Portugalia: Rząd zabiera cztery dni wolne od pracy

Świat | Prawa pracownika

Od przyszłego roku Portugalczycy będą mniej świętować. W ramach antykryzysowych cięć z kalendarza wykreślono 4 dni wolne. Kościół katolicki w Portugalii pokazał, że nie jest po stronie wiernych i zaakceptował rządową propozycję, by od 2013 roku święta Bożego Ciała oraz Wszystkich Świętych przestały być dniami wolnymi od pracy.

Porozumienie zawarte między Stolicą Apostolską a rządem premiera Pedra Passosa Coelho przewiduje, że w przyszłym roku z oficjalnego portugalskiego kalendarza znikną dwa święta religijne oraz dwa państwowe - poinformowała nuncjatura apostolska w Lizbonie.

Do tej pory sporną kwestią było wykreślenie z kalendarza dwóch świąt religijnych. Ostatecznie jednak władze w Lizbonie doszły do porozumienia z Watykanem, co ogłosił nuncjusz apostolski. Zaznaczył, że stało się to "na drodze wyjątku". Początkowo mówiło się, że normalnym dniem pracy stanie się 15 sierpnia - Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny.

Poza świętami Bożego Ciała i Wszystkich Świętych wolne od pracy przestaną być również rocznice ustanowienia republiki w 1910 roku oraz usamodzielnienia się Portugalii od Hiszpanii w 1640 roku. Pierwsza przypada 5 października, zaś druga 1 grudnia. Informację o zawartym porozumieniu pomiędzy Kościołem katolickim a portugalskim rządem potwierdził przedstawiciel gabinetu premiera Coelho. Podkreślił on, że zmiana była wymagana przez warunki umowy o pomocy zewnętrznej, jaką w maju 2011 roku Portugalia zawarła z Unią Europejską i Międzynarodowym Funduszem Walutowym.

Zmiany te będą obowiązywać przez 5 kolejnych lat i są jednymi z wielu antykryzysowych posunięć wprowadzanych w życie przez portugalskie władze. Mniejszej liczby dni wolnych od pracy domagały się od Lizbony międzynarodowe instytucje, które dały jej wielomiliardową pożyczkę w zamian za realizację restrykcyjnego planu oszczędnościowego.

Zasadniczo dla przeciętnego

Zasadniczo dla przeciętnego człowieka takie zmiany nie mają znaczenia. Osoby pracujące na umowach śmieciowych - rozliczane według wyników lub czasu pracy, pracujące z doskoku od czasu do czasu nie zauważą żadnej różnicy. Zmiana widoczna będzie jedynie dla osób pobierających stałe miesięczne wynagrodzenia, a więc głównie funkcjonariuszy publicznych oraz niedobitków z tego co pozostało po europejskim przemyśle. Przypuszczam, że ten ruch ma bardziej wymiar symboliczny niż ekonomiczny - taki relikt dawnych czasów w postaci dni ustawowo wolnych od pracy, taka zemsta po latach. Święto czy nie osoba pracująca na godziny czy akord dostanie dokładnie tyle samo... o ile ma jakąkolwiek pracę.

Mądrości z podręcznika

Mądrości z podręcznika zarządzania, że dni wolne nie mają dla pracownika żadnego znaczenia. Długo będziesz te "mądrości" wieszczył?

Skończyć pora z

Skończyć pora z XIX-wiecznymi teoriami ekonomicznymi i przebudzić się... Tylko się nie rozwijaj i nie zacznij domagać się "wolnych sobót"...

Najbardziej przestarzałe

Najbardziej przestarzałe jest twierdzenie, że każdy musi pracować i to najlepiej po kilkanaście godzin dziennie 7 dni w tygodniu, słuchać grzecznie swojego szefa i nie wychylać się. Trzeba skończyć z tym twierdzeniem i zlikwidować pracodawców a nie wolne dni :-)

When we can't dream any longer we die.
Emma Goldman

To objawienie czy po prostu

To objawienie czy po prostu interpretacja poezji, której nikt nie napisał?

