USA gonią Polskę w dziedzinie prawa do aborcji

Świat | Prawa kobiet/Feminizm | Tacy są politycy

7 listopada Kongres USA uchwalił ustawę Stupak-Pitts, która zakazuje finansowania ze środków federalnych aborcji i opieki zdrowotnej w skład której wchodzi aborcja, za wyjątkiem ciąż będących skutkiem gwałtu, kazirodztwa lub zagrożenia dla życia matki.

Ustawa jest częścią pakietu ustaw o nazwie „Dostępna służba zdrowia dla Amerykanów” (Affordable Health Care for America) o której pisaliśmy już tutaj.

Chociaż ustawa umożliwia kobietom wykupienie dodatkowego ubezpieczenia, które pokrywałoby koszty aborcji, nie umożliwi im jednak skorzystania z zabiegu w ramach funduszów ubezpieczeniowych współfinansowanych przez państwo, które stanowią podstawę reformy zdrowia w USA i miały sprawić, by służba zdrowia była bardziej dostępna dla przeciętnych obywateli.

Jeżeli miałbym

Jeżeli miałbym możliwość decydowania o moim podatku to zdecydowanie nie chciałbym finansować czyjegoś "prawa" do "leczenia" wpadki. Zdecydowanie wolałbym swoje pieniadze przeznaczyć na np. edukacje seksualną.

To dość typowe dla

To dość typowe dla mężczyzn: nie chcą, by pieniądze z ich podatków szły na aborcję, bo sami jej nigdy nie będą potrzebować.

To przykre, że z pewnych

To przykre, że z pewnych względów pewnymi "szkodami" obarczona jest nie z winy jej członków pewna grupa (w tym wypadku kobiety). Mimo to nie rozumiem dlaczego będąc kobietą miałbym mieć inne zdanie. Wole pomagać poszkodowanym uświadamiając ich przed... W każdym razie przyznaje że mogę myśleć powierzchownie :)

prawo do

Jeśli w kraju, w którym 60% społeczeństwa nie ma dostępu do służby zdrowia, coś nagle miałby się zmienić i podstawową opiekę medyczną miałoby otrzymać więcej osób, nawet tylko 10% z nich, to z radością przyklasnę, jeśli kasa z zabiegów aborcyjnych zostanie przesunięta na zapewnienie opieki ambulatoryjnej. Inna rzecz, że:
1. skurwysyny z PEntagonu dostają od zatrzęsienia siana, aby zabijać w imię prawa międzynarodowego i to im trza zabrać siano, a nie kobietom, które ...
2. nie wierzę, że cała kasa zajumana z dotowania zabiegów aborycyjnych trafi do służby zdrowia.

nie nazywajmy aborcji

nie nazywajmy aborcji "prawem do leczenia wpadki", bo to bardzo niesprawiedliwe
a czasami sama edukacja seksualna nie wystarcza

Przy obecnym stanie wiedzy

Przy obecnym stanie wiedzy nt. seksu i dostępnym wachlarzu środków antykoncepcyjnych niechciane ciąże to wynik bezmyślności, niepanowania nad popędami czy zwykłe niedbalstwo. Tabletki hormonalne można nabyć od 24 zł, to nie dużo w perspektywie miesięcznej. Ludzie otrząśnijcie się, to nie średniowiecze, że lud nie potrafił powiązać stosunku płciowego z ciążą.
Jednocześnie jestem zdecydowanym zwolennikiem rozwijania pomocy aborcyjnej kobietom, które zaszły w ciążę drogą gwałtu lub gdy ciąża zagraża ich życiu i zdrowiu.

w związku z tym, że

w związku z tym, że jesteś mężczyzną pewnie nie chodzisz do ginekologa i pewnie nie wiesz, że żadna antykoncepcja nie jest w stu procentach skuteczna, każdy ginekolog Ci to powie
a te 24 złote dla niektórych to na prawde dużo

Nie wiem, dlaczego wiedza o

Nie wiem, dlaczego wiedza o nie pełnej, 100%-owej skuteczności pigułek antykoncepcyjnych miałaby być zarezerwowana jedynie dla kobiet...? Dziwny sposób myślenia.
Z tą skutecznością też wyraziłaś/eś się niejasno, gdyż skuteczność ta w przypadku tabletek hormonalnych oscyluje w granicach 99,5-99,9%, więc można powiedzieć, że stosując je jest się w pełni "bezpiecznym" przed niechcianą ciążą.
A tak na marginesie, wiem że nawet te 24 zł to może być dla niektórych sporo, ale uwierz mi, koszty aborcji są znacznie wyższe niż profilaktyka. Warto o tym pamiętać. pozdr!

