Warszawa: Prawniczy bełkot na ratunek niedemokratycznej prywatyzacji SPEC

Kraj | Tacy są politycy

Warszawiacy złożyli ponad 150 tys. podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum m.in. w sprawie prywatyzacji Stołecznego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Władze miasta, które dążą za wszelką cenę do sprzedaży SPECu, szukały sposobu na to, by ukręcić łeb sprawie referendum – wiedząc, że większość Warszawiaków głosowałaby przeciwko.

Ekipa prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz zarekomendowała, żeby na czwartkowej sesji radni odrzucili ten pomysł. Na zlecenie ratusza analizę prawną wniosku o referendum przeprowadziła kancelaria prawna Michała Kuleszy. Dopatrzyła się w nim uchybień. Po pierwsze, prawnicy przekonują, że pytanie: „Czy jesteś przeciw sprzedaży przez m.st. Warszawa Stołecznego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej SPEC SA?”, jest skonstruowane tak, że wprowadza w błąd. A to dlatego, że „w języku potocznym »sprzedaż « oznacza wyzbycie się własności przedmiotu transakcji w całości i przekazanie go do pełnej dyspozycji nabywcy”. A tymczasem według umowy prywatyzacyjnej na sprzedaż ma trafić nie całość miejskich udziałów w SPEC, lecz 85 proc. akcji.

Drugi argument przeciwko referendum jest taki, że Rada Warszawy już w lipcu 2009 podjęła uchwałę upoważniającą do podjęcia działań przygotowawczych do prywatyzacji. W tej sytuacji przedmiotem referendum mogłaby być nie tyle sama sprzedaż SPEC, ale decyzja dotycząca bardzo konkretnej kwestii zbycia określonej ilości akcji na rzecz konkretnego nabywcy” - czytamy w uzasadnieniu do uchwały proponującej odrzucenie wniosku o referendum.

Za: gazeta.pl

To było do przewidzenia

To było do przewidzenia. Podpisując ten wniosek o referendum domyślałem się że dla PISu to tylko kolejna polityczna przepychanka a retusz i jego bezpieka zrobią wszystko aby sprawie łeb ukręcić. Najsmutniejsze jest tylko to że tych podpisów było jednak mało...

Czyli 85% udziałów to za

Czyli 85% udziałów to za mało żeby nazwać sprawę po imieniu? Skurwysyny.

czego się można było

czego się można było spodziewać

Tu potrzeba czerwonych

Tu potrzeba czerwonych brygad.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.