TOK FM: "Lepiej późno niż wcale", czyli o planowanej demonstracji antyfaszystowskiej w Warszawie [mp3]

Kraj | Antyfaszyzm | Audio | Kultura

"Lepiej późno niż wcale" to cotygodniowa audycja w Radiu TOK FM, w której prowadzący poruszają problemy istotne dla środowiska lesbijek, gejów i feministek, omawiają najważniejsze wydarzenia, imprezy, akcje. Na wszystko patrzą genderowym okiem.

Temat dzisiejszej dyskusji: planowana demonstracja antyfaszystowska w Warszawie, organizowana przez 'Koalicję 11 Listopada'.

Prowadzący: Anna Zawadzka i Krystian Legierski

Pobierz "Lepiej późno niż wcale", czyli o planowanej demonstracji antyfaszystowskiej w Warszawie [mp3]:
http://www.multiupload.com/H98AN40RJ7

Wypowiedzi innych osób:
Przemysław Wielgosz - dziennikarz i publicysta lewicowy, redaktor naczelny polskiego wydania miesięcznika 'Le Monde diplomatique':
http://bi.gazeta.pl/im/1/8617/m8617551.mp3

Marcin Starnawski – socjolog, nauczyciel akademicki z Wrocławia, współredaktor pisma „Recykling Idei”:
http://bi.gazeta.pl/im/7/8629/m8629837.mp3

Więcej informacji:
http://www.11listopada.org/

Michnik z nami pokój

Michnik z nami pokój zwycięży!

Jakbyś nie wiedział, wielu

Jakbyś nie wiedział, wielu z nas od zawsze było przeciwnikami linii "Wybiórczej". Ta gazeta jest tubą imperializmu i agresywnej polityki ignorującej potrzeby najuboższych. W dupie mamy oskarżenia dotyczące pochodzenia narodowego członków redakcji tej gazety - nie narodowość ma tu znaczenie, ale obłuda - która jest zjawiskiem ponadnarodowym.

GW daje świetną pożywkę dla brunatnej dziczy, bo idealnie wpisuje się w chore wyobrażenia faszystów o spiskach narodowościowych. Gazeta wspiera tylko i wyłącznie lewicę kulturową, spychając na margines i wyśmiewając lewicę społeczną. W ten sposób współtworzy chorą polaryzację, gdzie z jednej strony jest lewica kulturowa i agresywny neoliberalizm, a z drugiej zostają biedni i wykluczeni i zwolennicy prawackiego zamordyzmu kulturowego.

Prawdziwy antyfaszyzm polega na przełamaniu tej polaryzacji i wystąpieniu zarówno przeciw neoliberalizmowi, jak i faszyzmowi. Razem z wykluczonymi, przeciw autorytaryzmowi. Niech faszyści i liberałowie zostaną po drugiej stronie barykady, tam gdzie ich miejsce.

a ja byłem zawsze przeciwnikiem zakazu wolności słowa

i tak w tym temacie po równo wkurwiają mnie propagandowe marsze antyfaszystów pana Stasińskiego, jak i Anarchistów.

nie dotrze chyba nigdy, że protestując przeciwko Wolności Słowa tacy Anarchiści "antyfaszyści" stoją po tej samej stronie co Cenzura Wyborczej i całego salonu poprawnie politycznych środowisk politycznych III RP z której jesteśmy "dumni", przecież? :)

a Anarchizm to ani lewica kulturowa, ani lewica społeczna, to nie jest żadna lewica. Anarchizm to Anarchizm. to WALKA Z SYSTEMEM

a więc każdy kto przekracza normy społeczne i polityczne ustanawiane przez rządzących, polityków, jak i społeczeństwo jest Moim Przyjacielem :), nawet jak sobie heiluje maszerując przez miasto. chuj mnie obchodzi czy sobie heiluje, czy stawia krzyż na środku krakowskiego przedmieścia - ważne że ROBI CO CHCE a nie to co od niego FASZYŚCI oczekują.