W epoce pracy tymczasowej gdy znakomita większość ludzi nie ma stałej pracy a system uparcie tkwi w przekonaniu, że warunkiem koniecznym nabycia prawa do konsumpcji jest praca i każdego dnia przybywa ludzi, którym odmawia się prawa do życia faktycznie największym zmartwieniem jest święto lub jego brak.... :-\

30% to znakomita większośc

30% to znakomita większośc ach ta matematyka trudny przedmiot uważaj na maturze, takimi zmartwieniami powinieneś się w tej chwili zajmować bo nie zdasz :-(

Matematyka nigdy nie była

Matematyka nigdy nie była moją mocną stroną ale....

niestety brak szczegółowych danych dla Portugalii i Polski, obadajmy Hiszpanie...

odstek osób bezrobotnych lub pracujących sezonowo w czwartym kwartale 2011 w grupach wiekowych:
15-19 - 95,93%
15-24 - 80,16%
15-39 - 52,08%
15-59 - 42,93%
15-64 - 42,25%

(Eurostat)

...

nie wiem czemu akurat

nie wiem czemu akurat Hiszpanie ale OK, pięciolatki sa prawdopodbnie lepsze od ciebie z matematyki jeśli ci się zdaje że 42,25% to znakomita większośc, nawet jeśli się w to wliczy uczniów który najczęściej nie pracują :-)
serio, można się tylko zadumać nad stanem edukacji, ze potrafi wydać takiego debila
wiesz ile jest 2+2?

Bo Hiszpania się

Bo Hiszpania się pofatygowała opublikować tak szczegółowe dane. Widoczny wyraźnie trend wskazuje, że odchodzący z pracy starsi pracownicy nie są zastępowani młodszymi - miejsca pracy są likwidowane lub praca ta staje się tymczasowa, doraźna, niestabilna.

czyli nie wiesz ile to jest

czyli nie wiesz ile to jest 2+2? :)

22

22

czemu nie jestem zdziwiony

czemu nie jestem zdziwiony :)

pozdrawiam redkacje CIA

Zasadniczo w Portugalii na

Zasadniczo w Portugalii na umowach śmieciowych pracuje 22% ludzi, wiec nawet gdyby wszyscy oni już pracowali w te święta to i tak ma to znaczenie dla 78 % pracowników zatrudnionych na etat, którzy od teraz stracą ale to i tak nie prawda bo cześc pracujacych na śmieciowych umwach ma na razie wolne

kolejne kłamstwo tego etatowego trola w pełnym wymiarze, który podpisuje się jako "norbo" :)

No ale Eurostat podaje

No ale Eurostat podaje mniejszą wartość bo tylko 21,2% .... a dla Polski 27,2% :-D

A ile znasz osób pracujących na podstawie umowy zawartej na czas nieokreślony? Przecież ponad 70% ludzi w Polsce pracuje na etatach? Ilu takich znasz ty?

http://swiat.ankiet.pl/ankieta/2320.html

W przedziale wiekowym 15-39 jest to już 29,8% w Portugalii i 34,7% w Polsce; w grupie 15-24 54,3% i 67,5%, a dla najmłodszych - 15-19 - 72,6% i 89%.

Nie chce mi się szukać informacji o bezrobociu...

Nawet bajka budżetowa już się dezaktualizuje, nie wiem jak jest w innych krajach ale w Hiszpanii rząd zamierza zatrudniać urzędników na czas określony zależnie od "aktualnego zapotrzebowania".

Poza tym... byłbym wdzięczny pajacyku gdybyś darował sobie osobiste wycieczki :-\

pitu pitu pitu większośc

pitu pitu pitu większośc ludzi których znam pracuje normalnie, bo większość ludzi w ogóle tak pracuje ale ty żadnego z nich nie spotkałeś nigdy w swoim długim życiu interetowego trola :-)
jeśli większośc twoich znajmowych pracuje na śmieciowych umowach to tylko znaczy że masz znajowych odstających od normy, no chyba że jestes jakimś licealistą co dorabia w weekendy

a poza tym śmieszny jesteś już widziałem twoje posty pracownicy dzielą się na sezonowych zbieraczy truskawek i etatowych urzędników przy czym ci pierwsi to normalna zdrowa większość ;-)

troluj dalej mnie to tylko śmieszy

No i mamy jasność -

No i mamy jasność - zdaniem kolegi większość ludzi normalnie sobie pracuje na etatach, a pozostali to nieudacznicy....

