Kraków: Pikieta solidarnościowa ze społecznymi i ekologicznymi aktywistami z rosyjskiej organizacji Ekoobrona!

Ekologia/Prawa zwierząt

 MegafonDnia 19 września 2014 r. o godz. 12.00 przed Konsulatem Generalnym Rosji w Krakowie przy ul. Biskupiej 7 odbyła się pikieta solidarnościowa ze społecznymi i ekologicznymi aktywistami z rosyjskiej organizacji Ekoobrona! (Экозащита!).
Akcja miała na celu zwrócić uwagę mieszkańców Krakowa oraz mediów na sytuację społeczno-polityczną w Rosji. Uczestniczący w pikiecie rozdawali ulotki, trzymali transparent: „Ekoobrona! Putina czeka los Nerona!” oraz wygłosili przemówienia w językach rosyjskim i polskim. Przybyli również dziennikarze, którym aktywiści udzielili krótkiego wywiadu. Transparent jako rodzaj prowokacji intelektualnej oraz gry słów miał przypomnieć jaki los spotkał cesarza-despotę Nerona 2000 lat temu. W swoich przemówieniach krakowscy aktywiści naświetlając całą sprawę z Ekoobroną!, wyrazili swoje oburzenie nie tylko przeciwko działaniom sądu w Kaliningradzie, ale przede wszystkim przeciwko władzom centralnym w Rosji. Wspomnieli m.in. o wojnie, którą prowadzi Federacja Rosyjska na Ukrainie, o losie mnóstwa prześladowanych i represjonowanych anarchistów, antyfaszystów oraz ekologów, w tym Aleksieja Gaskarowa oraz Aleksieja Sutugi - naszych towarzyszy przebywających za kratami, stwierdzając, iż pomimo wojen imperialnych Rosja prowadzi stałą wojnę przeciwko własnym obywatelom. Pikieta miała charakter pokojowy i nie była zarejestrowana, niemniej jednak wzbudziła duże zainteresowanie policji. Oprócz patrolu, który przez całą dobę „broni” konsulatu, została wezwana pomoc w postaci kilku policjantów. Prawie wszyscy uczestnicy akcji zostali spisani, w tym również dziennikarze. Zdezorientowana całą akcją oraz widniejącym na transparencie hasłem policja dzwoniła do przełożonych, konsultując się co ma czynić. Pikieta była pierwszą akcją solidarnościową z Ekoobroną! w Polsce i zakończyła się pomyślnie, bez zatrzymań.

Solidarność naszą bronią!

GRUPA ZIELONYCH ANARCHISTÓW I ANARCHISTEK KRAKOWA

Tekst ulotki:
Ręce przecz od Ekoobrony!