Jeżeli bierzemy w ogóle

Jeżeli bierzemy w ogóle pod uwagę strukturę jakże wielbionego przez nas państwa to musimy sobie zdać sprawę że środki na socjal są ograniczone a aborcja na życzenie zdecydowanie nie należy do priorytetów emancypacyjnych i jeżeli uznajemy socjal państwowy jako środek emancypacji to musimy się jednak zdecydować za co się brać. Chyba że jedziemy wszystko na madafaka... w takiej sytuacji musimy przyznać sami sobie że niczego w ramach systemu nie osiągniemy ale... zanegujemy system. (to też droga (chyba lepsza?)) Tymczasem jak już napisałem - jako samiec alfa(taki głupi żart) nie chce z podatków na rzecz państwa finansować takiej aborcji (tym bardziej że prywatnie uznaje podmiotowość płodu). Walkę o aborcje zostawiam SLD i "feministom/kom". Popieram też wypowiedź "prawo do".

Skoro środki na socjal są

Skoro środki na socjal są "ograniczone" (chyba przez wydatki na zbrojenia i dofinansowanie banków), to spodziewam się, że będziesz przeciwny wszelkim wydatkom, które nie mogą okazać się korzystne dla ciebie: leczenie kobiet, leczenie osób z genetycznie uwarunkowanymi chorobami, których nie masz, leczenie niepełnosprawnych, itp. To podstawowy problem liberalnego podejścia do ubezpieczeń zdrowotnych: zdrowi i zamożni nie będą chcieli płacić za chorych i ubogich (bo z ich punktu widzenia to nieracjonalne). "Podmiotowość płodu" jest tu bardzo wygodną wymówką.

Co gorsza, firmy farmaceutyczne nie będą chciały produkować leków dla osób z rzadszymi chorobami, bo mniej na tym zarobią. Jakie widzisz rozwiązanie tego problemu?

Co do SLD, nie wiesz że to ugrupowanie już dawno sprzedało walkę o prawa aborcyjne?

Czy mi się zdaje czy

Czy mi się zdaje czy uznałeś mnie za prokapitalistycznego libertarianina? Jeśli tak to dlaczego? ;) Mówisz o liberalnym podejściu? Podstawowym problemem obecnej "lewicy" jest liberalne podejście co do obyczajów... i nic poza tym. No może najebka na faszystę ;) Nie tędy droga. Podmiotowość płodu to nie tylko wygodna wymówka ale i jasny pogląd o wolności człowieka. Dlaczego u licha jako wolnościowiec bądź lewicowiec mam uznawać podmiotowość kobiety ponad podmiotowość płodu? Absurdalny jest dla mnie ten trend który chyba wynika z (o zgrozo) ...tradycji. Najpierw kobiety... przejął je system. Potem murzyni... przejął ich system. genderowcy... system dalej swoje. Teraz hmm... roboty(SI)? zwierzęta? a może właśnie... płody! Dlaczego walka o aborcje(finansowanie) na lewej stronie jest tak zdecydowana? Dlaczego podmiotowość dorosłego człowieka(kobiety) jest tak wyraźnie stawiana ponad podmiotowość "niewydanego" człowieka? Czy nie na przekór konserwatystom? Mówiąc praktycznie... (w ramach struktury państwa) dlaczego mam finansować wybór kobiety co do nieuznania podmiotowości płodu jeżeli sam nie jestem w stanie uznać zasadności tego wyboru?

pragnę rozwiać Twoje wątpliwości: pieprzyć wolny rynek jako rozwiązanie problemów ;)

