Kraków: dyskusja "Anarchizm a religia"

Ale dylemat...

1. Ja wierzę w latający potwór spaghetti, więc powiedzmy że tak. ;)
2. NIE!

to szerszy temat anarchiści / lewica a wiara,nurty lewicowe w chrześcijaństwie np.teologia wyzwolenia,myśl Abramowskiego,Tołstoja,księdza Torresa

dyskordianizm swoja droga pewnie jeszcze bardziej dogmatyzuje podejscie 'wolnosciowych' anarchistow do spraw wiary.
religia nigdy nie bedzie wolnosciowa.

Teologia wyzwolenia...hahahah...jak sandyniści, którzy zakazywali aborcji nie wspominając o innych bestialstwach które robili.

nie rozumiem po jaką cholere wciąż wraca się do tego tematu.Zaprasza się jakieś osoby które odpowiedzą lub nie, czy jako anarchista mogą być wierzący czy też nie.a jak może wiecie kochani a ten ksiądz który tam jest zaproszony to potwierdzi że wiara według nauk kość kat to akt łaski bożej.jestem nie wierzący i jest to naturalne jak oddychanie,nie widze potrzeby rozmawiać z przedst. kośc. na ten temat. nie potrzebuje żadnej łaski tym bardziej od kogoślub czegoś co nazywa się bogiem.Niech on sobie będzie dla tych którzy chcą aby był.i niech tak zostanie

A może warto zastanowić się, co to znaczy "wolnościowa" i o jakiej (przypominam, że katolicyzm nie jest jedyną religią na świecie) religii będzie mowa? Myślę, że nieprzypadkowy jest udział księdza katolickiego i reprezentanta wspólnoty internetowej, cokolwiek to znaczy. Zresztą, wydaje mi się, że warto by pomyśleć w ogóle nad tym, czym jest religia. Ale widzę, że większość Państwa już wszystko wie najlepiej i rozmawiać ani pytać nie potrzebuje. Pozazdrościć.

...miało być "myśleć ani rozmawiać". Pozdrawiam.

1. Czy moze być wierzący??? Jasne ze może, zalerzy tylko w co. Ja np. wierze w miłość i anarchistą jestem. Jednak religie odrzuciłem juz dawno. Jest sprawą indywidualną co kto odrzuci.
2. Znów zalerzy jaka religia. Chrześćjańska napewno nie.