AlterKino.org: Ameryka – bieda dla każdego

Świat | Gospodarka | Ubóstwo | Zwolnienia

Marilyn Breinsweiger mogła pochwalić się dobrą pracą jako projektantka odzieży. Do czasu aż nadszedł kryzys. Dzisiaj kobieta mieszka w obozowisku namiotów rozbitym w lesie pod New Jersey przez podobnych jej desperatów. To tylko nieliczne ofiary fali biedy zalewającej USA.

Amerykańska gospodarka znajduje się w najgorszym stanie od czasu wielkiego kryzysu. Lata nieodpowiedzialnej polityki energetycznej i udział w zbrojnych konfliktach poważnie nadszarpnęły mocarstwową pozycją Stanów Zjednoczonych, a ostateczny cios zadał jej ekonomiczny boom Chin. Obserwując rekordowo wysoki dług, powiększające się bezrobocie i ubóstwo obywateli specjaliści przestrzegają: Ameryka chyli się ku upadkowi.

W ciągu kilku lat siedem milionów mieszkańców USA stało się bezdomnymi, a dwa razy tyle utraciło pracę. „Ameryka – bieda dla każdego” to spojrzenie na wielki kryzys widziany z perspektywy zwykłych ludzi, którym – w przeciwieństwie do banków i korporacji – nikt nie rzuci koła ratunkowego.

http://www.alterkino.org/alterglobalizacja/ameryka-bieda-dla-kazdego/

Dyskretnie zwracam uwagę,

Dyskretnie zwracam uwagę, że w Ameryce rządzą demokraci, tj. lewica. Zgodnie z jej postulatami:
- rosną podatki,
- zwiększa się interwencjonizm państwowy,
- coraz więcej wydaje się na powszechną pomoc medyczną,
- znacznie zmniejszyła się liczba deportacji,
- jak brakuje pieniędzy to się je dodrukowuje...(INFLACJA! - spadek realnych dochodów i wartości oszczędności)

Nie trzeba być geniuszem, żeby zauważyć że gospodarki to nie napędza, a już z całą pewnością nie pozwoli na konkurowanie z Chinami. Te ostatnie swoją drogą mają na tyle dolarów w swoich rezerwach, że są w stanie rozłożyć USA na rynkach finansowych w 1 dzień :).

Dla kontrastu, proponuje przypomnieć sobie gospodarkę USA pod koniec rządów Regana.

Pozdrawiam :).

wyglada na to, ze korwinizm

wyglada na to, ze korwinizm jest nieuleczalny. pozdrawiam :)

Wygrałeś. Nazwałeś mnie

Wygrałeś. Nazwałeś mnie korwinistą, zaraz pewnie jakiś kolega wyskoczy z faszystą i to wam zapewni zwycięstwo w każdej dyskusji. Bo przecież nie argumenty się liczą :).

Nie, no jak można mieć tak

Nie, no jak można mieć tak zmieloną głowę. W kółko ta sama gadka, wszędzie. Tak wyuczona że aż śmieszna. Macie to wyklepane jak zdrowaśki. Poco to ty gości to w ogóle tu piszesz. Przecież koń jaki jest każdy widzi. Gdzie teraz pobiera się lekcje tak specyficznej propagandy na studiach, w sekcie.. gdzie. Kto Cie uczył koleżko...
Nie pozdrawiam

Czyli... nie zgadzasz się

Czyli... nie zgadzasz się bo się nie zgadzasz... a no i dlatego, że wiele razy coś takiego czytałeś...

stary. Klękam przed potęgą Twojego intelektu.

"Dyskretnie zwracam uwagę,

"Dyskretnie zwracam uwagę, że w Ameryce rządzą demokraci, tj. lewica. Zgodnie z jej postulatami:
- rosną podatki,
- zwiększa się interwencjonizm państwowy,
- coraz więcej wydaje się na powszechną pomoc medyczną,
- znacznie zmniejszyła się liczba deportacji,
- jak brakuje pieniędzy to się je dodrukowuje...(INFLACJA! - spadek realnych dochodów i wartości oszczędności)"

Kryzys zaczął się za rządów prawicy, jeśli się nie mylę. Oraz: lewicowe może być także domaganie zniesienia się podatków i banku centralnego.

"Dla kontrastu, proponuje przypomnieć sobie gospodarkę USA pod koniec rządów Regana."

Masz na myśli ogromny deficyt, którym sobie wszystko sfinansował, a nad którym bolał?

nie jesteśmy sobie nic dłużni - Max S.

Trudno dyskutować z osobą,

Trudno dyskutować z osobą, która stawia gospodarkę ponad inne sfery (dobrobyt materialny stabilizuje problemy społeczne; rzecz w tym, że ich nie rozwiązuje), a za miarę rozwoju przyjmuje konkurencyjność wobec Chin.
Anarchiści odrzucają taki tok rozumowania.
Dla mnie nakłady na Medicare dopiero powoli stają się sensowne (nim służba zdrowia się nie uspołeczni), kontrolę migracji odrzucam, dodruk pieniądza bądź podnoszenie podatków nie uważam za problem -- system finansowo-fiskalny jest na tyle niesprawiedliwy, że nawet nie wnikam (poza względami poznawczymi), z jakiego powodu się sypnie.
Jeśli nastąpi odwrót od wyzyskującego planetę konsumpcjonizmu w samym sercu tej ideologii, to tym lepiej. Zagrożenie Chinami, Indiami, muzułmanami albo innymi Marsjanami uważam za fałszywą alternatywę. Niech rewolucjoniści walczą w tamtych regionach z rodzącym się imperializmem. Powinno nas interesować, czy realna jest rewolucja, w której da się przejąć z rąk kapitalistów gospodarkę wytwórczą, a skoro nie, to jak uspołeczniać środki produkcji i ustanawiać nowy paradygmat -- już nie ekonomiczny, a racjonalistyczny, prakseologiczny.
USA mogą mieć najnowocześniejszą armię świata, ale wciąż przegrywają kolejne wojny -- ekonomicznie koszty pochłaniają większość zysków, geopolitycznie wpływy (świat arabski, Ameryka Południowa, Afryka) są nietrwałe, politycznie zbankrutowali.
To są dobre wiadomości.

kolego dyskretny

kto dodrukowywuje pieniądze? to Demokraci czy udający państwowy bank centralny FED?

wywołane przez busha wojny

wywołane przez busha wojny wcale nie obciążają gospodarki usa, prawda panie tropicielu lewicy? mam jeszcze jedno pytanie gdzie w takim razie funkcjonuje ten wasz wspaniały kapitalizm skoro uważacie że nawet w stanach mają socjalizm?

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.