Pracodawcy dostaną więcej z publicznych pieniędzy

Kraj | Gospodarka | Tacy są politycy

Sejm przyjął senacką poprawkę do nowelizacji ustawy antykryzysowej, która ma ułatwić firmom korzystanie z subsydiów płacowych. Przedsiębiorstwo, które chce otrzymać taką pomoc, będzie musiało wykazać już tylko 15-proc. spadek obrotów gospodarczych (sprzedaży) w ciągu trzech kolejnych miesięcy po 1 lipca 2008 r. Do tej pory firmy, które chcą otrzymać dopłaty do pensji, musiały wykazać co najmniej 25-proc. spadek obrotów.

Lubiący sięgać do publicznej kieszeni pracodawcy pochwalili ustawę – Zmiana ta jest korzystna, ale spóźniona – mówi Piotr Rogowiecki, ekspert Pracodawców RP.

Za: Gazeta Prawna

Gdy chodzi o dopłaty z

Gdy chodzi o dopłaty z publicznych pieniędzy dla bezrobotnych i rencistów, to jest "socjalizm". Gdy się dopłaca pracodawcom, to jest "wolny rynek".

A naiwni wciąż wierzą, że to zmniejszy bezrobocie.

Yak, jak piszesz o sprawach

Yak, jak piszesz o sprawach typu "na dwoje babka wrozyla", to pisz szczegoly. W tym przypadku istotne jest na jakich warunkach sa przyznawane subsydia - czy spadek obrotow jest jedynym warunkiem, czy sa tez inne? Czy musza byc potem w ciagu ilus miesiecy wypelnione dodatkowe wymagania? Czy jest jakas kontrola? Czy sa wymagania na co te srodki mogą, a na co nie moga iść? Bez takich "szczegolow" trudno oceniac taką zmianę ustawy, bo w zaleznosci od ich obecnosci i formy moga one zmienic taki przepis na bardzo korzystny lub bardzo niekorzystny ze spolecznego punktu widzenia.

Bo tak jak opisales, to w tytule krytykujesz, ale z tresci wynika, ze oprocz firm traktujacych pracownikow jak tryby w maszynie moga zyskac rowniez te firmy, ktore traktuja pracownikow solidnie. Ba, takie firmy zwykle szybciej są narazone na spadek obrotow, bo trudniej im konkurowac cena, jesli nie oszczedzaja na wlasnych pracownikach.

Nawet jeśli będzie

Nawet jeśli będzie kontrola (a w naszym kraju wiadomo jak to wygląda), to wytłumacz mi dlaczego dopłaty ma dostawać przedsiębiorca, a nie bezrobotny, czy rencista (w tym miesiącu postanowiono przecież obniżyć poziom rent)?

To jest tylko kolejny prezent dla lobby pracodawców, a pensje pracowników od tego nie wzrosną i bezrobocie nie zmaleje.

Nie dlaczego, tylko w jakich

Nie dlaczego, tylko w jakich okolicznosciach. Jesli te oplaty beda:

- na tworzenie nowych miejsc pracy (to a propos bezrobotnych)
- na dostosowywanie miejsc pracy np. do pracy przez niepelnosprawnych (a to jest powazny problem)
- na wsparcie firm lokalnych na rynkach opanowanych przez multikoprporacje (naprawde wolisz sytuacje, gdy w wiekszosci branz coraz trudniej jest znalezc produkty wyprodukowane nie przez korporacje, a przez mniejsze firmy i z poszanowaniem praw pracownika?)
- na dostosowywanie wyplat pracownikow do czegos wiecej niz pensja minimalna (serio uwazasz, ze zle by bylo, gdyby jakas firma dazyla do traktowania pracownika jako kogoś więcje niż "tanią siłę roboczą"?)

A jednoczesnie bedzie pilnowane by:

- pieniadze nie lądowały w firmach o stabilnej sytuacji
- pieniadze nie szly na zwiekszanie wyplat szefostwa

to sytuacja bedzie wygladala zupelnie inaczej niz w przypadku "po prostu rozdawania" (a wbrew temu co piszesz kapitalisci, libertarianie, uprowcy i innego tego typu srodowiska na rozdawnictwo dla firm narzekaja w takim samym stopniu, co na dotacje dla samej spolecznosci - zgadnij dlaczego). Przy odpowiednio zaostrzonych przepisach pozwoli lokalnej spolecznosci tworzyc cos wlacnego, co nie bedzie zaraz zdominowane/zadeptane przez kapitalistyczne molochy. W konsekwencji mniej ludzi lądowałoby na bezrobociu albo nawet czesc bezrobotnych mialoby szanse uzyskac prace.

