Tajlandia: Protestującym przeciwko zwolnieniom w Triumphie grozi areszt
28 sierpnia policja w Bangkoku wydała list gończy z nazwiskami trzech działaczy i działaczek związkowych. Mają zostać aresztowani, ponieważ przewodzili protestom przeciwko zwolnieniu blisko dwóch tysięcy osób z Body Fashion Thailand – fabryki należącej do Triumpha.
Zwolnienia z fabryki przebiegły niezgodnie z międzynarodowym prawem pracy, które narzuca obowiązek przeprowadzenia wcześniej negocjacji ze związkami zawodowymi. Istnieją też podejrzenia, iż kryzys – oficjalna przyczyna zwolnień – to tylko pretekst, by uderzyć w fabryki z najprężniej działającymi związkami zawodowymi. To tam bowiem mają miejsce masowe zwolnienia, podczas gdy np. nowopowstała fabryka w północnej części Tajlandii wciąż rozszerza swoją działalność.
27 sierpnia setki pracownic i pracowników Triumpha zgromadziły się przed siedzibą parlamentu, aby wręczyć premierowi Tajlandii petycję. Jednak Abhisit Vejjajiva nie wyraził zgody na spotkanie z przedstawicielami związków zawodowych, a policja rozpoczęła akcję rozpędzania zgromadzenia przy użyciu urządzenia LRAD (Long Range Acoustic Device, czyli urządzenia dźwiękowego dalekiego zasięgu).
Wytwarza ono dźwięk o bardzo wysokim poziomie głośności. Fale dźwiękowe emitowane przez LRAD mogą wywołać u człowieka przejściową głuchotę, jak również spowodować całkowitą i nieodwracalną utratę słuchu. Według organizacji broniących praw człowieka, tego typu sprzęt może stać się narzędziem politycznej kontroli i stanowi zagrożenie dla wolności obywatelskich. Tak stało się i tym razem.
Bunrawd Saiwong, Jitra Kotchadej oraz Sunthorn Boonyod (są to pracownicy i pracownice Triumpha oraz działaczki i działacze związkowi) zostali oskarżeni o złamanie uchwalonej niedawno ustawy, która zakazuje grupom składającym się z więcej niż 10 osób demonstrowania w dystrykcie Dusit w Bangkoku (to tam mieszczą się siedziby władz Tajlandii).
Pod pretekstem przestrzegania zapisów ustawy naruszono prawa człowieka takie jak prawo do pokojowych zgromadzeń i wolność słowa.
Demonstracja przed tajskim parlamentem to jedna z wielu akcji protestacyjnych przeciwko zwolnieniu połowy załogi z fabryki Body Fashion Thailand.
Triumph znany jest z długoletniej tradycji ignorowania naruszeń praw pracowniczych w azjatyckich fabrykach, którym zleca produkcję luksusowej bielizny.
Napisz do premiera Tajlandii z prośbą o natychmiastowe anulowanie nakazu aresztowania działaczy, którzy pokojowo protestowali przeciwko łamaniu praw pracowniczych:
http://www.cleanclothes.org/leaders-of-peaceful-protest-against-triumph-...