Blokada demonstracji ONR i skrajnej prawicy

Czy możecie przynajmniej w przybliżeniu napisać ilu jest neonazistów z ONR-u ?

"Wasze ulice, nasze kamienice" ???

Marsz kamieniczników, kurcze! Czy to nie trawestacja hasła anarchistów-uliczników?

co sie dzieje, ktos wie?

chcieliśmy jechać do warszawy niestety w ostatniej chwili nawalił akumulator w naszym aucie i nie mieliśmy gdzie go kupić, próby dolania elektrolitu nie przyniosły efektu. zostaliśmy więc w toruniu i podczas obchodów pod ultra narodowo-socjalistycznym pomnikiem piłsudskiego szukaliśmy katonazistów z lpr. niestety nikogo nie trafiliśmy i poszliśmy na wino.

Czy możecie określić, ile mniej więcej jest (na miejscu demonstracji) antyfaszystów?

Czemu mnie/nas tam nie ma - ale ze mnie leszcz

A mnie to nie dziwi kto był chory niech sie kuruje , ja w Lublinie sobie NOP i inna chołotę obejrzałem i pieknie prezentowali sie na tle flag UPR , jak widać na Lubelskim przykładzie , neoliberalizm i neofaszyzm ida ta samą drogą .
W Lublinie nazistow za duzo sie nie pojawoło jednak , antify i srodowisk anty nazi było jeszcze mniej :( żal.
Pozdrowienia dla Warszawy

Bylem pod pomnikiem Kopernika o 17:29 i nie było nikogo z Anify ani tam ani przez całą trasę marszu ONRu. Gdzie się wszyscy podziali? I co to za "informacje" o helikopterach i armatkach wodnych? Chyba za pazuchą je schowali.

co jest grane czemu nie ma relacji????

No właśnie czemu nikt nie pisze co się dzieje???????? Od dwóch gdzin czekamy....

A w telewizji tylko pierdola o bochaterze Dmowskim i calej reszcie, polityczne piesni..
oczywiscie CHWALA BOCHATEROM KTORZY POLEGLI
ale na miescie prawdziwi dzisiejsi Antyfaszysci stawiaja opor..ale o tym sie milczy ,
ONR TO ZBIOR ZER

RZAD POPIERA FASZYZM
FASZYZM POPIERA RZAD

"ANTYFASZYŚCI" "wolnościowcy" starli się z policją , przerwali kordon,zaatakowali telebimy na których wyświetlany jest "Bal u prezydenta"?, raczej nie.Czyli po staremu troche pokrzyczeli i spoko.

Na początku 1919 r. Dmowski został głównym delegatem Polski na konferencję pokojową w Paryżu. 29 stycznia wygłosił na posiedzeniu Rady Dziesięciu, 5-godzinne exposé dotyczące całości polskich żądań (które sam przekładał od razu na język angielski i francuski, gdyż nie ufał obcym tłumaczom). Zdaniem niektórych komentatorów, zaimponował słuchaczom umiejętnością improwizacji, logiką wywodu i znajomością tematu.

W trakcie konferencji działalność Dmowskiego, równolegle z działaniami powstańczymi i wojennymi w kraju, odegrała kluczową rolę w kształtowaniu granic Polski. Po przyjeździe do Paryża Paderewskiego, który jako premier objął główną rolę w negocjacjach Dmowski zszedł chwilowo na drugi plan, działając przez jakiś czas w komisji do spraw Ligi Narodów. 28 czerwca 1919 w sali zwierciadlanej Wersalu, Dmowski wraz z Paderewskim podpisał traktat wersalski, przywracający formalnie Polskę na mapę Europy, rokowania te doprowadziły do uznania Polski z Wielkopolską i Pomorzem Gdańskim, nakazania referendum na Warmii, Mazurach i Górnym Śląsku, oraz ustanowienia Wolnego Miasta Gdańska. 10 września Dmowski podpisał także traktat pokojowy koalicji z Austrią w Saint-Germain.

