Kraków: Solidarni z Elbą

Kraj

“Elba zostaje” oraz “Stop eksmisjom” skandowało kilkaset osób zgromadzonych na wczorajszym koncercie projektu R.U.TA.

Po jednym z utworów na scenie pojawiły się osoby z FA Kraków z banerem “Stop eksmisji Elby i Rozbratu”, powiewały anarchistyczne flagi. Przez mikrofon zaproszono na piątkową demonstrację w obronie żoliborskiego skłotu. – Nie damy się korporacjom, razem obronimy Elbę! – krzyczano ze sceny.

Za: http://fakrakow.wordpress.com/2012/03/22/solidarni-z-elba/

Od dłuższego czasu nurtuje

Od dłuższego czasu nurtuje mnie jedna kwestia: dlaczego przedstawiciele FA Kraków nie wejdą na publiczność do programu "Młodzież Kontra"?
Poza tym w moim mniemaniu jesteście drugą - po poznańskiej - najprężniej działającą sekcją. Szacun!

Czy możesz podać link do

Czy możesz podać link do rankingu sekcji? To bardzo interesujące.

To tylko moja opinia,

To tylko moja opinia, powstała na bazie obserwacji (nie jestem z Rozbratu).
A odpowiedź na moje pytanie?

Interesujące pod względem

Interesujące pod względem psychologicznym jest to, że ktoś czuje potrzebę tworzenia rankingów. Niezależnie od tego kto "wygra" w rankingu, przegranym w wyniku takiego podejścia jest cały ruch ogólnopolski.

Mnie zastanawia, dlaczego

Mnie zastanawia, dlaczego mierzenie efektywności i aktywności poszczególnych sekcji kojarzy Ci się od razu z z kategorią konkurencji. Jeśli chcemy mieć prawdziwy ruch społeczny, to akurat dobrze byłoby umieć rozpoznawać problemy tego ruchu. Odpowiedź na pytanie, dlaczego taka a taka sekcja działa "mniej prężnie" (chociaż wątpię, żeby to się dało zmierzyć sensownie) może przynieść sporo korzyści. Nie można rozwiązać problemu, jeśli się go nie rozpoznaje jako problem.
Tylko proszę bez analizy lingwistycznej skupiającej się na słówku "korzyść" jako przejawie myślenia neoliberalnego.

Poczuł sie urażony

Poczuł sie urażony pominięciem Warszawy i może słusznie bo co to znaczy prężność? Warszawa jest jednocześnie ośrodkiem władz państwa i to pociąga dużo problemów, których nie ma nigdzie indziej

Nie zależy mi na

Nie zależy mi na umieszczaniu Warszawy na piedestale. Zależy mi na równomiernym rozwoju ruchu anarchistycznego w całym kraju, a żeby to się stało realne, trzeba porzucić lokalne ambicje, które do niczego nie prowadzą.

Tutaj nie ma mowy o

Tutaj nie ma mowy o jakimkolwiek "mierzeniu". To czysto kibicowskie myślenie w kategoriach "moja drużyna jest de best". Porównywanie sekcji kończy się żenującą wyliczanką co kto zrobił i jest zupełnie bezproduktywne. Do tego stawia na straconej pozycji małe ośrodki, które z powodów obiektywnych nie mogą nigdy mieć tak samo rozwiniętej działalności jak ośrodki w dużych miastach.

A to akurat nie prawda,

A to akurat nie prawda, małe ośrodki mają w porównaniu do dużych miast wiele możliwości, które mogą sprawić, że działania tam będą o wiele bardziej produktywne. Często o wiele mniejszym wysiłkiem, mogą osiągnąć wiele więcej. W przeszłości istniało kilka przykładów z działań anarchistycznych w małych miejscowościach, które pokazują że można. Oczywiście wiele kwestii trudno zmierzyć, ale jednak można dosyć łatwo stworzyć taki ranking grup, szczególnie że zbyt dużo się nie dzieje. Myślę, że to co piszesz to taka ucieczka od oceny skuteczności pewnych taktyk podejmowanych przez grupy anarchistyczne - to akurat można oceniać, bez względu na wielkości miasta.

Właśnie dobre pytanie,

Właśnie dobre pytanie, czemu żadna z organizacji anarchistycznych nie występuje w programie Młodzież kontra?

może dlatego , że nikt nie

może dlatego , że nikt nie chce rozmawiać z młodymi politykierami?

Trzeba wykorzystywać

Trzeba wykorzystywać wszelkie okazje do promocji naszych poglądów.

rozmowa taka do przyjemnych

rozmowa taka do przyjemnych nie nalezy, ale nie chodzi tu o sama przyjemnosc, a o to, ze taki wystep w ogolnopolskim medium pomoglby wielu ludziom otworzyc oczy

Zgoda. W dyskursie

Zgoda. W dyskursie publicznym nie bardzo widzę miejsce na dyskusję; demokracja przedstawicielska różnych nurtów jest aksjologicznie zbyt odległa od anarchizmu i demokracji bezpośredniej.
Pogadalibyśmy sobie o korzyściach i zagrożeniach delegacji władzy i zakresach jej totalności.
Tym bardziej, że pozornie bezstronny gospodarz programu nadal pozostaje mainstreamowy i umoczony w zależności polityczno-ekonomiczne, więc postulaty krytyczne byłyby najprawdopodobniej reglamentowane.
Była raz wbitka z tego co pamiętam jak zaprosili nazioli (chyba do “Młodzież kontra” właśnie) lata temu.

Y. zmień Captchę!

Z captchą święta racja,

Z captchą święta racja, najlepiej na pytania logiczne... ReCaptche i tak spamerzy przełamują bądź decaptcherem bądź nawet automatami.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.