Serbia: Związkowiec obciął sobie palec i go zjadł
Kryzys prowadzi coraz częściej do desperackich zachowań. W proteście przeciwko niewypłaceniu od lat w pensji serbski związkowiec odciął sobie palec i go zjadł. Chciał w ten spektakularny sposób pokazać w jak tragicznej sytuacji znalazło się wielu podobnych mu pracowników.
- My pracownicy, nie mamy co jeść. Musimy szukać jakiejś alternatywy wobec „normalnych” produktów żywnościowych. Dałem przykład – mówi agencji Reuters Zoran Bulatovic, przywódca związku zawodowego w fabryce tekstyliów Raska Holding w miejscowości Nowy Pazar.
Należący do państwa zakład Raska Holding należał pod koniec lat 80-tych do czołowych producentów tekstyliów i zatrudniał około 4 tys. pracowników. Po rozpadzie Jugosławii stracił swoją pozycję, udziały w rynku i zmuszony został do przeprowadzenia zwolnień na masową skalę. Część z zatrudnionych nie ma wypłacanych wynagrodzeń od lat, dostają tylko zapomogę i mają zapewnioną bezpłatną opiekę zdrowotną, W minionym roku kilkudziesięciu pracowników przeprowadziło 19-dniowy strajk głodowy.