Pytanie tylko czy takie zaostrzenia są - chocby czesciowe. Ale tego wlasnie z tekstu niesposob wyczytac. To troche tak, jakby w informacji, ze beda dotacje dla jakiegos miasta pominac, czy posluza na budowanie dofinansowanie przedszkoli i remontowanie mieszkan socjalnychy, czy na robienie zdobien w urzedzie miasta, czy moze na obie opcje.

Gdyby ktoś nie znał

Gdyby ktoś nie znał realiów, mógłby uwierzyć w to co piszesz. Ale powszechnie wiadomo, jak wyglądają ulgi podatkowe "na tworzenie miejsc pracy". Przez 10 lat pracodawca nie płaci podatków, a potem zwija się wraz z miejscami pracy (i publiczną kasą), albo pojawia się jako nowy podmiot i znów dostaje ulgę na 10 lat. Pierwszy z brzegu przykład: Carrefour Wileńska w Warszawie. Po zakończeniu 10 letniej ulgi Carrefour zniknie i zostanie zastąpiony przez Geanta. A Geant oczywiście znów musi dostać ulgi "na tworzenie miejsc pracy".

Zatrudnianie stażystów i niepełnosprawnych może wydawałoby się szlachetne, gdyby nie to, że to kolejna metoda na zaniżanie płac i dojenie publicznej kasy. Tracą na tym wszyscy, łącznie z niepełnosprawnymi i studentami, bo ich pensje są też na głodowym poziomie.

Co do argumentu o korporacjach - zupełnie nie kumam. Pierwsze w kolejce po dopłaty ustawiają się właśnie korporacje i to one dostają najwięcej. Jak to pomoże małym lokalnym firmom, które nie dostają zazwyczaj ulg, to nie wiem.
https://cia.media.pl/inwestorzy_wyciagaja_lape_po_doplaty_z_budzetu_panst...
https://cia.media.pl/pawlak_rozwaza_pomoc_finansowa_dla_korporacji

Nie widzę również związku pomiędzy poziomem zysków pracodawcy, a poziomem pensji pracowników. Najnowszy przykład: https://cia.media.pl/tlumacze_nie_akceptuja_obnizki_stawek_w_firmie_lionb...
Przy rekordowych zyskach firmy, obniżane są stawki "bo jest kryzys". Pora zrozumieć, że poziom pensji jest uzależniony od konkurencji na rynku pracy, a nie od wysokości zysków przedsiębiorcy. Pensje wzrastają tylko wtedy, gdy trudno jest nakłonić pracowników do pracy, bo mają lepsze opcje. Jeśli nie, pensje spadają do najniższego poziomu, który pozwala pracownikom utrzymać się przy życiu i przyjść do pracy.

Firmy w stabilnej sytuacji (a zwłaszcza megakorporacje) będą mogły z łatwością manipulować przepływem gotówki pomiędzy swoimi oddziałami na świecie, tak by osiągnąć pożądany spadek dochodów w dowolnym okresie. Już teraz przecież korporacje sztucznie zaniżają zyski w swoich polskich oddziałach, żeby transferować zysk tam gdzie są niższe podatki (np. Orange robi to za pomocą wewnętrznych opłat za licencję marki, które są diabelnie drogie - dzięki temu polski oddział zarabia odpowiednio mniej).

A tekst ustawy możesz z pewnością znaleźć sam i wyciągnąć z niego wnioski (o ile jest udostępniony publicznie).

