Japonia: Represje przeciw anarchiście organizującemu protest antyG8
O poranku w środę 4 czerwca został aresztowany Tabi Ronin, japoński anarchista zaangażowany w organizowanie protestów przeciwko tegorocznemu szczytowi G8. Postawiono mu zarzuty „nielegalnej rejestracji adresu” – Tabi nie mieszka tam, gdzie jest zarejestrowany, więc uznano to za kłamstwo co do miejsca zamieszkania. Jego dom został przeszukany, zarekwirowano 14 rzeczy, m.in. jego komputer, telefon i ulotki. Aktywiści japońscy zarzucają policji polityczne działania – przeszukanie bowiem czyjegoś domu tylko dlatego, że nie wyrejestrował się jeszcze od rodziców nie jest zachowaniem zwyczajnym.
Tabi przebywa więziony w prefekturze i najpóźniej jutro zostanie postawiony przed sądem. Jest aktywnym działaczem przeciw gentryfikacji – procesowi wyburzania biednych dzielnic i zabudowywania ich apartamentowcami dla klasy wyższej i galeriami handlowymi. Trzeba dodać, że proces ten nie zawsze przebiega jedynie poprzez odkupienie własności od właścicieli – zdarza się również uznanie całych kompleksów mieszkalnych za zagrożenie budowlane, nakaz przesiedlenia do lokali zastępczych i odkupienie przez deweloperów gruntów od miasta.
Ronin działa także na płaszczyźnie pracowniczej, prowadząc akcje przeciw niskim płacom. Anarchistyczny Czanry Krzyż z Osaki jest z nim w kontakcie i zapewnia wsparcie. Na początku roku informowaliśmy, że japońskie służby celne zamierzają wykorzystać zmienione prawo imigracyjne, mające pierwotnie uniemożliwić wjazd na teren kraju chuliganom podczas Mundialu w Korei i Japoni, do deportacji i odmowy wstępu aktywistom antyG8 na teren kraju.