Dmowski był zwolennikiem inkorporacyjnej koncepcji wschodniej granicy Polski, pozostającej w opozycji do federacyjnych planów Piłsudskiego. Ostatecznie wizja postulowanych granic przez Dmowskiego w sporej części pokrywała się z granicami II RP. Również idea inkorporacji ziem wschodnich, po fiasku koncepcji federalistycznej, została ostatecznie zrealizowana.

Jeśli prawdą jest to co jest napisane w tym artykule,że antyfaszystów jest tylko około 100 osób... Jeśli to prawda,to po co piszecie "kilkuset" i niestety to wielka porażka antyfaszystów... Mam nadzieje tylko,że w tym artykule się pomylili i antyfaszystów jest więcej niż neonazistów...
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Marsz-nacjonalistow-w-stolicy-Pol...

Czyli co tak na prawdę się wydarzyło? Dlaczego informacje są tak sprzeczne?!

zablokowali marsz,budowali barykady,były koktajle mołorowa,płonące opony cz tylko powrzeszczała sobie dzielna antifa

no właśnie tez tak myslałem czy wszystkich mam nadzieje ze nie:):):)

Tym bardziej że zaczął się kontrbal i część poszła na niego.

macie jakies nakrecone filmiki jak to wygladalo?

hah.........don kaczor sie chyba napierd... bo leci jakies badziewie na tvp1 i jakis taki niewyrazny jest:D.....i muche jaka ma szalowom:D:D:D!!!

http://www.youtube.com/watch?v=xKAfYlnxGM0 -filmik jak jeszcze nie było kordonu.

Spora lipa wyszła. Sporo osób w kordonie nie było antyfaszystami, kilka osób było przypadkiem, była wśród nich prasa. Nie było z kim porozmawiać i dowiedzieć kiedy zostaniemy wypuszczeni.
Policja zablokowała też 'pociąg' który został utworzony poza kordonem, który przy wturze ludzi wewnątrz i w rytm muzyki okrążał kordon.

Z filmiku widać że mało nas było. Chyba że to nie wszyscy tam byli, ale wydaje mi się że większość chyba. Szkoda. Porażka troche. ONR 300 osób.

Szkoda, że nie moglem tam być. W zeszłym roku szedłem razem z ONR, ale teraz się tego wstydzę i od tego czasu dużo się zmieniło (zmądrzałem). Teraz chętnie bym ruszył przeciwko ONR

ONR przeszedł, tylko inną ulicą. A zablokowani to byli antyfaszyści.

Proszę o kontakt kogoś z Antify. 8489797 GG

Prawda jest taka
onr miał iść nowym światem?? Miał
czy przeszedł nowym światem?? Nie
czy byli posłuszni jak pieski i zgodzili się na przemarsz wyznaczoną trasą przez policje?? Zgodzili
przecież mogli się nie godzić
mogli spróbować iść siłą na nowy świat
no ale widać sentyment do policji
czyli co akcja Antyfaszystów się udała?? Udała w 100%
My nie ulegliśmy policji i nie zeszliśmy z drogi
a onr co zrobił? uległ i zmienił potulnie trasę
taka jest prawda policja nas nie chroniła
jak by onr był silny nie tylko w gębie to został by w miejscu przed skrzyżowaniem i się nie ruszał pokazując swój sprzeciw policji, że muszą zmienić trasę - albo siłą by szli na nowy świat
no ale jak już wszyscy wiedzą poszli potulnie nową wyznaczoną trasą przez policją
NO PASARAN

http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,95190,5904929,Zamieszki_w_Swieto_Niep...

"Policja wylegitymowała prawie 200 osób. Antyfaszyści mogą stanąć przed sądem za próbę zakłócenia legalnej demonstracji. Grozi za to grzywna, a w najgorszym wypadku dwa tygodnie aresztu. Nikt nie został formalnie zatrzymany. A to oznacza, że nie może poskarżyć się do sądu. Jeżeli ktoś uważa, że był przetrzymywany niesłusznie, może złożyć skargę do wydziału kontroli Komendy Stołecznej lub prokuratury."

i co mogą z tego być jakieś konsekwencje??

