Opole: Kolejni działacze IP zwolnieni

Kraj | Prawa pracownika | Represje

W tym tygodniu czterech członków Komisji Zakładowej OZZ Inicjatywa Pracownicza w Urzędzie Statystycznych w Opolu straciło pracę.

Oficjalnym powodem zwolnienia jest likwidacja stanowisk pracy, prawdziwym - uderzenie w organizację związkową. Oprócz ww. czterech osób, które już skierowały sprawę do sądu pracy, dwie kolejne (przewodniczącego i wiceprzewodniczącą komisji) dyrekcja Urzędu chce zwolnić. W sprawie tej skierowano do związku zapytanie o zgodę na rozwiązanie umowy. Związek oczywiście nie wyraził aprobaty.

Na likwidowanych celowo stanowiskach pracował również mąż dyrektorki Urzędu (podległość ta była niezgodna z obowiązującym prawem). Co ciekawe nie został on zwolniony, ale przeniesiony na inne miejsce.

Zachodzi obawa, że dyrekcja US naruszy prawo i zwolni działaczy: Wojciecha Idzika i Dorotę Rosę. Dlatego IP wzywa wszystkie organizację i członków związku o pilne pisanie protestów na adres:

Dyrektor Ewa Szkic-Czech
Wojewódzki Urząd Statystyczny
Ul. Krakowska 53 a
45-951 Opole
fax: (0 77) 423 01 25

Organizacja IP w Urzędzie Statystycznym w Opolu powstała w połowie 2007 roku. Nowa dyrektor, Ewa Szkic-Czech, objęła stanowisko pod koniec 2007 roku. Z początkiem roku narastał konflikt między IP a kierownictwem Urzędu.

Ostatecznie Komisja Zakładowa i Komisja Krajowa wystąpiły do prezesa Głównego Urzędu Statystycznego o zwolnienie Ewy Szkic-Czech. Prezes w lakonicznej odpowiedzi odmówił. Oboje związani są z PiS-em.

No i tu pojawia się

No i tu pojawia się pytanie, ilu anarchistów poprze tę akcję?
Przecież chodzi o "urzędasów" - pierwszą linię podtrzymania systemu...

stek bzdur

Z tego co wiem, wylatuja najwieksze lenie w zakładzie. Folwark sobie porobili za nasze pieniadze a teraz kwilą do związku. Ja rzetelnie pracuje a potem musze ogladac geby tych trutni.
Informacja o tym, ze pracuje tam maz dyrektorki - zeująca. 'poiformowany' autor myli osoby, nie wspominajac juz o 'partyjnych sklonosciach'. PiS? Haha!

rozbawiony zniesmaczony.

to mało wiesz. Własnie

to mało wiesz. Własnie wylecieli cenieni pracownicy, którzy byli zwykłymi członkami związku. Nikomu nic nie zrobili, a wylecieli jedynie dlatego, aby dyrekcja mogła sie pozbyc członków zarządu . Nie byli ani darmozjadami, ani nieudacznikami. Nawet "urzędas" jest pracownikiem i musi ciężko zarobic na swój chleb. Taką opinię na temat pracowników urzędów może wygłaszac tylko ten, który nigdy w urzędzie nie pracował.W czym Twoja praca jest lepsza? Kazdy robi to, za co mu płacą, jest tylko różnica, kto za to płaci.

Jak Zwykle związkowcy sa

Jak Zwykle związkowcy są prześladowani. Brawo PANi Dyrektor Czystki i zastane układy trzeba odważnie zmieniać i kontrolować działalność pracowników za pieniądze podatników . CZy pracodawca likwiduje i pozbywa się cennych specjalistów -byłby samobójca. W takim bądź razie Ciąć stanowiska i przywileje związkowe.

A co to za różnica?

A co to za różnica?

na protest "solidarności"

na protest "solidarności" policjantów też pójdziesz?

Działacze związkowi już

Działacze związkowi już dawno przestali liczyć na wsparcie "anarchistów". Polscy anarchiści dobrze się bawią, tu imprezka tam piweczko, no przecież zabawy sobie psuć nie będą.

po czesci to prawda, ale

po czesci to prawda, ale fakty sa takie ze wina lezy tez po czesci po stronie zwiazkowcow, ale o tym kiedy indziej i gdzie indziej.

No zapewne, sami są sobie

No zapewne, sami są sobie winni, że zdecydowali się walczyć. Przecież mogli się bawić bezpiecznie w dyskusje na forach i portalach internetowych.

chyba sie nie rozumiemy -

chyba sie nie rozumiemy - nie odnioslem sie w moim komentarzu do tej walki ani zadnej innej - odnioslem sie do zwiazkow zawodowych (mni do IP takze) jesli o wspolprace z anarchistami chodzi.
Ale jak juz pisalem wyzej, nie bede tego pisal tutaj choc pewnie i Ty sobie o tym poczytasz "anonimowy" czytelniku ;)

Większość aktywności

Większość aktywności anarchistycznej w Polsce, związana jest mniej lub bardziej bezpośrednio z działaniami Inicjatywy Pracowniczej. Pozostała część aktywności rzadko kiedy wychodzi poza świat wirtualny, a jeżeli już nawet wyjdzie to na zasadzie działań jednorazowych, bez długofalowej perspektywy czyli pierdnięcie i koniec. Więc gdyby nawet działacze IP stanęli na głowie i klaskali nogami to i tak tego środowiska to nie zainteresuje. Ma ono swój własny, zamknięty świat i jest jemu w nim bardzo dobrze.

