Wielka Brytania: Organizacja pro-zwierzęca ujawnia makabryczne eksperymenty na kotach wykonywane przez uniwersytety
Aktywiści z Brytyjskiej organizacji walczącej o prawa zwierząt oskarżyli dziesięć uniwersytetów na terenie Wielkiej Brytanii o przeprowadzanie przerażających eksperymentów na setkach kotów pomiędzy 2008 a 2012 rokiem.
Brytyjski Związek na rzecz Zniesienia Wiwisekcji (BUAV) ujawnia w swoim raporcie opublikowanym na początku tego tygodnia że nawet 855 kotów mogło być ofiarami 1304 eksperymentów zrealizowanych w celu zobaczenia "jak kot działa”.
W jednym z eksperymentów, BUAV twierdzi, że naukowcy z londyńskiego koledżu usypiali i unieruchamiali koty zaciskami, następnie umieszczali elektrody w czaszce, przy ich kręgosłupach, na klatce piersiowej oraz w rdzeniu kręgowym. Eksperyment miał na celu ustalić "jak brzuszne komórki nerwowe i mięśnie pracują razem aby umożliwić normalne wdychanie, wydychanie oraz kaszel”.
"Informacje pozyskane z badań nad kotami mają mało istotne znaczenie gdy są używane w celu porównawczym z ludzkim organizmem, ze względu na fundamentalne różnice między tymi dwoma gatunkami” BUAV pisze w swoimi oświadczeniu: "Badania na kotach są okrutne, niepotrzebne i niepopularne. Zamiast nich mogą być stosowane bardziej trafne humanitarne techniki które naprawdę będą pomocne ludziom”
Dwie z wymienionych uczelni w raporcie, wydały dwa oddzielne oświadczenia w których piszą że eksperymenty opisane przez BUAV nie odbywały się od lat. Londyńska szkoła twierdzi że informacje BUAV wymieniają testy przeprowadzone w 1992 oraz 1998 roku. Za to Uniwersytet w Cardiff twierdzi że opisane testy miały miejsce cztery lata temu.
"Zwierzęta są używane w ważnych badaniach nad chorobami takimi jak rak, choroby układu krążenia, choroby autoimmunologiczne, choroby pasożytnicze i tylko wtedy gdy nie ma już żadnej alternatywy.” piszę w swym orzeczeniu Uniwersytet w Cardiff.
"Kiedy już wykonujemy takie badania, Uniwersytet stosuje wyjątkowo restrykcyjne etyczne i dbające o dobrostan zwierząt wskazówki oraz prawa a cała praca jest podjęta kontroli wewnętrznego sekretarza który decyduje o kontynuacji tylko wtedy gdy odnosi ona skutki i cały proces jest absolutnie przejrzysty.”
BUAV jednak twierdzi że wyniki eksperymentów w których elektrody były wkładane w kocie mózgi, opublikowano w 2013.