Relacja z warszawskiego protestu przeciwko Giertychowi
Prawie 150 osób uczestniczyło dziś w Warszawie w demonstracji przeciwko ministrowi edukacji, Romanowi Giertychowi. Manifestację zorganizowali działacze Inicjatywy Uczniowskiej, których wsparli członkowie Federacji Anarchistycznej, Czerwonego Kolektywu–Lewicowej Alternatywy i górnicy z Wolnego Związku Zawodowego "Sierpień 80".
Protest rozpoczął się o godz. 13:00 pod Kolumną Zygmunta, potem demonstrujący przeszli obok Pałacu Prezydenckiego pod Sejm, skąd przeszli pod Ministerstwo Edukacji Narodowej. Demonstrujący krzyczeli m.in.: "Wszystkie szkoły w ręce uczniów" i "Koniec wakacji – początek demonstracji".
- Do protestów zmusza nas nachalne wprowadzanie ideologii do szkół, uprawiane przez obecnego szefa resortu edukacji, Romana Giertycha - wyjaśnia Aleksander Pawłowski, działacz Inicjatywy Uczniowskiej i FA Praga. - Nie podobają nam się ani poglądy pana Giertycha, ani to, że próbuje z nimi na siłę wejść do szkół i narzucić innym, chodzi m.in. o pomysł przymusowej nauki religii czy obowiązek zdawania tego przedmiotu na maturze - mówi Pawłowski. - Domagamy się, podobnie zresztą jak pół roku temu, dymisji ministra Giertycha. Żądamy też zaprzestania represji wobec działaczy Inicjatywy Uczniowskiej i wszystkich współpracujących w ramach ruchu antygiertychowego - podkreśla działacz IU.
- Całe szczęście, nie było kontrdemonstracji ze strony Młodzieży Wszechpolskiej, choć protestujący przeciwko Giertychowi uczniowie początkowo obawiali się takiej kontrdemonstracji. Dzisiejszy protest przebiegł jednak spokojnie - relacjonuje Zbigniew Kowalski, działacz WZZ "Sierpień 80" i Polskiej Partii Pracy, który na manifestację przyjechał wraz z grupą kilkudziesięciu górników z tego związku.
W czasie manifestacji działacze IU kolportowali pismo IU "Edukatorzy". Można je będzie kupić (za "co łaska") w "Czarnej Emilce" na ul. Emilii Plater 15. Środki z kolportażu pisma mają zostać przeznaczone na pokrycie kosztów mandatów, jakie dostają działacze Inicjatywy od policji. W swoim "manifeście programowym" Inicjatywa Uczniowska pisze m.in., że jej celem jest "propagowanie oraz realizowanie w praktyce idei szkół wolnościowych opartych na samorządzie uczniów i partnerstwie w stosunkach uczeń-nauczyciel. Inicjatywę tworzą uczniowie i uczennice, którym nie jest obojętne, w jakich warunkach się uczą i rozwijają, a przy okazji chcą zmieniać otaczającą ich rzeczywistość". IU zarzuca, że powszechnie funkcjonuje nieprawdziwy obraz młodzieży, którą oskarża się o agresję. Inicjatywa ocenia, że "agresja w szkole wynika przede wszystkim z sytuacji ekonomicznej środowiska w jakim wychowują się uczniowie. Bieda i wykluczenie społeczne przekładają się na wzrost agresji w całym społeczeństwie, a nie jedynie wśród młodzieży. Bez likwidacji przyczyn tej sytuacji, bez likwidacji biedy i kapitalistycznej logiki wyzysku i bezwzględnej konkurencji, nie da się uzdrowić także sytuacji w szkole".
Działacze IU wyjaśniali, że zorganizowali swój protest 1 września, ponieważ tradycyjnie jest to dzień rozpoczęcia roku szkolnego. W tym roku oficjalne rozpoczęcie nauki odbędzie się jednak 4 września w poniedziałek i tego dnia swój protest organizują działacze innych organizacji. Inicjatywa Uczniowska nie chciała w nich uczestniczyć, ponieważ jej członkowie twierdzą, że organizatorzy tamtej akcji podszyli się pod protest zainicjowany przed kilkoma miesiącami właśnie przez IU.
Źródło: pl.indymedia.org