"...SLD sprzedało...": dokładnie to miałem na myśli :)

a dlaczego ty jako

a dlaczego ty jako wolnościowiec i lewicowiec masz decydować o wyższości płodu nad kobietą?
dostępność refundowanej aborcji nie doprowadzi do sytuacji, kiedy to wszystkie kobiety będą pozbywać sie płodów, realny dostęp do czegoś nie oznacza całkowitej eksploatacji
litośći!!
a na decyzję o aborcji nakłada się mnóstwo indywidualnych czynników i nie można traktować tego w prostych kategoriach, jest edukacja seksualna (a jest???haha) to nie powinno być aborcji

Ale mi wcale nie chodzi o

Ale mi wcale nie chodzi o skale "eksploracji". Nie jestem żadnym fanatykiem wieszczącym upadek obyczaju i moralności. Po prostu prywatnie uważam że płód należy uznać za podmiot posiadający przynajmniej prawo do życia. To co każda kobieta zrobi ze swoją nie chcianą ciążą to jej sprawa. Absolutnie nie mam zamiaru dążyć do jakiegoś odgórnego zakazu aborcji na życzenie, jednak sytuacja w której na portalu anarchistycznym jestem ganiony za brak chęci co do pomocy kobiecie w aborcji będącej w mojej opinii pogwałceniem wolności (pół?)człowieka jest co najmniej zastanawiająca.(ustosunkuje się ktoś?) Nie jestem w stanie udowodnić nawet sam sobie słuszności swoich poglądów. Nie zamierzam się licytować na ile człowieczy jest każdy okaz człowieka. To po prostu moja opinia na tę sprawę. Tak samo jak opinia że potencjalny niewolnik, kobieta, murzyn, gej posiadają równe prawa w stosunku do wolnego białego heteroseksualnego mężczyzny. Z tym że w tej drugiej sprawie społecznie uzyskaliśmy względny konsensus, a pierwsza jak widać jest mniej oczywista.

Chyba zalezy co masz na

Chyba zalezy co masz na mysli mowiac o "pomocy kobiecie w aborcji".. bo jedynym sposobem legalnej pomocy mogloby byc Twoje poparcie dla proaborcyjnego prawa, jezeli jednak twoje poglady na temat wolnosci plodu nie pozwalaja Ci z czystym sumieniem stanac za prawem do aborcji, w pewnym stopniu przyczyniasz sie do odebrania kobietom jednego z podstawowych wolnosci.. poza tym nie oszukujmy sie, chodzi o ciaze niechiane , z wielu roznych powodow... wiedz, ze sa tez na swiecie kobiety, ktore sa w ciazy i sie z tego powodu ciesza... prawo do aborcji nikogo do niej nie zmusza, a prawdziwym ograniczeniem wolnosci jest odbieranie kobietom prawa do decydowania o sobie, swoim ciele i reszcie swojego zycia, i jest to wolnosc odbierana kobiecie - czlowiekowi w pelnym tego slowa naczeniu.

Ale powtarzam że nie chce

Ale powtarzam że nie chce wprowadzać żadnego odgórnego zakazu zabierającego kobietom możliwość podjęcia wyboru bez prawnych konsekwencji(represji). Zgadzam się, że samo żądanie by kobieta (i pomagający) nie była w ramach instytucji państwa karana za wykonanie aborcji jest słuszne. Ale nie więcej. To z mojej strony lekkie przemilczenie sprawy ...czyli niejako masz racje - aktywna negacja. ;) Tymczasem moje wątpliwości czy pretensje dotyczą samego newsa w którym nieprzyznanie kobietom dotacji na aborcje uznano za złe zjawisko czyli wystawiono krok w stronę wolności kobiet chcących zanegować wolność płodu(Fakt że za "człowieka w pełni" uznaje"my" dopiero żywego noworodka który opuścił ciało matki jest wyłącznie kwestią definicji(opinii!). To bardzo ważne.) Rozkładając sprawę łopatologicznie - "każdy obywatel przynależący do danego państwa(ach, jakież to anarchistyczne) ma mieć obowiązek płacić podatek z którego, niezależnie od poglądów ma finansować zabieg aborcji każdej osoby która wyrazi takie życzenie, negując przy tym wszelkie potencjalne prawa obiektu wewnątrz".

"wiedz, ze sa tez na świecie kobiety, które są w ciąży i sie z tego powodu cieszą..." (?! ;D) bzdury!
:)

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.