"Gdyby ktoś nie znał

"Gdyby ktoś nie znał realiów, mógłby uwierzyć w to co piszesz - realia są takie, ze nie napisales w artykule szczegolow odnoszacych sie do TEJ KONKRETNEJ sprawy, a mimo to wcyiagnales wnioski. Jezeli szczegoly tej konkretnej sprawy bylyby takie, jak np. w przypadku doplat dla firm w USA, to mialbys 100 procent racji. Nie rozumiem twojego oburzenia tym co pisze. Wysoce prawdopodobne jest, ze takie warianty jak wyzej napisalem NIE_nastapily, ale "wysoce prawdopodobne" to nie to samo co "na pewno". Nie wiem dlaczego rozmawiasz ze mna tak, jakbym twierdzil, ze cos takiego "na pewno" mialo miejsce - ja tam napisałem dlaczego trzeba pisac czyms wiecej niz ogolnikami. Naprawde boli podac pełną informację? Bez podawania szczegolow to nie news tylko publicystyka. Nie wiem jak ty, ale ja wolalbym widziec w CIA źródło informacji - też dla osób spoza srodowisk, a nie źródło domysłów i kłócenia się w komentarz z ludźmi którzy dopytują o dodatkowe informacje.

Ale zrozum, że nie ma w tej

Ale zrozum, że nie ma w tej chwili pełnej informacji. W ustawie nie jest zapisane, jak będzie w przyszłości stosowana. To można wywnioskować tylko na podstawie analizy dotychczasowych doświadczeń.

No to wlasnie to wystarczylo

No to wlasnie to wystarczylo dopisac w newsie: ze ustawa teog nie precyzuje. I od razu inaczje by to wyglądało. A tak to w wlasciwie zamiast tego jest sytuacja, gdy sama tresc sugeruje wręcz plusy dla pracownikow: bo jest wzmianka o doplatach do pensji (a nie "do pensji szefow"). Wiecej precyzji nastepnym razem.

Dopłaty ma dostawać

Dopłaty ma dostawać przedsiębiorca, a nie bezrobotny, czy rencista, bo bezrobotny, czy rencista pieniądze przeżre i za miesiąc dalej będzie bezrobotnym lub rencistą.
Przedsiębiorcy zaś dopłaty mają w założeniu pomóc w przetrwaniu trudnego okresu, po którym powinin przestać potrzebować dotacji.

Masz cięte poczucie humoru.

Masz cięte poczucie humoru. Szkoda że wielkie korporacje już się uzależniły od dotacji i dostają je ciągle (bo ciągle trwa "kryzys" sztucznie wywoływany przez te same korporacje i kierujące nimi banki).

Zapomniałeś dodać, że pieniądze, które "przeżre" bezrobotny i rencista (i przez to swoim nędznym istnieniem zakłóci spokój burżujów przez kolejny miesiąc), powędrują do właścicieli sklepów i aptek i pozwolą im nie upaść.

Dobrze, że przynajmniej już nie powtarzasz bajek o tym, że pieniądze z dopłat dla przedsiębiorców pójdą na podwyżki płac - to już by było zbyt śmieszne.

A ty dla odmiany przesadzasz

A ty dla odmiany przesadzasz w druga strone niz Yak. Oczywiscie, ze dla bezrobotnych i rencistow tez powinno byc wsparcie, a firma nie moze dostawac dotacji tylko dlatego, ze istnieje. Takie dotacje powinny byc tak jak napisalem wyzej na tworzenie miejsc pracy, dostosowanie miejsc dla niepelnosprawnych itp. Z kolei dla bezrobotnych powinno byc wsparcie chocby w postaci kursow kwalifikacyjnych, dzialan aktywizujacych - jak rowniez samych zasilkow. Interwencjonizm wcale nie musi wykluczac wsparcia gospodarki, te dzialania moga isc rownolegle. Co ci bedzie ze stworzenia nmiejsc pracy, jesli brak wsparcia dla bezrobotnych doprowadzi do wypalenia spolecznego? Musza być oba dzialania.

Dobrze prawisz Yak.

Dobrze prawisz Yak.

Jaki to ma sens

Zapieprzasz 40 lat (a i to nie wiadomo czy nie podniosą wieku emerytalnego) tracisz życie i zdrowie za marny grosz, a gdy przyjdzie czas na emeryturę wyjdzie pan z OFE przed biuro i powie że twoją emeryturę szlag trafił bo nie trafili z inwestycjami. W sumie jest tak, że jedni są od zapieprzania, drudzy (mam na myśli bezrobotnych, którzy mają służyć tym pierwszym za przykład co może się z nimi stać) od tego, żeby tym zapieprzającym się w głowach nie poprzewracało i za dużo nie chcieli, a trzeci od tego żeby jednych i drugich przypilnować, a pieniądz jest narzędziem służącym do kontroli ich wszystkich i tyle...

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.