Na pewno wielkim plusem było,zablokowanie manifestacji ONR-u ! Niestety minusem zdecydowanie frekwencja.Moim zdaniem to wielka porażka,tym bardziej,że wcześniej zapowiadane było,że ma być duuużo ludzi(na balu jak i na kontrmanifie).ONR-u 300 osób,to cholernie dużo(oczywiście wliczając w to członków NOP i MW).Myślę,że czas chyba,by przestać się dzielić i obrażać,a wreszcie połączyć siły i przeciwstawić się wspólnemu wrogowi !
Szacunek dla ludzi z Antify,że obojętnie w jakiej jest liczbie ludzi,to zawsze przeciwstawia się neonazistom podszywającym się pod patriotów !

Daj spokój z tą porażką i biczowaniem się. Było dość ludzi by zablokować ich przemarsz - sukces w 100 proc. Nie mówiąc już że i tak było o 500 proc. ludzi więcej niż rok temu.

Leczcie się, naziofoby. "Roman Dmowski - Wyzwoliciel Polski" i "Nasze ulice, nasze kamienice" - Proponuję poprawić. Byłem, widziałem, pozdrawiam, gratuluje za atak w 3 na 1 przy palmie bo 1 się odłączył. Pasado. Mieliście demonstracje "ZABLOKOWAĆ" a nie zmienić jej trasę. Dobranoc. Sława Wielkiej Polsce !

To że było mało ludzi to wina każdego kto nie przyszedł/przyjechal także moja, ale chociaż było mało ludzi to i tak nie pozwolili przejść prawiczką, bo o zatrzymaniu nie możemy mowić bo Narodowcy przyszli tylko inna drogą. Brawo każda akcja się liczy. Nie było tak źle, zawsze mógł nie przyjść nikt. Walka trwa

Prawda mówiąc, to nie był sukces w 100%. Sukcesem był, że ktoś postanowił coś publicznego robić. Ostatni raz, że była taka akcja w Warszawie był w 1999 roku. Co rok, nazioli idą, a antifa może coś robi, ale zwykłe to jakiś coś na priwo. Trzeba także rozumieć, że antifa bojowa nie przyszła na akcję, która uważała za bezsensowna. O tych strategiach, nie warto pisać i dyskutować tu na portalu gdzie czytają nazioli, policja itd.

Trochę organizacji. Po co tu się żalicie po co ogłaszacie na tej stronie co? gdzie? kiedy? jak? chcecie zrobić?? to jest bezsensu potem dziwimy się że nas przyblokowali, następnym razem zacznijmy akcje przy komisarjacie żeby psą było bliżej.Przeceież to może przeczytać każdy naziol,pies. Kłócimy się na publicznych forach po co?? Chcemy sprawić radość naszym wrogą. Żygać się chce.

a jak by wam psiarnia kazala sie utopic w wisle to byscie ladnie posluchali????....... "Nasza akcja będzie miała formę blokady: stwórzymy blok, który fizycznie uniemożliwi przemarsz nacjonalistycznej demonstracji".....wiec akcja udana w 100%pzdr:)

Moim zdaniem sukces.

Dla zainteresowanych, cytaty z forum "Nacjonalisty":
"Policja zadziałała zbyt opieszale w stosunku do niektórych najbardziej wyrywnych działaczy antify".

no comments.

i jeszcze a propos współpracy ONR i neonazistowskiej Blood & Honour i Combat 18 (dla niewtajemniczonych 18 oznacza "Adolf Hitler") - ONR twierdzi że zwalcza tak samo "lewactwo" jak i neonazistów. Cóż...

"Z obserwacji własnych końcówka była wyposażona w modeli z C18 i BH (sądząc po naszywkach na mundurkach) i znakomicie przygotowana (sądząc po wyposażeniu Everlasta:).

