CIA TV: Wrocławskie Miasteczko Edukacji Krytycznej

Kraj | Edukacja/Prawa dziecka

Poniżej prezentujemy film zrealizowany w Miasteczku Edukacji Krytycznej na wrocławskim rynku 22.04.2009 r. Była to akcja informacyjna przygotowana z okazji Międzynarodowego tygodnia działań "Reclaim You Education".

Więcej informacji: Relacja z akcji | odzyskajedukacje.wordpress.com

Film stanowi debiut nowego projektu CIA TV. Zachęcamy do partycypacji - nagrywania filmów i udostępniania go w ramach naszego kanału YouTube. Film również do ściągnięcia z serwera: część 1 | część 2 (spakowany rarem).

Logo CIA TV do ściągnięcia i wykorzystania w materiałach filmowych.

Ważne jest po co się

Ważne jest po co się edukujemy,a nie w jakich warunkach. Uniwerek kończymy dziś po to by pracować w korporacjach. By się rozwijać i działać społecznie wystarczy edukować się samodzielnie i w stowarzyszeniach.
Nic nie stoi na przeszkodzie w tworzeniu alternatywnych uniwersytetów,niestety prestiż takiej uczelni byłby niski z powodu jej niekomercjalnego celu edukacyjnego. Wina tutaj leży po stronie społeczeństwa,które dziś redukuje edukacje do stopnia kariery.

To nie wina społeczeństwa

To nie wina społeczeństwa jako takiego, tylko aktualnego systemu w którym żyjemy i podporządkowania społeczeństwa kapitalistycznym celom.

No ale właśnie w walkach

No ale właśnie w walkach pracowniczych, lokatorów, studentów, kobiet i LGBT nie chodzi o to żeby tworzyć jakiejś "alternatywne" społeczności na marginesie, tylko aby zmienić CAŁY system. To co ty proponujesz jest na rękę władzy i kapitalistów, bo jest dla nich bardzo mało szkodliwe.

Poziom produkcji i

Poziom produkcji i 'stragamu' mówi wszystko. Z takim PR to świata nie zmienicie...

Świata to nie wiem, ale

Świata to nie wiem, ale internetowych frustratów pewnie nie zmienimy.

przepraszam, że nie

przepraszam, że nie skonsultowaliśmy z tobą planów organizacji tej akcji. gdybyśmy cię posłuchali, dzisiaj żylibyśmy w anarchistycznym społeczeństwie.
niech twoje komentarze prowadzą nas ku rewolucji!

Kto jest gorszym

Kto jest gorszym internetowym frustratem - ktos kto daje wyraz faktycznym 'niedociagnieciom' ktore widzi, czy ludzie ktorych frustruje sam fakt, ze ktos smial dostrzec bledy?

nie chodzi o dostrzeżenie

nie chodzi o dostrzeżenie błędów, bo te sami znamy. Chodzi o formę w jakiej się to robi.

Mi się cały filmik bardzo

Mi się cały filmik bardzo podobał i uważam że jest dobrze nakręcony i zmontowany, więc nie wiem o co ci chodzi.

Bez wątpienia wszyscy

Bez wątpienia wszyscy hardkorowi wolnościowcy ktorzy CIA maja ustawione jako strone startowa zrozumieli przekaz tego filmiku. Ale z tego co slyszalem, to takie akcje powinny miec na celu przekonywanie ludzi ktorzy nie maja wyrobionej solidnej opinii na dany temat - jeżeli ten element nie jest traktowany jako podstawowy, to dla mnie cała akcja to tylko wzajemne lizanie sie po fajkach, a nie zadna walka o wolnosc. A jezeli jest, to wypadaloby powaznie to przemyslec i dzialac adekwatnie do czasow w jakich zyjemy, a nie liczyc na boska interwencje ktora nagle sprawi ze ludzie zaczna sami dazyc do zmian...