przecież te marsze ONR to zwykłe śmiechy, prowokacje

każdy kto jest za zakazem Robienia Co Się Chce nie może być Anarchistą. tym bardziej jeśli to nie narusza niczyjej Wolności

oczywiście można się nie zgadzać / nie lubić tego co się chce komuś tam - ale po co przeciwko temu protestować grupowo? nie lubi się indywidualnie.

jeśli czegoś nie lubię Indywidualnie mogę sobie robić z tym co chcę. nie widzę powodu łączenia się w grupę. grupa nie myśli i nie "nie lubi", nie lubić może tylko Jednostka.

na kiego kurwa chuja tracić czas na jakieś manifestacje że się nie lubi faszyzmu (kulturowego :) ?

powód jest tylko jeden. ONR jest potrzebny Wyborczej i politycznym Anarchistom - aktywistom jak prawica jest potrzebna lewicy, żeby istnieć politycznie i grać na swój elektorat. o żaden inny "problem" tu nie chodzi. oczywiście jeśli chce się przyciągnąć ludzi "akcjami" najlepiej to robić przez manifestację Siły, dlatego przemarsze i inne happeningi "neofaszystów", "nazistów" tak im się udają. są atrakcyjniejsze dla znudzonych turystów.

Harry, po raz kolejny

Harry, po raz kolejny udowadniasz, że jesteś człowiekiem bez pojęcia o otaczającym cię świecie...

Udowodniłeś

że subkulturowy tzw "anarchizm" to zdechły dinozaur.Anarchizm to lewica, od dawna to wiadomo tylko w polsce szwędają się jeszcze niedobitki subkultur"anarchizmu"

Harry, mam jedno pytanie do

Harry, mam jedno pytanie do ciebie:
czy Ty i HarryAngel z forum an-arche.pl to jedna osoba? już stamtąd cię wykurzyliśmy za krytykę każdego, za udawadnianie, że tylko ty jesteś jedynym prawdziwym anarchistą i za kompletny brak kontaktu z rzeczywistością.

a walcz sobie sam z systemem, nie pracując (bo to nie anarchistyczne), nie ucząc się, biorąc kasę od mamusi, ale proszę cię: nie wkurwiaj ludzi dookoła...

Jeśli ktoś np. sobie

Jeśli ktoś np. sobie heiluje w domu, nie lubi czarnych, uważa że wszystkiemu winni są Żydzi itp. to mam to w dupie, niech sobie tkwi w tym ciemnogrodzie, nikt mu nie broni. Ale kiedy wychodzi z tym na ulicę i dąży do narzucenia swoich chorych wizji innym jest to już działanie polityczne i takiemu się przeciwstawiam. A to co Ty wypisujesz jest oderwane od rzeczywistości, jak słusznie zauważono

nie obudź się przypadkiem

nie obudź się przypadkiem któregoś pięknego dnia w dupie (no w każdym razie w większej dupie niż teraz jesteś ;) !)

dokładnie. jak robimy akcje

dokładnie.
jak robimy akcje społeczne, nazywają nas komunistami. ale jak naziole robią marsz, to GW organizuje blokadę, tylko potrzebuje blokujących. z tego względu, że większość czytelników wyborczej uważa demonstracje i inne uliczne formy przedstawienia swego zdania za zabawę dla swołoczy, to teraz GW uśmiecha się do anarchistów...

I niestety, co gorsza,

I niestety, co gorsza, "anarchiści" uśmiechają się do niej. Napisałam w międzysłowiu bo z tego co widzę na stronie 90% koalicjantów jest albo apolityczna albo to liberałowie, ewentualnie socjaldemokraci.

Masz racje

Całkowicie się z tobą zgadzam, na tym demo nie powinno zabraknąć antyautorytarystów sprzeciwiających się zarówno troglodytom z ONR,NOP,Falangi,B&H czy Swiaszczyca a także pajacom JKM ale również piętnującym autorytatrne gierki PiS,PO oraz wspieranie wojen imperialistycznych przez GW.