Odniosłem wrażenie że jest pewna symbioza między ONR a tymi panami. Oni nie popierają idei Narodowej ale mają okazję przetestować swoje umiejętności ONR z kolei ma darmową ochronę i to jest OK:). "

Gdyby trasa nie zostala zmieniona to skonczylo by sie jak we Wrocku ostanio, rozwiązaniem manify, a robienie 11 listopada chlewu nie jest wsjazane, wiec bez napinek,a Xavier twoj cytat z forum jest relacja ludzi nierzeszonych wiec sie nie jaraj tak ^^

?
no byłam.
co do armatki wodnej to widziałam jak jechała z bankowego w stronę centrum, ale to już po blokadzie.

na blokadzie widziałam jednego pana policjanta z gazem na plecach, za rogiem stał kondom z bronią gładkolufową na gumowe kule.

podczas jednej z dyskusji z jakims wydającym rozkazy, kiedy to pytałam o informację, kiedy puszczą ludzi zablokowanych w tym śmiesznym, kółku i kiedy pytałam o numer do "ważnego" od którego mogłam się więcej dowiedzieć i kiedy mnie ten debil zbywał jak mógł, zorientowałam się, że mnie kameruje drugi w mundurze i summarum bardzo dobrze. nagrał niezgodne z prawem, opieszałe zachowanie swojego przełożonego...

policja porobiła pełno nagrań filmowych i fotek. podejrzewam, że większość z nas(tych co tam byli)trafiła do serialu policyjnego:/

było nas mniej niż tamtych, nie znaczy że mało, znaczy, że za mało.
pewnie to kwestia długiego weekendu i napinaczy forumowych.

najbardziej podobała mi sie odprowadzka grupy naszych już pod bankowy. policja w ramię w ramię z nami szła ulicami i moment, kiedy część naszej grupy została po drugiej stronie ulicy, więc krzyknęłam STAĆ!. i poza naszą grupą i policja się zatrzymała i...poczekała.

wyrazy współczucia dla tych co stali w środku. dostali od tych co na zewnątrz papierosy, wodę i piwo.

uwagi: więcej balonów na następny raz.

Akcja jaknajbardziej byla fajna choc pare rzeczy bylo nie dopilnowanych. Przede wszystkim falstart na poczatku z biegiem konczacym sie zaduma i achtungi przez ktore mysle ze tyle stalismy. Ja wiem, ze fajnie, antifa no ale mierzmy srodki na zamiary a uzycie ich w tym momencie bylo idiotycznym posunieciem ktore jedynie wkurwilo psiarnie. Co poza tym? Dziekuje za akcje

No Pasaran

A i nie wiem, moze czegos nie zauwazylem ale nie widzialem starc wspomnianych w tresci newsa a to ze "polecialy race" to chyba chodzi o te dwie odpalone na kijach. To tak z woli sprostowania

Około godziny 17:00 antyfaszyści zbierają się przy ustalonym miejscu. ACK rozdaje ulotki z numerami antyrepresyjnymi. Ludzie są spokojni. Po kilkunastu minutach liczba osób drastyczne się zwiększa, trudno jest ich policzyć ze wzgłędu na to że wszyscy są skupieni na akcji. W ciągu kilku sekund, tłum ludzi wychodzi na Nowy Świat. Ze względu na to że marsz ONR był jeszcze daleko, zatrzymujemy się na chwilę, zastanawiając się co zrobić, po chwili przemyślenia, ruszamy dalej. (tutaj zaczyna się linkfilmik podany wyżej). Policja zaczyna wybiegać. W oddali widać psy w białych kaskach. Mamy to w dupie...idziemy dalej. Atmosfera się podgrzewa. Policja zatrzymuje pochód psami bez założonych kasków. Narazie nie ma zamkniętego kordonu. Wykrzykiwane są różne hasła. Policja wypycha warszawiaków którzy chcą się przyłączyć. Ludzi na ulicy zatrzymują się i patrzą co się dzieje. Główny gangsta zaczyna nam mówić żebyśmy opuścili jezdnie i inne pierdoły. Ludzie mają go ewidentnie gdzieś. Czując swoją impotencję, facet otacza demo psami w sexownych białych kaskach i długich pałach (pierwszy rząd psów nie ma kasków). Poli próbuje dwa razy zepchnąć nas lecz nie dajemy się. Wszyscy trzymamy się mocno związani rękoma. W tym czasie dowiadujemy się że ONR NIE PRZEJDZIE NOWYM ŚWIATEM. Ludzie zaczynają świętować udaną akcję. Jako że to co mieliśmy zrobić już skończyliśmy, decydujemy opuścić ulicę aby nie blokować ruchu. Psy jednak nie zamierzają nas puścić.

Co się stało później?

