Portal 161 crew powraca!

Kraj | Antyfaszyzm | Ruch anarchistyczny

Po miesiącach nieobecności na internecie powraca portal 161 crew. Popracowaliśmy nad grafiką i zawartością i wjeżdżamy na łącza pełni energii oraz jak zwykle pełni nienawiści do skrajnie prawicowego ścierwa i ich znajomych w mundurach. Ze środkowym placem zawsze wyprostowanym w stronę pismaków z Rzeszypospolitej i innych brukowców, z głową dumnie podniesiona do góry i z uśmiechem na ustach: WWW.161CREW.BZZZ.NET

161 CREW to grupa przyjaciół i znajomych wywodzących się z różnych środowisk. Dużą część wśród nas stanowią antyfaszystowscy skinheadzi ale są też punki, hip hopowcy, antyfaszystowscy chuligani i kilku ciężkich do zaklasyfikowania wariatów. Co nas łączy to nienawiść do faszyzmu, rasizmu oraz innych postaw o totalitarnym charakterze i pod wszelkimi ich postaciami. Angażując się w tego typu projekt oraz inne mu pokrewne (jak np. Skinhead Revolt zine, La Rage.pl itd.) chcemy zaprezentować kulturę ulicy o jasno określonej, antyfaszystowskiej postawie.

Nie znajdziecie wśród nas politycznie poprawnych liberałów, ktorzy chcieliby wszelkie problemy rozwiązywać za pomoca srogich artykułów w Gazecie Wyborczej albo doniesieniom na policję. Nie znajdziecie wśród nas fanów czerwonych dyktatorów. Nie znajdziecie wreszcie wśród nas bezideowych frajerów, którzy pod płaszczykiem „apolityczności” ukrywają swoje prawicowe sympatie, podają rękę nazistom jednocześnie krzycząc jak bardzo nienawidzą „lewaków”, albo są zbyt wielkimi tchórzami, aby jasno określić swoją postawę wobec faszystowskiego ścierwa.

161 CREW ma za zadanie pokazać, że zaangażowanie w coś więcej niż picie browaru jest bardziej rozpowszechnione niż może się wydawać i że są sytuacje, kiedy każdy człowiek z odrobiną godności powinien wybrać stronę barykady. Prosimy o kontakt wszystkich, którzy chcą z nami współpracować, szczególnie zespoły muzyczne.

Wszystko fajnie, ale mail

Wszystko fajnie, ale mail wam nie działa i zwraca wiadomości.

Nareszcie kurwa!!!

Nareszcie kurwa!!!

Walka z faszystami i nacjonalistami??

Czyli kazdy kto niesie flage polski dostanie wpierdol?? Tym akurat zajmuje sie juz policja i wasi przyjaciele z niemiec w czarnych strojach, ktorzy chronia sie pozniej w siedzibie jakiejs gazety... Kiedys walczyliscie z wladza i rzadem, ale odkad wzieli sie za to kibice, wy chyba za namowa wyborczej poszliscie w innym kierunku.
Zespol Dezerter spiewa w swojej ostatniej plycie "anarchisci staja sie komunistami". Bardzo wyraznie to widac na stronie cia.

Mamy przyjaciół w

Mamy przyjaciół w różnych krajach, wy również. Robienie z tego faktu zarzutu jest bezdennie głupie. Co do bicia za flagi, to oszczędź sobie takich debilnych kawałków, wystarczy popatrzeć tu: https://cia.media.pl/warszawa_wiec_solidarnosciowy_z_mieszkancami_ul_stan...
Flaga państwowa jest kontrowersyjna, bo jest symbolem ucisku społeczeństwa przez rząd i słusznie wzbudza dyskusję, ale nikt za nią nie bije. Co innego jeśli ktoś rzuca kamieniami, a potem zgrywa niewiniątko.

Walka kibiców z rządem? Nie rozśmieszaj mnie. Gdzie ta walka jest? Jest masturbacja kilkoma symbolami i historią której nie dorastacie do pięt i to wszystko. Nie wystarczy włożyć koszulkę z kotwicą, by twierdzić że się walczy z władzą. To tak żenująca dziecinada, że brak mi słów.

???

"Flaga państwowa jest kontrowersyjna, bo jest symbolem ucisku społeczeństwa przez rząd"
Niby jak?? Bialy i czerwony kolor jest jakims symbolem?? Cos jest na tej fladze czego nie widze??
A kibice walcza po swojemu. Banery na stadionach i wrzuty na scianach mowia same za siebie. szkoda ze wy debile tego nie widzicie.

Widzimy, że to subkultura,

Widzimy, że to subkultura, która nie ma żadnego przełożenia na sytuację zwykłych ludzi (którymi podobno tak bardzo się przejmujecie). Wytłumacz mi proszę, jak wrzuta na ścianie pomoże osobie eksmitowanej na bruk, albo wyzyskiwanej w pracy? Może jestem debilem, ale nie widzę z tego żadnej korzyści... To że jakiś gówniarz poczuje się dumny ze swojego malunku? Czy ja rozmawiam z normalnym człowiekiem, czy z kimś kto nie odróżnia rysunku od rzeczywistości?

...

Walka kibicow z rzadem... Czesciej bede zagladal na cia, przynajmniej humor sobie poprawie :)

Każdy może nieść polską

Każdy może nieść polską flagę. Ale jak ktoś z polską flagą głosi że jest "tylko biała" no to sory...to nie ten klimat.
Nie można ludzi z polską flagą równać do jednego poziomu. Mój dziadek np. przeżył wojnę, komunę i polska flaga to dla niego jakiś symbol. Czy mam go jechać za to że chętnie z nią pójdzie. On nawet nie jest zainteresowany że na harcerskim spotkaniu seniorów pod pomnik przyjdzie faszystowski ONR też z polskimi flagami.
ONR to już w ogóle chorzy ludzie i generalnie to "w dupie byli i gówno widzieli". Pytanie czy każdy kto niesie polską flagę dostanie wpierdol jest dziecinne i debilne.o
Co do nowego dezertera: oni zawsze śpiewali prawdę i tak pozostaje. Nie jest ten punk co kiedyś ale... ciągle są sobą.
I TO SIĘ LICZY