Lewica społeczna,antykapitalistyczna razem !!

Micznik to

To ten kolo co dostał jakiś medal
od prezesa rady nadzorczej ITI tak ?
To jaka on może być lewica ?
Lewica to z kałaszami i boso biega po polnych drogach Gwatemali albo jakieś innej tam Kolumbii :D

Lewica to zwykły człowiek,

Lewica to zwykły człowiek, chodzący z podniesioną głową, nie wierzący w autorytety, świadomy swego chujowego położenia i wierzący, że to się może zmienić.

A prawdziwy antyfaszyzm

A prawdziwy antyfaszyzm walczy efektywnie ze zbrodniczą, zdegenerowaną zarazą, jaka jest faszyzm, wszelkimi środkami, a nie bierze się za coś tak niedookreslonego, jak neoliberalizm. Neoliberał - to określenie zaczyna funkcjonować tutaj niczym "żyd" w moczarowskiej Polsce. Tak samo rozmyte i szerokie, tak samo można pod niego dopasować wszystko i każdego. Równie dobrze taki modelowy neoliberał może aktywnie działać przeciwko brunatnym, jak i (A).

>Prawdziwy antyfaszyzm

>Prawdziwy antyfaszyzm polega na przełamaniu tej polaryzacji i
>wystąpieniu zarówno przeciw neoliberalizmowi, jak i faszyzmowi.

"antyfaszyzm" jak sama nazwa wskazuje jest przeciw faszyzmowi.
przeciw noeliberalizmowi jest "antyneoliberalizm". nie poszerzaj
znaczeniowo pojec na zakres ktorego nie obejmuja. No chyba
ze ten przedrostek "prawdziwy" poszerza "antyfaszyzm" tez na "antyneoliberalizm"

Neoliberalny "antyfaszyzm"

Neoliberalny "antyfaszyzm" nazywam nieprawdziwym, bo przyczynia się do wzmocnienia faszyzmu, zamiast go zwalczać. Na pewno GW znacznie zwiększyła mobilizację brunatnych.

No tak...tylko,że w tym

No tak...tylko,że w tym momencie część anarchistów i szerzej lewicy spolecznej staje,de facto,po tej samej stronie co neoliberalna burżuazja...Przeciwko ekonomicznie wykluczonym,których poziom świadomości jest na tyle niski,iż latwo przyjmują proste wytlumaczenia oparte na teoriach spiskowych z Żydami czy innymi "obcymi"w roli glównej... Może zamiast bawić się z nimi w konfrontację pod obiektywami kamer i czujnym okiem policji,utrwalając ich poczucie bycia bojownikami w slusznej sprawie i zagrożenia ze strony "elementów nienarodowych",lepiej spróbować podjąć z nimi dialog,wskazać na rzeczywistego,wspólnego wroga?

Dialog trzeba podejmować z

Dialog trzeba podejmować z wykluczonymi, czyli m.in. lokatorami (i to robimy). Przy okazji, pomagając im, skutecznie im wybijamy z głowy antysemityzm.

Ale nie ma sensu podejmować dialogu z brunatnymi - bo oni nie należą do wykluczonych, tylko do wykluczających.

Widze ze wszystko sie

Widze ze wszystko sie pomieszało. Niby że wykluczony nie moze być wykluczającym? To czym ze jest patologia, jak nie wykluczaniem sie przez wykluczonych?! A na siłe to nawet antyfaszyści są wykluczającymi, bo wykluczają wykluczonych faszystów.