Ludzie nie wiedzą o co chodzi. Mieszkańcom Warszawy wydaje się jakby oglądali raport TVN'u na temat Białorusi. Podwójny kordon policji blokuje pokojowe demo antyfaszystowkie, które chce się rozejść na chodnik po skończonej akcji. Pytamy się glin co kurwa się dzieje? Powiadamiają nas, że blokujemy ruch. WTF?!. ok, widząc, że nie można dyskutować z takimi kretynami decydujemy się wyjść w jak najbardziej kulturalny sposób. Zaczyna się przepychanka. Kordon zaczyna falować jak galaretka. Nagle wielka gumka pęka i na ulicę wycieka część osób. Gliny zaczynają za nimi biec, ale z tego co mi wiadomo, nieskutecznie.
Zaczyna się orgia w której uczestniczą policjanci w kaskach i ci bez. Psy w kaskach cisną na tych bez kasków a ci z kolei zaciskają kordon. Ciśnienie rośnie. Ludzie się nie dają, trzymamy się tak przez kilka minut. Po pewnym czasie czujemy się jak sardynki w puszce. Pytamy się o dowódcę akcji. Nikt nam nie odpowiada. Ci z nas którzy zostali, trzymają się mocno razem. Po pewnym czasie udaje nam się przekonać gliny aby przesunęły się o jeden metr dalej. Wewnątrz kordonu zaczynamy tworzyć odrębne społeczeństwo. Powstaje oddolny system redystrybuci żywności, szlugow i wody mineralnej. Mamy wsparcie z zewnątrz. Warszawiacy zaczynają skandować WYPUŚCIE ICH! WYPUŚCIE ICH!, inne hasła to FASZYŚCI, POLICJA - JEBANA KOALICJA! U policjantów humor zaczyna się pogarszać z chwili na chwilę. Tłum gapiów ciągle rośnie. Kilka osób próbuje rozśmieszyć ponurą twarz jednej gliny. Facet trzyma się mocno, ale pomału pęka, aż w końcu na jego twary pojawia się dosyć niewyraźny uśmiech. Inny policjant nie był taki miły. Próbowaliśmy założyć prezerwatywę z klejem na jego pałę, lecz ten spytał czy nie chcemy dostać z buta w ryj. Nagle słychać rytmy Custarda i Kalashnikowa grane przez połączone siły Rhythms of Resistance z Warszawy i Trójmiasta. Wokół kordonu robi się ciuchcia złożona z anarchistow i warszawiaków, która okrąża kilkakrotnie obóz koncentracyjny dla antyfaszystów. Policja nawet to uznaje za przestępstwo i zatrzymuje ciuchcię. Rozlega się wilkie BUUUUUUUUU... Samba jest okrążana przez gliny. Kilku faszoli gapi się na nas z głupim uśmiechem na twarzy, lecz po tym jak jeden z nich o mało nie dostał butlą w ryj, ich entuzjazm maleje i decydują się oddalić od demo. Wewnątrz kordonu zaczynamy Kontrbal o pół godziny wcześniej niż miał się rozpocząć ten na placu Bankowym. Ludzie zaczynają tańczyć. Dostajemy wodę mineralną od osób z zewnątrz. Jedna osoba rzuca nam jabłka abyśmy mieli co jeść. Policja widzi w nim groźnego terrorystę i decyduje wysłać dwa psy w kaskach aby go pilnowały, tak na wszeli wypadek. Po kilku godzinach stania policja zaczęła wypuszczać pojedyńczo antyfaszystów, robiąc im przedtem zdjęcia oraz spisując ich dane osobowe.

Ludzie którzy zostali uwolnieni skierowali się w stronę placu Bankowego, aby tam kontynuować imprezę wraz z innymi warszawiakami.

O innych akcjach antify nie moge powiedzieć, bo to już sprawa tych, którzy się tym trudnią zawodowo i nie ma co się rozpisywać za bardzo w necie o tym.

*Kolejność wszystkich zdarzeń może mieć czasami błedy, ponieważ nie miałem przy sobie notesu i nie zapisywalem jaka była kolejność wszystkiego. A to o czym piszę to jest to co zapamiętałem.