Przeciw totalitaryzmom

"Co nas łączy to nienawiść do faszyzmu, rasizmu oraz innych postaw o totalitarnym charakterze i pod wszelkimi ich postaciami"
Mam nadzieję, że do komunizmu i jego mutacji też żywicie podobną nienawiść, bo niestety z totalitarnych postaw wymieniliście tylko faszyzm i rasizm (które dla mnie również są nie do zaakceptowania, żeby nie było niejasności).

komunizm może być rózny,

komunizm może być rózny, w tym wolnościowy, a ty chyba nie umiesz czytać, bo ja tam widzę że napisali o "czerwonych dyktatorach", tzn totalitarnym komunizmie
Różnica jest taka, że akurat w Polsce nie trzeba się za bardzo tym przejmować bo prawica rządzi i zdarza jej się wspierać totalitarna prawicę, a totalitarnych komunistów nie ma za dużo i ma to takie znaczenie jak potępianie sanacji w latach 70

Tak, natomiast nie daje mi

Tak, natomiast nie daje mi to gwarancji, że komuniści rzekomo nienawidzący czerwonych dyktatorów nie powtórzą historii i z wolnościowych komunistów staną się mniej wolnościowymi komunistami itd.
Przecież "Lenin też chciał dobrze". Komunizm i socjalizm prędzej czy później prowadzi do dyktatury. Zresztą bez zmiany świadomości ludzi każda idea może być źródłem ucisku.

W życiu nie ma nigdy

W życiu nie ma nigdy żadnych gwarancji. Natomiast aktualnie ambicje przejęcia władzy w państwie i rozprawienia się z przeciwnikami są stanowczo bardziej rozbudzone po prawej stronie. Oczywiście w "samoobronie", jak zawsze w historii.

A mnie się wydawało że

A mnie się wydawało że nienawiść dzieli ludzi... A tu się okazuje, że jednak ich łączy... Trochę smutne.

smutne jest to że ktoś w

smutne jest to że ktoś w ramach jakiegoś państwa\prawa\systemu....... wmawia że tylko tak należy żyć i postępować! RAZEM PRZECIWKO WSZYSTKIM !!! ;)

Kibice a antysystemowość

"Walka kibicow z rzadem... Czesciej bede zagladal na cia, przynajmniej humor sobie poprawie"

Ja też, zwłaszcza czytając twoje posty....boli cię to że kibice są po prawej stronie i ich działania antyrządowe(okrzyki, transparenty, oprawy) skuteczniej obrazują niechęć społeczeństwa(w końcu kibice to część społeczeństwa) do rządzących. Mówiąc wprost działania kibiców docierają do większego grona odbiorców niż inicjatywy lewicowe/anarchistyczne
Aha no przepraszam, przecież anarchiści i skrajna lewica to jedyny słuszny oprócz przeciwko systemowi

kibice to sa przeciwko

kibice to sa przeciwko jednemu konkretnemu rzadowi, a gdyby w Polsce panowala prawicowa dyktatura to oni byliby katami na komendach, szpiclami i konfidentami nadajacymi na swoich sasiadow. Wiec wyjebane mam rowno na ta ich "antyrzadowosc".
elegancko, ze jest taka strona, oby sie rozwijala. Juz widac ze prawicowym smieciom gul skacze i dobrze :)

pełna zgoda! 100% prawdy.

pełna zgoda! 100% prawdy.

Wykrzykiwanie antyrządowych

Wykrzykiwanie antyrządowych haseł takich jak "rząd na bruk bruk na rząd" to nie wszystko. Liczy się też działalność. Podam przykład, 12 czerwca 2012.

Anarchiści (chociaż nie tylko) - https://cia.media.pl/warszawa_licytacja_lokali_wraz_z_lokatorami_bezwzgle...

Kibice i narodowcy - http://www.trthaber.com/videolar/taraftarlar-birbirine-girdi-7641.html

Wszystko w tym samym czasie. Osobiście mam zamiar odebrać słowa "cwel" i "ciota" wam i zacząć go używać w stosunku do osobników wykazujących skłonności do nienaturalnych zachowań wbrew interesowi klasowemu bo jakby nie było wy się napierdalacie z kim popadnie, my chronimy waszych rodziców i dziadków przed eksmisjami.

jakie dzialania kibiców?

jakie dzialania kibiców? zdemolowanie pociągu czu autobusu? dilerka na stadionach?

niechęć społeczeństwa do rządzących jest dośc spora, jednk umówmy się niechęc do kiboli jest raczej większa :))) jakby to od społeczeństwa zależało co zrobić z kibolami a nie od rządu to nie miałbyś okazji tu pisać bo społeczeństwo by wolało wziąć kibiców krótko za mordę

To mniej więcej prawda, ale

To mniej więcej prawda, ale zahamujcie kurwa z tym wrzucaniem wszystkich kibiców do jednego worka, bo to krzywdzące.

Kogo obchodzą okrzyki i

Kogo obchodzą okrzyki i masturbowanie się jakimiś oprawami? Kogo obchodzi wasze szczeniackie napierdalanie po ryjach przypadkowych osób? Zamiast wziąć się za rozwiązywanie realnych problemów w pracy i w miejscy zamieszkania, waszym rozwiązaniem na niską samoocenę jest poniewieranie ludzi jeszcze słabszych i jeszcze bardziej tchórzliwych od was. Z autentycznie odważnymi ludźmi z Powstania nie macie absolutnie nic wspólnego, choćbyście nie wiem ile razy wycierali sobie mordę historią i wydrukowali nie wiem ile banerów.

Kiedy ostatni raz zrobiliście coś autentycznie pożytecznego? Uważacie że zebranie paru prezentów raz na ruski rok dla jednego domu dziecka, to jest konkretna działalność? Brak słów, żeby opisać jak bardzo jesteście żałośni.

Zresztą nawet ludzie po waszej stronie, choć nas nienawidzą, wypowiadają się z uznaniem o naszej działalności lokatorskiej. Wy naprawdę nie macie czym się pochwalić.

kibice a antysystemowość

"jakie dzialania kibiców? zdemolowanie pociągu czu autobusu? dilerka na stadionach?"