:-\

mniej więcej 70% %

mniej więcej 70% % pozostali pracują na śmieciowych umowach to nie moje zdanie tylko raczej powszechne :-) I nie nazywaj mnie kolegą, bo żadnym twoim kolega nie jestem, kolegów masz w klasie

Ja mam 19 lat i znam

Ja mam 19 lat i znam dokładnie jedną osobę w moim wieku, która pracuje na etacie (w dziekanacie zresztą). Znakomita większość na zlecenia, reszta na czarno. Jakiś komentarz? Jestem ślepy? Albo halucynacje mam, a wszyscy tak naprawdę pracują "normalnie"?

Odstek osób bezrobotnych

Odstek osób bezrobotnych lub pracujących sezonowo w UE w czwartym kwartale 2011 w grupach wiekowych:
15-19 - 69,44%
15-24 - 55,09%
15-39 - 31,52%
15-59 - 23,04%
15-64 - 22,69%

(Eurostat)

...

Tak dla informacji ;-)

Przedział wiekowy zaczyna

Przedział wiekowy zaczyna się od 15 lat. A przeciętny piętnastolatek w Polsce nie pracuje nie z powodu problemów ze znalezieniem pracy, a dlatego że uczęszcza do drugiej klasy gimnazjum... Wydaje mi się, że w innych rajach UE jest podobnie. Więc nie ma się co dziwić że odsetek bezrobocia w tych kategoriach wiekowych jest wysoki. Przecież gimnazjalisty nikt na stały etat nie przyjmie.

Najczęściej definiuje się

Najczęściej definiuje się stopę bezrobocia jako stosunek liczby osób bezrobotnych do liczby ludności aktywnej ekonomicznie (zasobu siły roboczej danej populacji).
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stopa_bezrobocia

Zakres twojej wiedzy wprost powala na kolana... :-D

JAKIEJ JEGO WIEDZY??? Masz

JAKIEJ JEGO WIEDZY??? Masz ustalony wiek zdolnosci do pracy 15 lat i tak się to liczy. Wiadomo że w wieku 15-24 to uczniowie i studenci a większosc uczniów się uczy a nie pracuje, ze studentami jest podobnie ale tu już pracuje trochę więcej.
Może mi to nie przejdzie przez cenzurę ale muszę to napisać - spierdalaj stąd debilu i nie zawracaj normalnym ludziom głowy. A jak redakcji sie to nie podoba to niech przestanie puszczać kretyńskie komentarze tego typka. inaczej będą bluzgi :)

Wskaźniki dotyczące

Wskaźniki dotyczące bezrobocia wyznacza się w stosunku do liczby osób aktywnych zawodowo - czyli w danym wieku, zdolnych do pracy i chcących pracować czy prowadzić działalność.

Nie wyznacza się stopy bezrobocia dla całej populacji.

Jeśli stopa bezrobocia w Hiszpanii wynosi ok 25% i urząd pracy informuje o ok 5 mln bezrobotnych to przecież nie oznacza, że w całym kraju mieszka (25% to 1/4) 4 * 5 mln ludzi, prawda?

Szczerze mówiąc jest dla mnie niepojęte jak można nie rozumieć tak podstawowych pojęć...

nie otwieraj w ogóle japy

nie otwieraj w ogóle japy na tematy takie bezrobocie skoro nie masz pojecia o czym mówisz, przemądrzały gnojku a następnym razem jak będziesz miał ochote napisać że 20% to jest większośc a 80% to jest mniejszość to wcześniej jebnij się czymś w łeb żeby otrzeźwieć i poczekaj aż przejdzie ci ochota do napisania jakiegoś komentarza

Przecież ty nie masz

Przecież ty nie masz pojęcia o czym mowa - tkwisz w jakimś antycznym przekonaniu o powszechności etatów podczas gdy rzeczywistość jest zupełnie inna. Nie potrafisz zrozumieć nawet podstawowych wskaźników, o istocie problemu szkoda nawet wspominać. Jesteś zwykłym krzykaczem nie mającym nic do powiedzenia - pajacykiem co tupie i wrzeszczy aby ktoś na niego zwrócił uwagę...

za krótko czekałeś bo

za krótko czekałeś bo znowu bełkot, zrób powtórke

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.