Warszawa: Policja rozbiła blokadę eksmisji na Żoliborzu

Kraj | Lokatorzy | Represje

Dziś ok. 40 osób, m.in. działacze Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej, próbowało zablokować eksmisję Pani Teresy, 78 letniej, bardzo chorej emerytki, wraz z córką i wnuczką. Działacze lokatorscy po wyznaczeniu daty eksmisji przez komornika złożyli skargę na czynności komornika do Sądu Warszawa - Żoliborz, jednak skarga nie została rozpatrzona z powodu opieszałości komornika, a wierzyciel pozostał nieugięty. Pani Teresa złożyła pozew w Sądzie o uprawnienie do lokalu socjalnego, do czego jest uprawniona z mocy Ustawy o ochronie praw lokatorów. Blokada miała na celu odroczenie eksmisji do czasu rozpatrzenia pozwu przez sąd.

Jak napisał jeden ze świadków zdarzenia: "Policjanci szarpali nas, założyli nam kajdanki i zawieźli na komendę. Jednego z blokujących, kiedy leżał już skuty na podłodze policjantka zawzięcie kopała. Kiedy ją zapytano dlaczego to robi, odpowiedziała pytaniem: A czy ktoś widział, jak kopię? A może to wy nas kopaliście?" Dwie osoby zostały hospitalizowane, a trzy zabrane na komendę.

Eksmisja odbyła się z mieszkania należącego do Spółdzielni Budowlano-Mieszkaniowej "Ruda". Ale to nie spółdzielnia domagała się opróżnienia lokalu, lecz osoba prywatna.

Ktoś jeszcze ma pytania,

Ktoś jeszcze ma pytania, jakiego pokroju bydło jest rekrutowane w szeregi mundurowych?

Parę uwag. Nie

Parę uwag.

    Nie opieszałości komornika, a sądu.
    Nie świadków zdarzenia, a jego czetników. To ma znaczący wpływ na jego wiarygodność.

A jeżeli ta osoba prywatna sama straciła dach nad głową? Ma zostać bezdomną, bo ktoś inny nie chce opuścić jej mieszkania?

I kolejne "co jeśli". Co

I kolejne "co jeśli". Co jeśli: ktoś jest uczciwym biznesmenem, którego niszczą straszliwi urzędnicy, ktoś sam zasuwa tyle, ile swoi pracownicy, a po prostu musi zwalniać/zatrudniać na śmieciówkach i tak dalej i tak dalej. Jesteś kolejnym forumowiczem, który pomylił adresy. A poza tym, ot, typowa kapitalistyczna mentalność - straciłeś, to się odegraj na słabszym, wywal z mieszkania, zniszcz i wdepcz w podłogę. Korwinistyczna dżungla.

Czemu zaraz biznesmen? Czemu

Czemu zaraz biznesmen? Czemu na słabszym? To może być normalna osoba, której bank zlicytowała za długi jedno mieszkanie, a zostało jej drugie. Może to też być osoba, którą ktoś z rodziny pozwał o alimenty, albo nadzór budowlany ukarał za mieszkanie bez odbioru budynku. Całkiem normalne osoby. W czym one są silniejsze od osób, którym do niedawna mogły wynajmować mieszkanie?

Zamiast przyjmować jedyną, uproszczoną, wersję wydarzeń. Zastanów się i odpowiedz.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.