Panie Tusk ma Pan tu swoje konto? :D
Zawsze zastanawiało mnie to ambiwalentne podejście do kibiców z jakim się tutaj spotkałem. Przeglądam cia dość długo i nie raz trafiłem na obraźliwe treści o kibicach(fanatykach).
Rozumiem że jak rodzimi hoolsi coś nawywijają wtedy jest to chuligaństwo, wyczyny troglodytów itp. Natomiast Kibole St. Pauli mimo że do spokojnych nie należą, z krytyka ich poczynań cieżko sie tu spotkać.

"Kiedy ostatni raz zrobiliście coś autentycznie pożytecznego? Uważacie że zebranie paru prezentów raz na ruski rok dla jednego domu dziecka, to jest konkretna działalność? Brak słów, żeby opisać jak bardzo jesteście żałośni."

A teraz weź rozbieg i pierdolnij z "zidana" w ściane. Pisząc te słowa dałes tylko do zrozumienia że twoja wiedza o kibolach i ich działalności jest nikła. Jestem w stanie zrozumieć kogoś kto krytycznie pisze o stadionowych fanatykach, ale mocno mnie wku*wia wypisywanie głupot przez kompletnych laików. Ty jesteś żałosny

nic nie wiem o żadnych

nic nie wiem o żadnych kibicach St. Pauli,
Oprócz demolowania pociągów i autobusów, dilerki i ganiania za sobą z maczetami po mieście zwykle w proporcji 5 na 1, to nie słyszałem o żadnej innej działalności kiboli podobnie jak reszta społeczeństwa
wiec nie rozśmieszaj mnie

ale za to zdarzyło mi nawet bronic kibiców nie dlatego że ich lubie ale dla zasady, jak słyszałem od tzw zwyklych ludzi po jakims waszym "działaniu" że "do tego bydła trzeba strzelać"
Opinie anarchistów na temat kibiców są wiec raczej umiarkowane, nawet jak ich nie lubią my jesteśmy wyrozumiali, przecietni ludzie już mniej
panie Tusk

Masz szansę ich obronić.

Masz szansę ich obronić. Powiedz jaką działalnością się zajmują. Ja też przeglądam wasze strony i nie znam odpowiedzi na to pytanie.

Dodam, że nie chodzi mi o działalność plastyczną czy muzyczną, ani o kółka różańcowe.

Mam pytanie. Tak sie chwalicie obrona eksmitowanych ludzi.

Teraz pytanie:
Ile dziennie wykonuje sie eksmisji a ile dziennie jestescie w stanie ich obronic?
Jesli chcecie cos zmieniac to zmieniajcie tych co sa u wladzy...
Co do kibicow to sie odjebcie. Oni nie interesuja sie polityka, obecnie akurat musza cos wiedziec i widza ze obecny rzad robi co robi, m.in eksmituje masowo.
No ale wy macie wieksze zmartwienia, flaga narodowa, wyimaginowani faszysci z flaga polski, a tych ze swastykami to juz nie ruszacie...

Byliśmy w stanie obronić w

Byliśmy w stanie obronić w zasadzie wszystkie, które nam ludzie zgłosili. Często nie trzeba było nawet blokady. Czasem wystarczy napisać odpowiednie pismo. Tylko oczywiście trzeba umieć. Ale zgadza się, to jest kropla w morzu potrzeb. Z tym że jak na nasze skromne siły zrobiliśmy obiektywnie dość sporo i każdy musi to przyznać.

Jak chcesz zmieniać tych co są u władzy? Trzeba wykosić całą klasę polityczną, ale tego nie zrobisz w wyborach. Dopóki społeczeństwo będzie tak bierne jak teraz, nie da się radykalnie zmienić sytuacji i dobrze o tym wiesz.

Ja się nie przypierdalam do kibiców, bo mnie ani grzeją ani ziębią. Wkurwia mnie tylko pozerstwo i udawanie, że się coś robi dla społeczeństwa, gdy jedyną działalnością jest malowanie bohomazów i noszenie koszulek.

Moim największym zmartwieniem jest mafia odzyskiwaczy nieruchomości. To oni są naprawdę niebezpieczni, a nie jacyś tam kibole.

kibice a antysystemowość

"Ile dziennie wykonuje sie eksmisji a ile dziennie jestescie w stanie ich obronic?"

Nie rozumiem. Czy w którymś ze swoich wpisów uderzyłem w wasze akcje przeciwko eksmisjom?
Uważam, że te akcje to dobra rzecz i mimo wszystko popieram je.

Prawda jest taka że kibicom dość prężnie szła/idzie walka z obecnym rządem i tylko tego się trzymam. To też w pewnym sensie antysystemowość tyle że w skromnej wersji
Ktoś wyżej zapodał że "prawicowcom gul skacze" :D Ja bym raczej powiedział że guma w majtach ciśnie tego kto to napisał.

Mam wrażenie że panuje tu światopogląd mianowicie taki: "eee kibice to leszcze, co to za antysystemowość kiedy się walczy tymczasowo, my to jesteśmy kozaki bo bronimy eksmisji i walczymy z systemem na 100%, 24/h 7 dni na tydzień"
Sory panie i panowie ale polska skrajna lewica i anarchiści to pionki w porównaniu z ich odpowiednikami np. we Włoszech.
Wam się wydaje że zmieniacie świat i szydzicie z kibiców mając o sobie wielkie mniemanie. W razie ewentualnej rewolucji to właśnie kibole staną w pierwszym rzędzie a nie wy.
To samo sie tyczy rzekomych represji środowisk antyfaszystowskich. To jest dopiero cyrk :D
Wiadomo że psiarnia po ewentualnych rozróbach będzie węszyć i robić syf, ale podpinanie tego pod "represje" to jakiś kiepski żart. Dla porównania zobaczcie sobie ile można wyłapać za odpalenie racy albo złamanie zakazu stadionowego, już nie wspominając o tym jak "stróże prawa" nas traktują, często całkiem bez powodu. Wiem że kibole nie są święci i policja ma ich za co nie lubić :) ale ostatnimi czasy dzieje się naprawde źle. Od czasu walki w Donkiem zaczęły się prawdziwe represje.

ehh po co ja to pisze i tak pewnie jakiś internetowy wojownik mi pociśnie :)

Pzdr

a spoko, do "działalności

a spoko, do "działalności kibiców" nalezy dopisać: odpalanie rac i łamanie zakazów stadionowych :-D Jeszcze jakieś "działania"?

