Wielka Brytania: koniec swobody fotografowania publicznych demonstracji
Jak podają brytyjskie Indymedia, w ujawnionym niedawno wewnętrznym liście brytyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wprowadzono możliwość pozbawiania możliwości fotografowania i filmowania publicznych wydarzeń na żądanie policji.
Minister bezpieczeństwa i anty-terroryzmu, Vernon Kay, przyznał w liście do Związku Dziennikarzy, że policja może zabronić fotografom robienie zdjęć lub filmów, gdy „zdjęcia mogą spowodować zakłócenia porządku publicznego, lub zaognić już napiętą sytuację”. Policja już wykorzystywała nowe uprawnienia związane z Ustawą o Terroryzmie do usuwania osób dokumentujących demonstracje. Te uprawnienia zostaną teraz jeszcze bardziej rozszerzone.
Nowe przepisy umożliwią dowolne usuwanie każdej osoby z aparatem fotograficznym z każdej demonstracji i mogą uniemożliwić dziennikarzom filmowanie zachowania policji podczas tłumienia demonstracji.