Obama jak Bush - postanowił sięgnąć po ropę na Alasce

Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | Gospodarka

Prezydent USA Barack Obama, nie zważając na protesty, postanowił wziąć przykład ze swojego poprzednika George W. Busha i postanowił rozpocząć wydobycie ropy w północnych rejonach Alaski, dotąd nienaruszonych. Krok ten ma na celu przypodobanie się lobby koncernów naftowych.

Oprócz Alaski, wydobycie ma objąć Wschodnie Wybrzeże (z wyłączeniem okolic na północ od New Jersey) i nowe obszary w Zatoce Meksykańskiej. Oficjalna decyzja ma być ogłoszona w środę przez Baracka Obamę w bazie sił powietrznych Andrews. Nie przypadkowo. Armia jest jednym z największych klientów koncernów naftowych. Kolejne wojny USA zużywają sporo tego surowca.

Kapitalizm potrzebuje do

Kapitalizm potrzebuje do życia krwi i ropy.

Komunizm

Komunizm raczej tez

Komunizmu nie było, więc

Komunizmu nie było, więc nie wiadomo czego by potrzebował

Popytaj dorosłych to Ci

Popytaj dorosłych to Ci powiedza w czym żyli.

Żyję już dostatecznie

Żyję już dostatecznie długo, żeby pamiętać, że przed 1989 rokiem nie było komunizmu jeśli o to ci chodzi. Uczyłem się w ówczesnej szkole i też nie mówili, że to co mamy to komunizm, oglądałem ówczesną TV i też nie było mowy o tym że to komunizm. Mowa była wyłącznie o "socjalistycznej ojczyźnie" jeśli już. To że coś prawica nazywa komunizmem, nie znaczy że nim jest i że ja mam łykać tę propagandę. Wbrew oczywistym faktom. Komunizm to bezpaństwowy system ekonomiczny oparty na zasadzie "od każdego wg. sił, każdemu wg. potrzeb". Nic podobnego sobie nie przypominam przed 1989 rokiem.

To nazizmu pewnie też nie

To nazizmu pewnie też nie było. :-) Bzdury opowiadasz. Komunizm to skrajnie państwowy system polityczno-ekonomiczny.

Nie rozumiesz pewnych

Nie rozumiesz pewnych podstawowych rzeczy.
Nazizm był. Hitler miał pewne założenia-najedziemy wszystkich, wytłuczemy Żydów, Słowian i resztę-i to robili. Tyle tylko, że trwało to krócej niż miało.
To co było i jest w ZSRR, na Kubie, w Korei itd. Nie spełnia założeń komunizmu. Nie jest nim.
Inna sprawa, że takie systemy powstały przy udziale komunistów, że być może to musiało sie tak skończyć, nie mogło inaczej. O tym można dysktować.
Ale PRL komunizmem? Komunizm strzelający do robotników? Nie rozśmieszaj mnie. Więcej w PRL-u widze nacjonalizmu niż komunizmu.

dodajmy jeszcze, że

dodajmy jeszcze, że niektórzy komuniści czynnie przeciwstawiali się państwom takim jak ZSRR, wielu z nich też w starciu z nimi zginęło.

Zagadka, kto to napisał? "...w społeczeństwie komunistycznym, kiedy opór kapitalistów jest już ostatecznie złamany, kiedy kapitaliści zniknęli, kiedy nie ma klas (tj. nie ma różnic pomiędzy członkami społeczeństwa pod względem ich stosunku do społecznych środków wytwarzania), dopiero wówczas „państwo przestaje istnieć i można mówić o wolności”. Dopiero wtedy możliwa będzie i urzeczywistniona zostanie demokracja istotnie zupełna, istotnie bez żadnych wyłączeń. I wtedy dopiero demokracja zacznie obumierać w następstwie tej prostej okoliczności, że ludzie oswobodzeni od kapitalistycznej niewoli, od niezliczonych okropności, potworności, niedorzeczności, nikczemności wyzysku kapitalistycznego, przywykną stopniowo do przestrzegania elementarnych, od wieków znanych, w ciągu tysiącleci powtarzanych we wszystkich przepisach, reguł współżycia, przestrzegania ich bez używania przemocy, bez przymusu, bez podlegania, bez specjalnego aparatu do przymuszania, który nazywa się państwem."

wujek Google mówi, że

wujek Google mówi, że niejaki Marks :)

Xsawier nie dostrzegasz

Xsawier nie dostrzegasz związku miedzy właśnie tą treścią a praktyką komunizmu. Przecież komuniści co do litery realizowali tą treść i trzymali się kolejności - zlikwidowali klasy... a państwo nie chciało im zniknąć.