Oczywiście, że ruchy

Oczywiście, że ruchy społeczne w Polsce są słabsze niż na zachodzie. To wszyscy wiemy, ale tracimy na tym wszyscy, bo społeczeństwo biernie się poddaje wyzyskowi.

Radziłbym nie prorokować co się będzie działo jak wybuchnie rewolucja, bo nikt nie wie kiedy to będzie i jak będzie wyglądać. Może się też okazać, że odważni okażą się co o których nikt dotąd nie słyszał, a tchórzami okażą się ci którzy robią teraz za kozaków.

kibice a antysystemowość

"nic nie wiem o żadnych kibicach St. Pauli,
Oprócz demolowania pociągów i autobusów, dilerki i ganiania za sobą z maczetami po mieście zwykle w proporcji 5 na 1, to nie słyszałem o żadnej innej działalności kiboli podobnie jak reszta społeczeństwa
wiec nie rozśmieszaj mnie"

Ach ta nonszalancja która gości w twoich wpisach. Pierw było: "jesteście żałośni" teraz "nie rozśmieszaj mnie" :D
Nie wiesz o kibicach St. Pauli? Rozumiem że jesteś w "ruchu" od przedwczoraj, albo palisz jana...wydaje mi sie że jednak to drugie.
Nie chce powtarzać frazesu ale wypisz,wymaluj masz wiedze przeciętnego,wiernego widza TVNu i czytelnika Gazety Wyborczej.
Gdybym posługiwał się twoją retoryką to napisałbym: " Prócz rozbijania szyb, podpalania samochodów, demolowania miasta to nie słyszałem o innej działalności kiboli podobnie jak reszta społeczeństwa"
Jarzysz o co mi chodzi?
Weź już lepiej nic nie pisz bo tylko ręce opadają

jesteście żałośni to

jesteście żałośni to napisał Yak a nie ja, naucz się czytać :) aczkolwiek zgadzam sie z nim
Pomiedzy TVN a tobą z mojej perspektywy nie ma żadnej różnicy, dwie prawice odobne do siebie tylko jedna chodzi na mecze a druga jeździ samochodami transmisyjnymi :) Jesteście tak samo antysystemowi

" Prócz rozbijania szyb, podpalania samochodów, demolowania miasta to nie słyszałem o innej działalności kiboli podobnie jak reszta społeczeństwa"
no to się zgadzamy,w czym problem?

Chyba zaraz padnę ze

Chyba zaraz padnę ze śmiechu czytając tę dyskusję.

When we can't dream any longer we die.
Emma Goldman

Rzeczywiście, zabawna

Rzeczywiście, zabawna dyskusja. Nie wiedziałem, że w polskim ruchu anarchistycznym jest tak wielu neokonserwatystów, którzy pisanie czegoś sprejem na ścianie uznają za "bohomazy" (napiszcie jeszcze, że to wandalizm), a niszczenie autobusów czy burdy na stadionach uznają za chuligańskie wybryki, nie pytając, co w ich uczestnikach spowodowało chęć takiego właśnie wyładowania agresji? I w ten sposób komunitarianie okazują się być lata świetlne przed polskimi anarchistami, gdyż rozumieją, że jednostka jest zakorzeniona we wspólnocie, a agresję w niej wyzwala np. alienująca, kilkugodzinna praca, wyścig szczurów, ogólny stres itp.
Inna sprawa, że media zdecydowanie wyolbrzymiają pewne sprawy. Czy komuś kiedyś cokolwiek stało się od odpalonej racy?
Ale spoko, piszcie dalej takie bzdury, a potem zastanawiajcie się, dlaczego ruch w Polsce jest słaby.

po prostu polski ruch

po prostu polski ruch anarchistyczny już wyrósł z subkulturowości

"a niszczenie autobusów czy burdy na stadionach uznają za chuligańskie wybryki, nie pytając, co w ich uczestnikach spowodowało chęć takiego właśnie wyładowania agresji?"

Nie w tym problem, tylko w tym, ze ktoś to może uważać za "działalność" i to jest śmieszne :-)

Nikt nie przeczy że trzeba

Nikt nie przeczy że trzeba działać we wspólnocie, ani że frustracja i agresja mają swoje uzasadnienia. Chodzi o to, że swoją agresję wyladowujecie w bezrozumny sposób, a swoją wspólnotę chcecie budować w oparciu o wykluczenie ludzi którzy mają takie same potrzeby jak wy.

kibice a antysystemowość

" Prócz rozbijania szyb, podpalania samochodów, demolowania miasta to nie słyszałem o innej działalności kiboli podobnie jak reszta społeczeństwa
no to się zgadzamy,w czym problem?"

Wrrróć.....miało być anarchistów, z resztą nie pal głupa z kontekstu mojej wypowiedzi można było wywnioskowac że nie o kiboli mi chodziło

Nie podpisujesz się, więc

Nie podpisujesz się, więc sam jesteś sobie winien. Jak by nie było, wy wiecie o naszej działalności, więc jak byście coś robili, to też byśmy wiedzieli.

bo to była freudowska

bo to była freudowska pomyłka mimowolnie powiedziałeś prawde :-)

W codziennym języku pojęcia "freudowska pomyłka" używa się do opisania pomyłek zdradzających prawdziwe motywy mówiącego.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Czynno%C5%9B%C4%87_pomy%C5%82kowa

KIBICE PRZECIWKO FASZYZMOWI

KIBICE PRZECIWKO FASZYZMOWI !!!!!

kibice a antysystemowość

"Nie podpisujesz się, więc sam jesteś sobie winien. Jak by nie było, wy wiecie o naszej działalności, więc jak byście coś robili, to też byśmy wiedzieli."

