Obama jak Bush - postanowił sięgnąć po ropę na Alasce
XaViER, Śro, 2010-03-31 17:55
Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | Gospodarka
Prezydent USA Barack Obama, nie zważając na protesty, postanowił wziąć przykład ze swojego poprzednika George W. Busha i postanowił rozpocząć wydobycie ropy w północnych rejonach Alaski, dotąd nienaruszonych. Krok ten ma na celu przypodobanie się lobby koncernów naftowych.
Oprócz Alaski, wydobycie ma objąć Wschodnie Wybrzeże (z wyłączeniem okolic na północ od New Jersey) i nowe obszary w Zatoce Meksykańskiej. Oficjalna decyzja ma być ogłoszona w środę przez Baracka Obamę w bazie sił powietrznych Andrews. Nie przypadkowo. Armia jest jednym z największych klientów koncernów naftowych. Kolejne wojny USA zużywają sporo tego surowca.