Naszemu anonimowemu

Naszemu anonimowemu rozmówcy na pewno jest dobrze w wirtualnym świecie, skoro tyle energii wkłada w pisanie komentarzy oczerniających ruch anarchistyczny.

Nienawidzę arogancji która

Nienawidzę arogancji która coraz częsciej jest widoczna w komentarzach działaczy IP. Tylko zniechęcacie ludzi do anarchizmu pisząc takie posty.

A co to nie można już

A co to nie można już sobie pooczerniać jaśniepaństwa ? huhu....a związek zawodowy z natury rzeczy musi opierać swe działania na szerokich masach,a nie oglądać się na ideowe getta z pretensjami. jeśli IP nie ma poparcia w społeczeństwie jej satysfakcjonującego to kto jest temu winien....ja,napinacz internetowy ?

Gdzie tu widzisz masy?

Gdzie tu widzisz masy? Marzenie ściętej głowy... Chyba, że mówisz o martwych duszach na papierze, osobach, które nawet nie wiedzą co się dzieje w IP, choć są na liście członków bo ktoś ich kiedyś zapisał.

Tak działają związki głównego nurtu i taki model pewnie można zrealizować, jeśli się marzy o masach: mnóstwo biernych członków, którzy nigdy nie uczestniczą w żadnych decyzjach i nigdy niczym się nie interesują.

Przy całym gadaniu o setkach ludzi w IP, tylko kilkadziesiąt jest w stanie się zmobilizować na ogólnopolską demonstrację - więc zachowajmy zdrowy rozsądek i nie popadajmy w samouwielbienie, bo to na pewno nie służy ani anarchizmowi ani ruchowi związkowemu.

A ciekawe skąd ty bierzesz

A ciekawe skąd ty bierzesz informacje o tych martwych duszach w IP. Z tego co wiem w IP est zapisanych ok 1 tys. osób, działacze z Opola są jednymi z tych twoich "martwych dusz" - na demonstracje kilkasetkilometrow zapewne nie przyjada ale aktwnie dzialają lokalnie. Nie interesją się? Co to w ogóle pierdzielisz? Przed każdym zjazdem czlonkowie wypowiadają się w formie ankiet o tym co by chcieli w dzialaniach zwiazku widzieć. Oczywiście są ludzie bardziej aktwni i wygadni ale to chyba normalne? Jeżeli tą miarę przylozylbyś do anarchistow to w Polsce ten ruch liczy max 15 osób a reszta to "martwe dusze". Kiedyś "prawdziwi anarchiści" z ZSP założyli zwiazek zalozyciela wywali z pracy, tam to byl dopiero centralizm, njby w zwiazku bylo wiecej osób, ale co oni mysla czego chcą nikt sie nie mogl dowiedzieć. Wersję zdarzeń przedstawial tylko jeden czlonek-anarchista. W IP masz reguralny biuletyn, kazdy wie co się w zwiazku dzieje, kazda komisja wypowiada się na jego lamach....

Informacje o braku

Informacje o braku zaangażowania pochodziły od członków IP, którzy byli na ostatnim zjeździe i przyznali, że nie było mandatów do głosowania, oraz tych, którzy nie byli i nie wiedzieli jakie decyzje na nim zapadały.

Nigdy nie twierdziłem, że komisje IP "nic nie robią", ale że wiele "czołowych działaczy" jest zbytnio zadufanych w sobie i mocno przesadza - co zresztą nie przynosi nikomu korzyści.

Naprawdę trzeba się mocno

Naprawdę trzeba się mocno starać, żeby nie wiedzieć jakie decyzje zapadają na zjazdach, bo nawet nie członkowie IP się mogą o tym bez trudu dowiedzieć. Nigdy się z tym problemem nie spotkałem, a tym bardziej z takimi zarzutami, gdyby się takowe pojawiły oznaczałoby to że sprawodawca nie wypełnia swoich obowiązków.

Głosowania mandatowe, nie były do tej pory stosowane glownie dzięki anarchistom, gdyby stosować mandaty to okazłoby się że anarchiści często nie reprezentują nikogo poza samym sobą. Do tej pory głos działacza komisji środowiskowej, która ma dwóch członków był równy komisji zakładowej ze 100 członkami. Ale zapewne od przyszłego zjazdu się to zmieni.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.