GMO: Dar od boga

Kraj | Blog | Ekologia/Prawa zwierząt

Abp Józef Życiński wzywał wiernych, aby nie bali się żywności modyfikowanej genetycznie. Zdaniem abp. Życińskiego, lęk przed żywnością zmodyfikowaną genetycznie rozpowszechniają środowiska radykalnych ekologów.

Zdaniem abp. Życińskiego, lęk przed żywnością zmodyfikowaną genetycznie rozpowszechniają środowiska radykalnych ekologów.

Pewien typ odwagi jest konieczny, aby społeczeństwo mogło istnieć i
normalnie funkcjonować - przekonywał abp Życiński.

Powinni go faszerować takim

Powinni go faszerować takim żarciem,ciekawe ile by wytrzymał!Ktoś mu nieźle musiał zapłacić,za opowiadanie takich głupot.

Abp Józef Życinski na usługach koncernów GMO

pod takim tytułem komentarz do wystąpienia Życińskiego napisał inny hierarcha kościelny, abp Paetz:

http://wolnemedia.cba.pl/?p=806

oto fragmenty:
Warto zwrócić jeszcze uwagę na inny aspekt zabrania głosu w kwestii GMO przez wysokiego hierarchę kościoła rzymsko-katolickiego, otóż w Polsce przynajmniej od pięciu lat pomimo silnego oporu społecznego działa prężne lobby lansujące tezę o całkowitej nieszkodliwości produktów GMO, wielu ekspertów podejrzewa że gorliwość z jaką niektórzy przedstawiciele świata nauki opowiadają się po stronie GMO jest wynikiem działań korupcyjnych podjętych przez biotechnologiczne korporacje obecne już w Polsce. Czy nagłą potrzebę nawracania wiernych na żywność GMO w wykonaniu abp Życińskiego też należy tak tłumaczyć, tego nie wiemy.

Innym wytłumaczeniem tego wystąpienia może być pojawienie się kilka dni temu informacji, że w przypadku gdy polski rząd nie wpuści na nasz rynek niektórych odmian GMO Unia Europejska nałoży na nas kary sięgające 260 tys. euro dziennie. Swoją drogą ciekawe co na to tak liczni wśród ekologów i Zielonych entuzjaści UE. Rząd musi podjąć ostateczną decyzję jeszcze przed świętami. Być może jest to rodzaj układu pomiędzy Kościołem a rządem Tuska, w końcu Polska jako jedyna w UE oprócz Wielkiej Brytanii nie podpisała Karty Praw Podstawowych. Być może w ten sposób arcybiskup zrewanżował się szefowi PO za lojalność w kwestii karty. Byłby to kolejny przypadek zawarcia w Polsce umowy między Kościołem a rządem bez wiedzy i kontroli społeczeństwa.

Być może zapewnienia Życińskiego o nieszkodliwości GMO są spóźnioną reakcją na doniesienia Dziennika, że w Polsce, wbrew prawu, amerykański koncern biotechnologiczny Monsanto posiada uprawy zmodyfikowanej kukurydzy. Tyle, że wtedy znowu wraca dość chyba ciekawa kwestia, ile dziś w Polsce kosztuje zdobycie przychylności arcybiskupa.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.