Czy teraz wiesz o co mi chodzi?

nie wiem nadal o co ci

nie wiem nadal o co ci chodzi. to nie była akcja zamknięta, przekonywanie przekonanych jak to nazywasz. właśnie chodzi o to, że mieliśmy zamiar przekonywać przechodniów, co muszę stwierdzić, że się udało;)
poza paroma liberałami, ludzie pozytywnie odebrali nasz protest

O jakim PR mowisz? Ruch

O jakim PR mowisz? Ruch wolnosciowy nie posiada profesjonalnych specjalistów od marketingu i technologii zarzadzania, ani wielkiego kapitalu. Tutaj raczej wystarcza zwykle checi, sprzet i prosty montaz, aby przedstawic w prosty sposob jak akcja wypadla w dany dzien.

W jednym masz racje: montaz nie jest profesjonalny. Czlowiek ktory go montowal, robil to pierwszy raz i nie ma sie czego wstydzic. Wazne, ze taki film powstal i oby wiekszosc osob w zdecentralizowany sposob, w swoich miastach robila fajne reportaze (nawet komorka mozna robic dobre produkcje), caly czas sie uczac i nabywajac umiejetnosci - a przy okazji wzbogacajac nasze niezalezne produkcje i nieogladajac sie na mainstrimowe media.

No i tu jest jakby pies

No i tu jest jakby pies pogrzebany, bo przez to, ze ruch wolnosciowy nie ma za grosz przemyślanego PR, wychodzi na to, że wolności nam od niego nie przybywa (a czasem wręcz przeciwnie) i jedyna funkcja jaką spełnia to zaspokajanie licznych kompleksów między aktywistami. A co gorsza, bez tego strasznego PR z czasem ruch rozpłynie się w historii zapamiętany jako niezbyt zdrowa młodzieżowa anomalia i przez następne X lat słowa jak anarchizm czy komuna będą budziły niesmaczny uśmiech na twarzach 'przeciętnych obywateli'...

Moim skromnym zdaniem powinniscie zmienic metodykę z emocjonalnej* na bardziej naukową** i zacząc patrzeć dalej w przyszłość niż do następnej demonstracji...

* - "o moj boze tam dzieje sie niesprawiedliwosc ratujmy ich!"
** - "swiat jest deterministyczny i ludzkie zachowania przewidywalne, jak zmanipulować ludzi by przestali byc manipulowalni"

Ogólnie to polecam chaotyczną ewolucję, historia uczy, że świat lepiej na niej wychodzi niż na zaplanowanych rewolucjach...

Starsza kobieta na filmie

Starsza kobieta na filmie pozytywnie mnie zaskoczyła i nastawiła:-)

A ja uważam, że edeukacja

A ja uważam, że edeukacja wyższa powinna być w pełni płatna. Zresztą i tak jest, tylko w postaci podatków. Obecnie każdy zrzuca się do wspólnego garnuszka a urzędasy dzielą kasę. Ja bym zmniejszył podatki do minimum, a za opiekę zdrowotną, edukację, korzystanie z dróg etc wprowadził opłaty.

To jedź do Chin, tam masz

To jedź do Chin, tam masz wszystko płatne.

...

Nie ma "bezpłatnej edukacji". jest tylko taka za którą płaci się co miesiąc na specjalnym blankiecie, albo taka, za którą już zapłaciliśmy (podatkami) - to po pierwsze.
Po drugie, szkoda że organizatorzy nie pomyśleli że edukacja powszechna to tak naprawdę element zniewolenia - narzędzie do kultywowania rozwarstwienia społecznego, odpowiedniej selekcji na inteligentów i proletariat oraz odebranie możliwości na jakikolwiek awans społeczny ludziom z nizin społeczeństwa. To co pozornie ma wyrównywać szanse, tak naprawdę dzieli i buduje olbrzymi mur pomiędzy ludźmi.

PS: Jestem pracownikiem, studiuje zaocznie. W uczelni prywatnej - na uniwerek mnie nie stać. I tu ciekawostka - płacimy mniej niż studenci z państwowych szkół, ale wykładowcy żeby sobie dorobić wykładają u nas weekendami. Gdzie idą te wszystkie pieniądze od studentów z Uniwerku ??

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.