Zlikwidowali dawne klasy

Zlikwidowali dawne klasy uprzywilejowane,ale stworzyli nową - prominentów partyjnych...Ci zaś nie byli zainteresowani likwidacją państwa,które zabezpieczalo ich interesy klasowe...

Wybacz ale jak przymniemy za

Wybacz ale jak przymniemy za prawdziwe wyjściowe twierdzenie Marksa to nie ma tu miejsca na żaden akt kreacji nowej klasy i nie możemy tez zrozumieć porewolucyjnej rzeczywistości we wszystkich krajach real socjalizmu.

Obaj macie rację :)To jest

Obaj macie rację :)To jest spór o nazwy,które w różnym znaczeniu bywają używane w różnych sytuacjach i przez różnych ludzi.Xavier przywoluje takie rozumienie komunizmu jakie bylo udzialem Piotra Kropotkina,który na krótko przed (naturalną)śmiercią w rządzonej przez bolszewików Rosji stwierdzil,że "w Rosji uczymy się jak nie należy wprowadzać komunizmu".Wiedzial tak jak wcześniej Bakunin,że komunizm czy też socjalizm wprowadzany odgórnie i centralistycznie musi stać się wlasnym zaprzeczeniem.
W powszechnej świadomości jednak komunizm to wlaśnie system jaki panowal w Europie wschodniej i środkowej do przelomu 80tych i 90tych XXwieku.Trockiści związani z "The Socialist Workers Party" (w Polsce "Pracownicza Demokracja")nazywają ów system państwowym kapitalizmem...Myślę,że nie ma sensu sprzeczać się o nazwy,zamiast tego ostrożnie ich używać i raz po raz precyzować co się ma na mysli.Znaczenie wielu terminów bardzo jest dziś rozmyte...

Obama się nie przypodobuje

Obama się nie przypodobuje lobby naftowemu, raczej wypełnia jego polecenia, w końcu kasa na kampanie wyborczą musi się zwrócić. Prezydent USA musi też "odpracować" premię (nagroda Nobla).

To dobrze

To chyba lepiej, że wydobywają u siebie niż mieliby najeżdżać kolejny kraj (jak Irak) w poszukiwaniu nowych złóż lub skubać drugą Nigerię. To chyba uczciwsze. Równie dobrze można by było mieć pretensje do polskich górników, że eksploatują śląskie pokłady.
Z drugiej strony, jak USA zaczynają naruszać swoje złoża to na świecie musi być już cienko z ropą. Do tej pory strategia Ameryki opierała się na założeniu, że najpierw wydoimy wszystkich naokoło, a dopiero nakońcu będziemy wydobywać u siebie. Albo Obama robi "kopernikowski przewrót", albo armagedon w 2012 to nie bajki ;)
Wojny to pikuś w porównaniu z rosnącym zapotrzebowaniem tzw. "zwykłych odbiorców". Chińczycy przesiadają się z rowerów na samochody i to bynajmnie nie "eko". W Polsce też wiele rodzin posiada wiecej niż jeden samochód. Do tego dochodzi rosnąca liczba połaczeń lotniczych i samolotów(także tych prywatnych). Nie mówiąc o zabawkach typu motory czy quady. Jak byłem mały to jeden kumpel na osiedlu miał rometowską motorynkę. Teraz wiele dzieciaków do gimnazjum przyjeżdżają na skuterach, a po tym samym osiedlu jeździ kilka ścigaczy (z śilnikami większymi niż w starym dobrym maluchu), które służą jako "zabawki"

tia

Nie obawiajmy się dla czołgów wystarczy paliwa jeszcze na długo. Nawet bolanda ma strategiczne złoża na wypadek wojny. A jak ktoś chce zobaczyć jak się ropę kopało to polecam wycieczkę do Bóbrki w Bieszczadach są tam szyby gdzie robę się wiadrem wyciąga jak wodę ze studni ot taka ciekawostka.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.