H2

a może sami się uderzycie we własna pierś. ja nie byłem, bo nie znoszę sekciarstwa i rozbijactwa wewnątrz ruchu. sami organizatorzy zamknęli imprezę dla nieanarchistów. później się wystraszyli marnej frekwencji i wydali dodatkowe oświadczenie. nie jestem fanem stalina ale lewicowcem, niemniej wolnościowym w praktyce od większości anarchistów, ale po cholere mam iść na akcje, na której za plecami będą mówić, jakim to ja jestem fiutem. puknijcie się w czoło, bo rozbijacie ruch antyfaszystowski, który jeszcze nie powstał nawet

Marsz ONR miał być zablokowany i rozbity i co-nic,"antifa" grzecznie stała zablokowana przez gliny

Załatwiliście frekwencje przez swoją antylewicowość

jeszcze pamiętam, że stałam przy policji was otaczającej i nagle gęsiego zaczęli biec zza moich pleców(jeden mnie hardo potrącił, to nim szturchnęłam i nakrzyczałam,mój Miły skoczył na typa, szarpanina, nic więcej) no i kolejny- drugi- pierścień was otoczył. zaczęli naciskać na was, pchali. nie wiedziałam dlaczego i po co. trwało to jednak kilka sekund, bo jakiś "ważny" krzyknął, żeby nie pchać.

czerwona i zielona raca zadymiła jak już policja zamknęła koło. nic więcej, tylko dymiła...

byłam na miejscu od jakiejś 17:30... do końca właściwie

No nie widziałam, żeby ktoś na tej akcji czy na kontrbalu coś niemiłego powiedział do osób niebędących anarchistami. Moim zdaniem, ludzie zbyt ostro reagowali na to wszystko.

dokładnie, nikt nic się nie czepiał, widziałam też ludzi z małymi flagami polski skandujących razem z nami, bo popierali antyfaszystów i to się wtedy właśnie liczyło i ceniło.o!

Brawo sekciarze,wasze napinki na lewice zadziałały

1. ONR pokazał swoją „bojowość” i kto u nich zajmuje się „wytyczaniem” tras przemarszu. Bez obstawy policji nie są w stanie poruszać się po mieście. Bez oporów przyjęli trasę policjantów, może im płacą za planowanie i ochranianie manifestacji ?
2. Narodowcy zostali zmuszeni do zmiany trasy i nie próbowali nawet trzymać się swoich wcześniejszych założeń co o nich niezbyt dobrze o nich świadczy, ulica została przez Antifę całkowicie zablokowana.
3. Oczywiście jak zawsze, pierdzenie, ze nie płonęły budynki, policja nie została rozbita, nie było butelek z benzyną, a jakby by były to byście pisali, ze po co dym 11 listopada, ze hołota i trzeba było na spokojnie itp. Więc się zdecydujcie ! Faszyści zostali przez Antifę zmuszeni do zmiany marszu i schowali się za policyjną eskortą.
Tradycyjnie najwięcej do powiedzenia mają ci co byli w domu...

Ogólnie akcja udana, dobrze, ze w tamtym miejscu nie było bezsensownych nawalanek z policją bo to tylko by była woda na młyn wszelkich „komputerowych krzykaczy”.

ONR nie przeszedł czyli blokada skuteczna a to, że warszawska policja zajmuje się oprowadzaniem i ochroną narodowców w stolicy to inna sprawa !

Następnym razem potrzebna większa frekwencja. Do tych co kochają swoje flagi, jeśli to jest waszym głównym celem to sobie chodźcie z nimi po ulicach przez cały rok, robicie to ?
Tutaj na jeden dzień nie jesteście w stanie zadziałać wyżej niż wasze ego ! WRS wydaje jakieś odezwy czy co tam, jakby mieli 5 milionów członków, łączy nas antyfaszyzm to przychodźcie a nie użalajcie się nad sobą jakby nie wiem co się stało. LICZY SIĘ SOLIDARNOŚĆ !

Pozdrowienia dla tych co byli i dla tych co będą ;)

AFA

a generalnie czy policja miała prawo robić zdjęcia ?? tzn kiedy byliśmy wypuszczani i zanim nas spisano były robione nam zdjęcia