Wykluczanie na odstawie

Wykluczanie na odstawie kryteriów etnicznych,kulturowych,światopoglądowych czy seksualnych jest rzeczywiście częścią ich ideologii...Nie znaczy to jednak,że i oni sami nie należą jednocześnie do wykluczonych.Myślę,że podatność na ideologie faszyzujące bywa pochodną wlasnego wykluczenia (np.ekonomicznego,edukacyjnego). Hitler zawdzięczal swą popularność, w znacznym stopniu,temu,że przywrócil wielu Niemcom i Austriakom (na pewien czas)poczucie godności, podsuwając jednocześnie proste wytlumaczenie przyczyn ogólnie kiepskiej sytuacji - wszystko przez Żydów...
Nie wiem czy możliwe jest dotarcie z alternatywnym przeslaniem do wspólczesnych mlodych (starszych raczej się nie zmieni)ludzi w Polsce sklaniającym się ku podobnej ideologii. Spróbować wszak nie zaszkodzi.Myślę zaś,że blokowanie ich symbolicznego przemarszu nie tylko ich nie odwodzi ich od chorych koncepcji,ale nawet dostarcza jakiegoś ich potwierdzenia.Może lepiej byloby odpuścić to,wyluzować,uznać,że mają takie samo prawo do pochodu w okazji Święta Niepodleglości Narodowej,jak katolicy do procesji w Boże Cialo,feministki do Manify 08.03,homoseksualiści do Gay Pride Parade,cykliści do Masy Krytycznej?.. :) A jak będą heilować czy wznosić rasistowskie hasla w mieście,które tyle wycierpielo ze strony najeżdźców wyznających podobne idee,to sami się zdyskredytują,zwlaszcza w oczach pokolenia,które to pamięta...

Po pierwsze, odpuszczenie

Po pierwsze, odpuszczenie naziolom nie spowoduje, że oni odpuszczą paradom - wręcz przeciwnie, brak riposty zachęci ich do ataku. Taką mają sobaczą naturę. To raz.

Po drugie, nie jest prawdą, że kibice i inna swołocz, która przyłącza się do naziolstwa, to ludzie szczególnie wykluczeni. Mają przynajmniej dość pieniędzy by kupować bilety na mecze i podróżować po kraju.

ekonomicznie wykluczony ONR,

ekonomicznie wykluczony ONR, MW, Zawisza, Korwin-Mikke i UPR, Maciej Giertych, Pośpieszalski, Kukiz :))) ty chyba jesteś jakiś wczorajszy

Ja nie jestem tylko antyfaszystom jestem antyautorytarystą

I dlatego mój protest będzie skierowany przeciw PO,PiS, GW oraz szowinistycznym matołom różnej maści.Po równo !!

Antyautorytaryści razem !!

Kurwa, normalnie zaczyna tu

Kurwa, normalnie zaczyna tu śmierdzieć faszyzmem właśnie, o tyle dziwacznym, że w służbie ponoć wolności. Jakim prawem Yak czy inny ideolog zakazuje innym ludziom, niż anarchosyndykalistom czy tam wolnościowym komunistom antyfaszyzmu? Zam sporo ludzi o rozmaitych poglądach politycznych, dla których jakakolwiek odmiana faszyzmu jest aberracja umysłową lub po prostu czymś obrzydliwym. Są to ludzie o poglądach prawicowych, socjaldemokratycznych, centrowych, zajmujący się ekologią i silnikami V8 made in USA. Jak rozumie, wpierają ów faszyzm? GW też wpiera faszyzm, nawołując do zdecydowanego obywatelskiego sprzeciwu, reklamując razem z radiem TOK FM działania anrchistów? Przecież Wy tkwicie w paranojii jakiejś, rany julek. Nie każdy musi być czarno czerwony, by być antynazi, albo być dobrym człowiekiem. Ja np nie mam wiele wspólnego z syndykalizmem, uważam, że to strata czasu te akcje z lokatorami czy związki zawodowe. I co? Wspieram może faszyzm, a np moje działania, np lanie po ryju nsów czy zastrasznaie tych gnoi swego czasu to też wpieranie faszyzmu? Tylko rozmowy z lokatorami i rady pracownicze, to prawdziwy antyfaszyzm, bo on jest przecież wzędzie, najwięcej faszystów jest bowiem w GW i wśród neoliberałów....Tako rzecze Yak. I kropka.