Mała poprawka-ja wiem. Po prostu interesuje się polityką i śledze działania anarchistów, idąc dalej tym tropem gdybyś ty śledził to co robia kibole, byś mówił co innego. Nie umniejszaj działań szalikowców skoro wiesz o nich bardzo mało(wnioskuje z twoich wpisów)

"bo to była freudowska pomyłka mimowolnie powiedziałeś prawde :-)
W codziennym języku pojęcia "freudowska pomyłka" używa się do opisania pomyłek zdradzających prawdziwe motywy mówiącego.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Czynno%C5%9B%C4%87_pomy%C5%82kowa"

Nie panie yntelygentny, przeczytaj raz jeszcze moją wypowiedź i sam postaraj się wyciągnąć wniosek że w tym przypadku nie może byc mowy o freudowskiej pomyłce

Wyżej napisałem o kibicach St. Pauli....szkoda że nikt sie do tego nie odniósł, nadal czekam na sensowną odpowiedź

Też się interesuje

Też się interesuje polityką i przeglądam wasze strony. Stąd wiem o jednej akcji z domem dziecka. Czy było coś jeszcze? Pytam bez złośliwości.

nakrętki?

nakrętki?

a wiec tak z tego co mi

a wiec tak z tego co mi wiadomo to
- kibice st. Pauli, celtyku, fc utrecht czy ajax amsterdam i inni holsi
nie sa przeciwko systemowi(z zalozenia wiadomo czasem jest ich spory procent jak np. st pauli ale to nie regula) jak ty to wnioskujesz a;e napewno sa pzreciwko rasizmowi, nacionalizmowi, ,,patryjotyzmoai:)'' w szerokim tego znaczeniu (i zarazem przeciwko ludzia popierajacym takie ide)
i to chyba wystarczy
jak sie myle niech mnie ktos poprawi

podobajami sie zalozenia

podobajami sie zalozenia anarchistyczne ale nie zamierzam brac udzialu w glupich konfliktach zamierzam tworzyc,kreowac lepszy swiat a nie walczyc a pozatym wrogow juz mam wystarczajaco duzo caly system tego panstwa policyjnego tu nie mam wyboru to wystarczy mi na dlugie lata walki.

"Też się interesuje

"Też się interesuje polityką i przeglądam wasze strony. Stąd wiem o jednej akcji z domem dziecka. Czy było coś jeszcze? Pytam bez złośliwości."

Skoro w jakimś stopniu interesujesz się kibicami, powinieneś też wiedzieć że w Polsce istnieje wiele zorganizowanych grup kibiców na terenie całego kraju. Są to nie tylko fanie piłki nożnej, ale też siatkówki, koszykówki.
Wiele z tych grup na własnym podwórku organizuje akcje tj. zbieranie żywności, zabawek itp

Wpisałem przed chwilą w googlach: "zbiórka organizowana przez kibiców" i oto co mi wyskoczyło:
1) http://www.nowiny.andrychow.eu/index.php/2011-04-19-11-19-07/wydarzenia/...
2) http://www.kibice.net/news/3390_Udana_zbiorka_Lechistow.html
3) http://gzg64.pl/akcja-gwiazdka/

To chyba troche więcej niż jedna akcja

no to są 3 akcje w ciągu 2

no to są 3 akcje w ciągu 2 lat. charytatywne akcje, żebyś miał porównanie ilościowe pierwsza lepsza grupa Food Not Bombs robi więcej tego typu akcji niż wszyscy kibice w Polsce (bo robi je co tydzień przez cały sezon jesienno-zimowy, a nie raz do roku)
do tego w ich przypadku za samo rozdawanie jedzenia rzeczywiście są represje, bo ich akcje sa do tego polityczne, a nie tylko charytatywne

Ok, to jest więcej niż

Ok, to jest więcej niż jedna akcja. To jest kilka akcji. Bardzo fajnie.

Jakbyście wkładali tyle energii w takie akcje, co w krzyczenie "precz z komuną", to może coś by się w tym kraju zmieniło.

Osobną sprawą jest to, czy

Osobną sprawą jest to, czy te akcje charytatywne są organizowane przez kibiców o sympatiach skrajnie prawicowych, czy po prostu zwykłych ludzi. Ale tego się pewnie nie dowiemy.

Tu jest o dwóch akcjach krwiodawstwa (popieram oczywiście), jednej akcji pomocy dla schroniska dla zwierząt i jednej dla domu dziecka: http://www.nacjonalista.pl/kategorie/lokalny-aktywizm/
Jednak przeważająca większość akcji, to hobbystyczne imprezy wspominkowo-symboliczne, trudno to odróżnić od działalności PiSu. Praktyczna doniosłość takich działań jest żadna.

O akcjach wymierzonych w swobodę obyczajową nawet nie wspominam, bo wiadomo, że tu się ścieramy.

Tylko, że tego typu akcje

Tylko, że tego typu akcje nie są antysystemowe, one doskonale wpisują się w system. Typowa prawicowa retoryka, że organizacje charytatywne są odpowiedzią na problemy społeczne. Oczywiście fajnie jeśli kibice robią coś altruistycznego, jednak wykrzykiwanie przez lud nacjonalistycznych haseł oraz dobroczynność są tym co władza kocha najbardziej. Teorie konspiracyjne nie poparte analizą klasową, pogląd, że kwestie socjalne powinny być rozwiązywane przez różnego typu fundacje niosące nadzieję, sprawia, że stajecie się użytecznymi idiotami każdego rządu i elit finansowych, nawet jeśli szczerze nienawidzicie Tuska i ITI. Natomiast uderzając w mafię odzyskiwaczy czy w mafię tzw. pracodawców, uderza się realnie w system.

kibice a antystemowośći

Ok, to jest więcej niż jedna akcja. To jest kilka akcji. Bardzo fajnie.

Jakbyście wkładali tyle energii w takie akcje, co w krzyczenie "precz z komuną", to może coś by się w tym kraju zmieniło.

Nie nie i jeszcze NIE O_o Wkleiłem 3 pierwsze akcje które mi wyskoczyły w googlach.
Wyżej specjalnie napisałem że wiele mniejszych grup robi pro społeczne akcje na własnych "podwórkach"
Akcji tego typu odbyło się już dużo a kolejne są wciąż realizowane

czegos tu nie rozumiem i

czegos tu nie rozumiem i odpowiedz mi
co ma zbieranie jedzenia, czy piniedzy na wakacje i inne tego typu sprawy z walka z systemem?
bo chyba o tym mowa
sam jestem kibicem i co ma kibicowanie z walka z systemem
mowa tu o kibicowaniu a nie bezmyslnej agresji (nie chodzi mi o ustawki i tp) ale np. dewastacja stadjonu (np. bydgoszcz) no chyba ze idac ta droga stadjan jest urzedu miasta a miasto to system????????

