint wyleczy cię bez słów
Ja pozostanę zdrów
Chodź odebrać mi tu zdrowie
Hemp Gru ulicy front niszczy negatyw projekt

Powiedz bliźniemu swemu żeby się szanował
Sługusy sytemu chcą byś się podporządkował
Masz być cicho i na śmierć się zaharować
Wódę pić to legalny towar
Podatki płacić bo za zwłokę krzywda
Czy muszą sprzedać Polskę aby była inna
Twarz zimna urzędnika biurokraty
Odprawi cię z kwitkiem a to że nie masz pracy
Dziś nikogo nie dziwi
Każdy następny coraz bardziej chciwy
Coraz większą ironię w oczach wyczytuję
Stoen wyjmie ci światło
ZTM eksmituje na bruk
Twój rodak twój wróg na miły Bóg
Co się dzieje z tym krajem korupcja plaga narkomanii
Nie opowiadam bajek
Rap daję z serca dzieciak
Brak ci wiary dzieciak leżysz
Uwierzysz że jesteś zły i łykniesz ziarno
Nie ma nic za darmo wszystko widzisz czarno
Jak bardzo sytuację marną mają ludzie biedni
Zamiast hipermarket odwiedzają śmietnik
Los starszych nikogo nie obchodzi
Za to młodzi dookoła wszystkim przeszkadzają
Posrane masmedia sztuczny obraz przedstawiają
System robi ludziom z mózgów siano
Od wieków wciąż to samo trzeba zapłacić czynsz
Jak co rano dać dzieciom jeść i pić
Powiedz mi jak tu godnie żyć
Ja daję ci klucz ty sam otwórz drzwi

Moda na ciuchy moda na kłamstwo moda na zidiocenie
Hemp Gru i Pablopavo mówią bronią jest myślenie
Moda na ciuchy moda na kłamstwo moda na zidiocenie
Hemp Gru mówi tobie tak bronią jest myślenie

Ciągle strajkują górnicy pielęgniarki
Zmuszeni są do podjęcia walki
Zmuszeni są by wybiec na ulice
Skurwiały rząd rozszerza źrenice
Oddałeś głos teraz to cię gryzie
Nie bij się w nos zajmij się swym życiem
Co da nam los może Argentynę
Rozkradli już kraj sprzedają kokainę
Niczym warzywami handlują ustawami
Kto da więcej w łapę czuje się wygranym
Policja na obstawę
Polityków pachołkami obwieszonych orderami
Bojkot na rząd powtarzam to stale
Wszystko co mamy to te ulice szare
Nie odejdziemy stąd chociaż nieraz są koszmarem
Nie odejdziemy stąd chociaż nieraz są koszmarem
Chociaż nieraz są koszmarem

Politycy sto lat świetnie ponad ulicami
Czasem tylko przekleństwami ulic doganiani
Teledurnawizja dobrami mami
Dla małolata nie od zdobycia legalnymi środkami
Potem zdziwieni że są napadani
Chowają się za bramami za strzeżonymi osiedlami
Gdy osłabiają rzucanymi na drogę narkotykami
Chcą panować nad mentalnymi niewolnikami
Realna rewolucja jest dzieciak w twojej głowie
Zobacz sam spal negatyw projekt
Bo to tam toczą się prawdziwe boje
Twoja wiara kałasznikow twoje myśli to naboje

Moda na ciuch moda na kłamstwo moda na zidiocenie
Hemp Gru i Pablopavo mówią bronią jest myślenie
Moda na ciuch moda na kłamstwo moda na zidiocenie
Hemp Gru mówi tak wiarą jest myślenie

Ja myślę i działam tak jak mi dusza podpowiada
Jedność i konsekwencja do sukcesu zasada
Idę tam gdzie plugawość i zdrada
Dla mnie odpada kolejnego polityka tyrada

Moda na ciuchy moda na kłamstwo moda na zidiocenie
Hemp Gru i Pablopavo mówią bronią jest myślenie
Moda na ciuchy moda na kłamstwo moda na zidiocenie
Hemp Gru mówi tobie tak bronią jest myślenie

To jest protest, mój

To jest protest, mój protest [popatrz]
To jest protest, mój protest [otwórz oczy]
To jest protest, mój protest, wasz protest [popatrz, otwórz oczy]

Widzę wojnę i przemoc, widzisz to też I jesteś przeciw to zrozumiesz ten protest
Piszę ostatni tekst, otwieram notes To gest rozpaczy, ale co on znaczy
Co nim zmienię? Mam tylko mikrofon, Jak palestyna na czołgi ma tylko kamienie
Znów inspiracja to czyjeś cierpienie, Nowa wojna, akcja, strach i przerażenie
To jest kropla w morzu niestety, miliony dolarów na bomby i rakiety
Giną mężczyźni, dzieci i kobiety, Krwawy spektakl, telewizja i gazety
Zobacz ludzie niosą transparenty, trans wojenny, droga nie tędy
Niech będzie przeklęty każdy agresor zawzięty
Czy on kocha wojne, pokój jest mu wstrętny

Ref x2
To jest protest, mój protest [popatrz]
To jest protest, mój protest [otwórz oczy]
To jest protest, mój protest, wasz protest [popatrz, otwórz oczy]

Nie mogę stać i patrzeć tak biernie na te wszystki ludzkie tragedie
Mam głos, energię, siłę przekazu, By protestować wykorzystam to od razu
Łzy, chmura gazu, demonstracja, krzyki Czy te slowa krytyki dadzą wyniki?
Mam bać się ameryki, uważać na słowa ? Przemyśl kto kogo chce sterroryzować
Władze dla zysku wykorzystują religie, Nienawiść, podziały są tego wynikiem
Nie ważne co czytasz, Korantore, Biblię, Bądź dobtym człowiekiem, a zło samo zniknie,
Jak powinien zniknąć chińczyk z tybetu, To następny protest do tego kompletu,
Ja walczę piórem bo to walka poetów, Potrzebne jest słowo żeby przejść do konkretów

Ref x2
To jest protest, mój protest [popatrz]
To jest protest, mój protest [otwórz oczy]
To jest protest, mój protest, wasz protest [popatrz, otwórz oczy]

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.