8 września 2014 r. sąd w Kaliningradzie ukarał rosyjską organizację ekologiczną Экозащита! (Ekoobrona!) grzywną w wysokości 300 tysięcy rubli. Wyrok zapadł na podstawie art. 19.34 rosyjskiego Kodeksu postępowania administracyjnego w sprawie wszczętej przez Ministerstwo Sprawiedliwości Federacji Rosyjskiej (MS FR). Zarzucane ekologom przewinienie polega na tym, iż organizacja nie zarejestrowała się dobrowolnie w charakterze „obcego agenta”.
Przypomnijmy, 21 lipca br. MS FR wpisało Ekoobronę! do rejestru „obcych agentów”, w którym figuruje jako jedyna organizacja ekologiczna (obok m.in. kilku organizacji zajmujących się obroną praw człowieka). Z oficjalnej odpowiedzi MS FR wynika, iż jako powód posłużyła działalność skierowana przeciwko budowie Bałtyckiej Elektrowni Atomowej w Obwodzie Kaliningradzkim oraz kampania organizacji na rzecz ratyfikacji przez Rosję Konwencji z Aarhus o dostępie do informacji, udziale społeczeństwa w podejmowaniu decyzji oraz w sprawach dotyczących środowiska. Akcje ekologów przyczyniły się do tego, że szereg banków europejskich odmówił inwestowania w projekt budowy elektrowni jądrowej, w konsekwencji czego w połowie roku 2013 budowa została wstrzymana.
Ekoobrona! jest niezależną grupą ekologiczną działającą od roku 1989 m.in. w Moskwie, Kaliningradzie, Woroneżu, Jekaterynburgu. Grupa opiera się na zasadach głębokiej ekologii, biocentryzmu i niestosowania przemocy oraz dąży do zaprzestania łamania praw człowieka. Ekoobrona! uważa, iż prawo do zdrowego środowiska i prawdziwej informacji należą do fundamentalnych praw każdego człowieka. Aktywiści grupy prowadzą działalność informacyjną, organizują kampanie ekologiczne i społeczne, akcje bezpośrednie o charakterze pokojowym, promują edukację ekologiczną. Ekoobrona! deklaruje, że nie mamy prawa do kompromisu w obronie Matki Ziemi, przynajmniej dlatego, że Ziemia jest jedynym miejscem, w którym możemy żyć!
W dzisiejszej Rosji są nagminnie łamane prawa człowieka i obywatela, więzienia są pełne więźniów politycznych, w tym anarchistów, antyfaszystów i ekologów. Ustawodawstwo dotyczące „obcych agentów” zostało wprowadzone w Rosji w 2012 r. po fali krytyki nieprawidłowości stwierdzonych podczas ostatnich wyborów prezydenckich. Prawo to uderza w otrzymujące wsparcie zza granicy organizacje pozarządowe, które są prześladowane i represjonowane. Grupy ekologów i obrońcy praw człowieka są pozbawiane licencji i karane grzywnami. W obecnej sytuacji, gdy Kreml po anektowaniu Krymu prowadzi działania wojenne przeciwko Ukrainie, przy jednoczesnym dynamicznym wzroście nastrojów ksenofobicznych i nacjonalistycznych, w Rosji zakazywane są również demonstracje antywojenne. Zaistniała sytuacja geopolityczna dla władz rosyjskich jest świetną okazją do kolejnego zakręcania śrub w działalności organizacji pozarządowych. Świadczy to doskonale o tym, iż oprócz agresji zewnętrznej w Rosji stale jest prowadzona wojna przeciwko własnym obywatelom.
Ekologia jest nierozerwalnie związana z polityka, dlatego za Murray’em Bookchin’em powtarzamy: Dziś, tak samo jak w przeszłości, wciąż istnieją istoty ludzkie, które gnębią innych i dosłownie trzymają w swoich rękach społeczeństwo oraz takie, które są przez nie kontrolowane. Póki niepodzielona ludzkość, korzystająca ze swojej zbiorowej mądrości, dokonań kulturalnych, innowacji technologicznych, wiedzy naukowej oraz własnej kreatywności z korzyścią również dla świata natury, nie odzyska społeczeństwa, póty wszystkie problemy ekologiczne będą mieć nadal swoje korzenie w problemach społecznych.
SPRZECIWIAMY SIĘ KŁAMLIWEJ PROPAGANDZIE i nagonce na osoby niegodzące się na reżim Putina!
DOMAGAMY się, zaprzestania represji przeciwko aktywistom ruchów społecznych i ekologicznych oraz cofnięcia wyroków dla Ekoobrony! i innych grup!

GRUPA ZIELONYCH ANARCHISTÓW I ANARCHISTEK KRAKOWA

więcej informacji

Jak znam krakówek, to ta

Jak znam krakówek, to ta "grupa zielonych anarchistów i anarchistek" to po raz enty mnożenie bytów, czyli ci sami ludzie w innej organizacyjce. Tak jak wymieniają się wsobnie partnerami i partnerkami w KNie, tak wędrują wciąż ci sami ludzie w kolejnych tworach o coraz pompatyczniejszych nazwach. Proszę o pokazanie zdjęć z owego iwenta, bo coś mi się wydaje, że to jedynie w kategoriach groteski można traktować, bądź aktu samobójczego - przy tej skali i skomplikowaniu konfilktu Rossija vs world stosować tak słabe i archaiczne akcje.

To zapraszam do Krakowa -

To zapraszam do Krakowa - pokażę ci zdjęcia. Do KNu nie chodzę od lat, ba! KNu nie ma od lat! Bytów nie mnożymy, a jedynie okazujemy solidarność z aktywistami, którzy przynajmniej coś robią, a nie produkują kolejne komentarze. Była to akcja niezrzeszonych anarchistów, którym nie są obce m.in. kwestie ekologii oraz los towarzyszy-więźniów politycznych w Rosji. Cóz... okazuje się, że owe "słabe i archaiczne akcje" są potrzebne rosyjskim aktywistom i są warte tego, żeby je kontynuować.

http://ru.delfi.lt/news/politics/rossijskim-ekologam-mstyat-za-to-chto-s...

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.