Jeżeli dobrze pamiętam, to

Jeżeli dobrze pamiętam, to gdzieś tak w 98 roku NOP z Wrocławia udanie protestował przeciw przejęciu szpitala kolejowego w mieście. W Łodzi podobnie - to nacjonaliści z NOP bronili szpitala dziecięcego. Krwiodawstwo, krwiodawstwem, ale setki paczek wysyłanych Polakom na Wschodzie też nie jest bez znaczenia. Oczywiście bez sensu jest licytować się kto, gdzie i kiedy, ale nawet jeżeli się nie przepada za sobą, podstawy obiektywizmu są wskazane.

hobbystyczne imprezy wspominkowo-symboliczne to integralna część działalności wszystkich ruchów narodowych, można uważać (tak jak ja) że jest tego przesyt, jednak w przeciwieństwie typowo materialistycznych ruchów lewicowych, coś co można zamknąć pod pojęciem "tożsamości" jest bardzo bliskie nacjonalistom, i to bez ich rozgraniczania, na takich czy innych

Lata 90'te to jednak

Lata 90'te to jednak zamierzchła przeszłość. Jeśli cofamy się tak daleko, to w samym Wrocławiu anarchiści ostro wspomagali szpital Rydygiera: https://cia.media.pl/pielegniarki_z_wroclawskiego_rydygiera_walczyly_do_k...
W Ożarowie też broniliśmy fabryki przed zamknięciem.

Można jeszcze dodać kilka naprawdę ważnych akcji, jak protest przeciw Tarczy Antyrakietowej w Słupsku: https://cia.media.pl/demonstracja_antytarczowa_w_slupsku
czy obronę Doliny Rospudy, czy też walkę z elektrownią atomową w Żarnowcu w latach 90'tych. Te wszystkie protesty miały bardzo doniosły skutek. Trzy ostatnie kampanie zostały wygrane.
Warto wspomnieć też o zablokowaniu nowelizacji ustawy o ochronie praw lokatorów: http://lokatorzy.info.pl/projekt-nowelizacji-ustawy-o-ochronie-praw-loka...
https://cia.media.pl/ministerstwo_finansow_wycofalo_sie_z_projektu_noweli...

Te sukcesy miały wpływ na ogromną liczbę ludzi. To tyle jeśli chodzi o obiektywizm.

A lewica jest materialistyczna do bólu, bo taka jest programowo. Materializm jest tym, co zmienia życie ludzi na lepsze, w odróżnieniu od mistyki, która posyła ludzi na rzeź w imię abstrakcyjnych idei i religii.

Tak, ale czy życie

Tak, ale czy życie całkowicie pozbawione duchowości (niekoniecznie mistycyzmu) nie jest swego rodzaju ograniczeniem?
(nawet 2 półkule mózgowe są inne: jedna logiczna - myślenie typowo zachodnie, a druga intuicyjna).

Nie mówimy o życiu w

Nie mówimy o życiu w ogóle, ale o działalności politycznej. W życiu prywatnym możesz sobie wyznawać taką religię jaką chcesz. Chodzi o to, by na mistyce narodu i religii nie budować ruchów politycznych, bo to gwarantuje zamordyzm i dyktaturę.

sorry, akurat mnie osobiscie

sorry, akurat mnie osobiscie to wali te kilka charytatywnych akcji urzadzanych przez kibicow. akurat w Polsce zdecydowana wiekszosc ludzi zaangazowanych w klimaty kibicowskie to skrajna prawica, albo ludzie ktorym owa skrajna prawica nie przeszkadza na trybunach. Klimat jest podobny na kazdym wiekszym stadionie, sam fakt ilu kibicow wzielo udzial w prawicowym marszu zjebow na 11 listopada mowi sam za siebie. No i nie pamietam jakos akcji antyrzadowych za czasow PISiorow, wiec chyba jednak ta antyrzadowosc to skierowana jest tylko przeciwko PO. Pewnie, ze kibicow w wielu miastach spotykaja represje, tylko co z tego? W Niemczech np. nazioli tez ostro jedzie policja przy wielu okazjach, wiec co, mam z nimi z tego powodu sympatyzowac? Jak mowilem, wiekszosc ludzi z tych klimatow przy zmianie rzadow byloby katami na komisariatach i konfidentami. Wojna domowa w b. jugoslawii swietnie pokazala, w jakie klimaty potrafia wjechac kibice. To, ze Dragon i jego ekipa prawicowych przydupasow ze stadionu Jagi na przyklad zbiera jakies nakretki na wozki czy daje hajs na biedne dzieci, nie zmienia faktu, ze ci sami kolesie sadzaja innych na wozki maczetami albo kieruja ich prosto do trumny jak ostatnio podczas krwawej wielkanocy.

Odeszliśmy bardzo daleko od

Odeszliśmy bardzo daleko od tematu, więc zahaczę o temat antify jako przeciwwaga dla gadki o kibolach. Czy antifa angażuje się w akcje społeczne, czy może do nich też pasuje charakterystyka "napierdalaczy".Na blokadzie 11.11 mobilizacja jest, na inne dema w mniejszym stopniu, ale także. Tymczasem ostatnie Dni Gniewu Społ., to zaledwie garstka ludzi w 2 mln stolicy! Nie mówiąc już o lokalnych pikietach, po kilka, kilkanaście osób.

A kto w tym kraju jest w

A kto w tym kraju jest w stanie zmobilizować dużą liczbę ludzi w temacie społecznym? Mobilizują kwestie subkulturowe. Prawica mobilizuje subkulturę kibiców, lewica subkulturę skłotersów i wtedy zdarza się że jest 2 tys. osób (jak na demo w sprawie Elby). Ale to nie ma przełożenia na kwestie naprawdę istotne dla społeczeństwa. To jest efekt działania kultury konsumpcyjnej i nie ma jeszcze takiego mądrego, który umie sobie z tym problemem poradzić.

Jak by to nie było dość

Jak by to nie było dość jasne, dla mnie istnieje wyraźne rozróżnienie między materializmem (w sensie walki o poprawę bytu swoją i innych), a konsumpcjonizmem (czyli bezmyślnym zachowaniem stadnym, które przynosi korzyść jedynie kapitalistom).

Nacjonalistom wydaje się, że można walczyć z konsumpcjonizmem za pomocą mistycyzmu w sosie historycznym. Jednocześnie, większość z nich opowiada się za modelem kapitalistycznym (może nieco złagodzonym). Autonomy i NOP idą w kierunku bardziej socjalistycznej gospodarki, ale są w mniejszości. Nie mogą też za bardzo akcentować tematyki gospodarczej bez powodowania rozłamu w ruchu nacjonalistycznym. Więc opcja kapitalistyczna będzie pewnie nadal górą. A działalność charytatywna nie podważa logiki kapitalistycznej, wręcz bardzo dobrze się w nią wpisuje. Nie dotyka przyczyn problemów, tylko łagodzi skutki. Choć jest szlachetna, nie sposób jej nazwać "walką z systemem".

Moim zdaniem nie ma sensu

Moim zdaniem nie ma sensu wszystkich kibiców wrzucać do jednego wora. Sądzę, że większość ma wyjebane na politykę w lewo czy w prawo.

Dodam jeszcze że pamiętam

Dodam jeszcze że pamiętam protesty kibiców przeciwko szeryfowi Kaczorowi jak rządził. Kibice reagują jak ich władza ciśnie, ale bronią w zasadzie tylko swojego partykularnego interesu najczęściej. Podejrzewam, że jakby prawica typu ONR doszła do władzy to by zrobiła co bardziej radykalnym kibicom noc długich noży, bo żadnej władzy nie są już potrzebne zbyt radykalne bojówki jak już rządzą i mają policję w swoich rękach.

Kibole (sorry za

Kibole (sorry za generalizowanie) to w większośći bezmyslne bydło. Znam takiego co hejtuje tuska ,ma prawicowe poglądy i mówił ,że teraz zagłosowałby na kaczora ,bo według niego to najlepsza z możliwych opcji.Zapomniał już kto wprowadził sądy 24 godzinne i kto również "walczył z kibolami". Dodam jeszcze ,że to koleś który ma wyroki za burdy stadionowe.Żałosne.Na plus jedynie ,że nie popiera zjebów w stylu onr ,chociaż jeżeli miałby się opowiedzieć skrajnie w lewo czy prawo to oczywiście wybierze prawactwo.Kibole w polsce nie myślą racjonalnie niestety i dają się łatwo omamić :/ ich walka z rządem = walka z tuskiem a nie z rządem samym w sobie.

generalnie społeczeństwo

generalnie społeczeństwo to bezmyślne bydło, to z niego wywodzą się przecież kibice. tak już jest i nie będzie inaczej, by prowadzić walkę ideową trzeba chwytać się masowych mitów, a te są oparte głównie na niskich instynktach, takich jak np nacjonalizm, stąd popularność postaw ksenofobicznych na stadionach. wyrafinowana na tym tle anarchistyczna myśl łatwo może traktować kiboli jak bezmózgie bydło i będzie to w dużej mierze prawda. jednak to oni dzisiaj budują bazę pod antysystemowe działania i chcąc, nie chcąc trzeba zająć wobec nich stanowisko. trzeba tworzyć alternatywę, czyli budować w tym samym obszarze (futbol) swój, jakościowo lepszy zamiennik.

Takie myślenie uważam za

Takie myślenie uważam za skrajną głupotę. Jeśli będziesz traktować zwykłych ludzi jak bydło, to oni też będą cię traktować z pogardą. Anarchizm nigdy nie był antyspołeczny i nigdy nie patrzył na zwykłych ludzi z góry. Podejście paternalistyczne gwarantuje porażkę. To po pierwsze.

Po drugie twierdzenie "to oni dzisiaj budują bazę pod antysystemowe działania" też jest głupie, bo oni tylko budują bojówki, które mogą równie dobrze zasilić szeregi sił systemu, jeśli tylko ktoś ich przekona, że państwo teraz walczy z "komuną". Może zmienić się jedynie symbolika, realia systemu będą wciąż te same, ale dla osobistej korzyści wielu da się bez trudu przeciągnąć na stronę władzy.

Futbol jest kanałem i subkulturą, takim samym jak punk i scena koncertowa. I nigdy nie przestanie nią być. Może się okazać, że stadion był kuźnią przyszłych sił represji, a elity stadionowe będą dowodzić nową policją polityczną. Ale jeśli dojdzie do takiego przewrotu politycznego, to w wyniku działań zupełnie innych sił.

jeśli traktujesz kiboli jak

jeśli traktujesz kiboli jak bydło to traktujesz tak część społeczeństwa, które chcesz reformować, ergo- to ty traktujesz ludzi jak bydło, ja tylko analizuję. lokatorzy, których tak hołubicie też nierzadko mają radiomaryjne zajawki, ale nie robicie z tego afery bo to niby nasz target.
po drugie śmieszą mnie zarzuty jakoby kibole mieli tworzyć w przyszłości aparat represji, bo nawet jeśli, to w tej akurat dziedzinie to różnej maści lewacy mają nie małe doświadczenie (patrz-rewolucje)
futbol jest subkulturą, jak prawie wszystko dzisiaj, ale jest też ważny dla mas. to anarchizm ugrzązł na lata w bagienku hippie i punk i chyba nadal tam tkwi w dużej mierze.

ty nitka ci wyszła

ty nitka ci wyszła

Przeciętni ludzie nie

Przeciętni ludzie nie masakrują sie maczetami za kolor szalika, bez przesady. A ty nie analizujesz tylko generalizujesz na całe społeczeństwo ze specyficznej grupy. Oczywiscie kibice nie sa "bydłem" ale część z nich czasami zachowuje się tak i to zwykle wobec siebie nawzajem.
Porównywanie ich z lokatorami też dupy wzięte, lokatorzy są wyzyskiwani przez kamieniczników a nie żaden "target", chyba mylisz anarchistów ze swoimi prawicowymi kumplami którzy sobie szukaja "targetów" żeby dobrać się do żłoba. Jak "nacjonaliści" są "przeciwko imigracji", a tu na CIA ktoś podawał niedawno cytaty z prawicowego forum, jak marudzą że niestety w Polsce nie ma imigrantów więc nie mogą sobie zrobić z nich wroga żeby zdobyć poparcie:D

Za to w Polsce można

Za to w Polsce można jechać na radiomaryjnych wspominkach i sentymentach. Tyle że na tym wózku też się zbyt daleko nie zajedzie, bo ludzie są zajęci oglądaniem TV, jedzeniem czipsów i zapierdalaniem na kasie za grosze. O tym, że mogliby bronić siebie i swoich rodzin nie pomyślą, bo to zbyt "materialistyczne". Lepiej więc dawać się wyzyskiwać i ewentualną złość wyładować na przypadkowych ludziach i najbliższym przystanku w ramach "walki z systemem". A potem odmówić różaniec lub pokrzyczeć "precz z komuną", co kto woli. Po takim relaksie można znów beztrosko zginać kark przez kapitałem.

Jak bydło traktuję tylko

Jak bydło traktuję tylko tych, którzy się zachowują jak bydło. Napisałem wyżej, że szanuję działalność charytatywną (choć nie jest to walka z systemem). Szanować rozwalania przystanków i bezsensownych bratobójczych walk niestety się nie da, bo są bezsensowne. Mogę co najwyżej współczuć.

Chuligany jedne z tych

Chuligany jedne z tych kiboli, niszczą i dewastują, pozamykać bydło do pierdla, mandaty powlepiać, i się skończy... Tak?

Od dawna wiadomo, że

Od dawna wiadomo, że represja policyjna tylko utrwala problem przestępczości. Nie jestem zwolennikiem surowych kar ani zwiększania uprawnień policyjnych. Co nie zmienia faktu, że dewastowanie przystanków to debilizm.

lokatorzy, których tak

lokatorzy, których tak hołubicie też nierzadko mają radiomaryjne zajawki, ale nie robicie z tego afery bo to niby nasz target.

Jest różnica między kimś, kto próbuje tworzyć ruch polityczny oparty na prześladowaniu tych, którzy mu nie pasują, a kimś, kto ma po prostu siano w głowie, powtarza zasłyszane głupoty i potrzebuje skądinąd pomocy ze względu na realne problemy mieszkaniowe. Tych drugich szybko można wyleczyć.

po drugie śmieszą mnie zarzuty jakoby kibole mieli tworzyć w przyszłości aparat represji, bo nawet jeśli, to w tej akurat dziedzinie to różnej maści lewacy mają nie małe doświadczenie (patrz-rewolucje)

Ale którzy lewacy? Gdzie w tej chwili masz nawet zalążek partii bolszewickiej? Jest tylko liberalna lewica kulturowa, którą zresztą zwalczamy ze względu na jej tolerancję dla kapitalizmu, trockistów i stalinistów są śladowe ilości i nie mają oni nic do powiedzenia.

Natomiast prawica stanowczo stara się szkolić bojówki. Czasem to wybryki harcerskie, ale czasem to są rzeczy poważniejsze. Jest o wiele większa szansa, że z ich szeregów będą się rekrutować służby represji jakiejś nowej Sanacji. Nie powiesz mi, że oni z chęcią by nie wypełnili roli prześladowców "komunistów" z ramienia nacjonalistycznego rządu? Przecież o tym śnią po nocach - żeby tylko zmienić sztandar pod którym działa system i stać się nowymi oprawcami.

Moim zdaniem naszym błędem

Moim zdaniem naszym błędem jest opieranie się wyłącznie na kwestiach materialnych przy zupełnym niemal zaniedbywaniu kwestii tożsamościowych (mam na myśli tożsamość wolnościowej lewicy) czy ideologicznych. Bo co z tego, że zablokujemy eksmisję, jeśli ten uratowany przez nas lokator, i tak przy najbliższych wyborach karnie pójdzie do urny, co niedzielę wpadnie do kościoła, a 11 listopada i 1 maja pozostanie w domu? Oczywiście są wyjątki, jednak 90% spraw tak właśnie wygląda.
Dlatego z chęcią powitałbym np. lewicowy marsz w rocznicę wybuchu rewolucji 1905 - można by przy tej okazji dokopać naziolom, bo przecież endecja wtedy chętnie kolaborowała z caratem, a jej bojówki atakowały bojowców socjalistycznych, którzy wysadzali posterunki carskiej policji.

Coś jest na rzeczy.

Coś jest na rzeczy.

Yak, zgadzam się z

Yak, zgadzam się z większością, ale odpierdol się serdecznie od owych "subkultur", bo o ile piszesz mądrze co do innych spraw, to wydaje mi się że Ty masz jakiś uraz. Nie zdałeś egzaminu na członka "subkultury skłoterskiej", książeczkę hc punka straciłeś za zbyt grzeczny wygląd czy jak? Może nie pamiętasz kto w ogóle owy anarchizm propagował w zamierzchłych czasach (lubisz ten zwrot jak zauważyłem) 90 i 80 tych? Nie pasuje to nie, tylko niegdyś owe subkultury realizowały realny anarchizm miast pierdolenia w sieci, i niejedna ekipa kibolska przed nimi spierdalała - nie tylko zresztą kibolska, bo i z różnymi "mafiami" było do czynienia. Kompleksy Toba powoduja wobec tych faktów, że jedyne co potraficie to rozdać jedzenie menelstwu, postawić strone i godzinami pierdolić frazesy, bo macie na to czas?

Anarchizm wyrósł z subkulturowości ... Mylisz się. Stał się właśnie subkulturą, w dodatku rozmytą, jak socjologowie nazywają te nowsze - miękką. Niedookreślona masa ludzi, mająca przeróżne poglądy, niegotowa do konfrontacji (jak do niej dochodzi, to popatrz uważnie kto działa, bo stawiam na te znienawidzone subkultury ...), i więcej nie będę pisał, bo można jechać od spraw takich jak kwestie wizerunku i braku higieny jako wyrazu buntu (łatwo lenistwo i bylejakość tłumaczyć takimi i siakimi poglądami), po zastępowanie sobie prawdziwej działalności życiowej pseudo aktywizmem (działanie zamiast i wypieranie faktów z życia za pomocą mitów i sloganów).

Zastanów się co piszesz, bo to naprawdę zraża "subkulturowców", min. mnie, którym wyrośli z subkulturowości "anarchiści" nowego typu od napieprzania w klawiaturę do pięt nie dorastają - podobnie jak owi kibole prawdziwym powstańcom.

niech lepiej subkultura

lepiej niech subkultura odpierdoli się w końcu od anarchizmu. tyle w temacie.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.