Przy okazji, pozdro za niepuszczenie jednej mojej wypowiedzi w tym temacie. To się nazywa wolność.

Masz to na co zasługujesz.

Masz to na co zasługujesz. Twoja ukochana gazeta nie puściła ostatnio dobrze udokumentowanego reportażu o systematycznych zaniedbaniach władz lokalowych miasta - tylko dlatego że nie pasowała do ich wizji redakcyjnej. O indywidualnych przypadkach przegięć sobie napiszą, ale że system jest przegniły do szpiku - to nigdy. Trzeba trzymać propagandę sukcesu (zgniłe jabłka - owszem, błędy systemowe - nigdy).

Co do rzekomego pluralizmu w GW - śmiechu warte. Ten "pluralizm" jest tak skonstruowany, by "złoty środek" - wypadkowa wszystkich wypowiedzianych poglądów - wypadł dokładnie tam, gdzie jest linia polityki redakcyjnej.

a ja mam inne pytanie. czy

a ja mam inne pytanie. czy ktos kojazy nazwe tej piosenki wloskich wykonawcow? ^^

A czegoś Ty by chciał? Aby

A czegoś Ty by chciał? Aby każdy pisał w tej gazecie, co chce, czy jak? Polityka redaktorska to zło jakieś? A niby w zinach to nie ma profilu jakiegoś? Na tej stronie też nie? Jak dotąd wyglądała na dobrze przemyślaną i prowadzona, być może o czymś nie wiem.
Ponadto, po kija ma dziennik być pluralistyczny? Ma informować, a nie mieć pluralizm w redakcji.
Powtarzam jeszcze raz - patrzeć na inne gazety, i porównywać. Czy któreś inne "krwawe imperium" prasowe zamieściło Wam teksty wręcz zachwalające antyfaszyzm i anarchistów? Czy któraś inna gazeta zajmuje się w ogóle kwestiami samowoli budowlanej niszczącej tkankę miasta, krytykuje wprost prawactwo i fanatyzm katolicki, przedstawia lesbijki i gejów jako normalnych ludzi, prowadzi dodatek kobiecy o zawartości często nie różniącej się od pism radykalno feministycznych, pisze o sztuce jako o obszarze wolności artystycznej, zajmuję pozycję przychylną obywatelskim protestom i akcjom? Kurwa mać, czego Wy chcecie, zina hc punkowego prowadzonego przez Michnika, Mać Pariadki z milionowym nakładem? To jest normalny dziennik, i nie wymagajcie odezw do powstania na co drugiej stronie.
Notabene, akurat w kwestii zmian światopoglądowych i społecznych, GW sporo dobrego robi.

I jeszcze jedno. Po raz kolejny widzę, że kolo o nicku RASH sięga po swą obsesję - flekowanie subkultur. Zmień nicka, albo się lecz, bo to już jest drażniące. Znasz w ogóle ten skrót, wiesz co oznacza? Masz obsesję, legitymacji punkowej Ci nie chcieli wydać? Jak by nie te subkultury, to o anarchiźmie i jakiejkolwiek działalności bezspośrednio wolnościowej przysłowiowy skin co kupowałby whiskas by nie usłyszał...Tysiące ludzi zaangażowanej na różnych płaszczyznach, setki pobitych, prześladowanych, znoszących piętno inności na co dzień, nie zza komputera...Wal się dupku. Nie dorosłeś do tego, co działo się w latach 80 tych i 90 tych. I nie tobie to oceniać, red skinku ( w realu też?....).

Dyskusja zaraz się ożywia, jak się pojawią tzw subkultury albo Michnik.....Stawianie PIS-u na równi z GW, to tylko wyraz aberracji psychicznej....Niektóre wypowiedzi miażdżą. A pisanie o burżuazji w XXI wieku...No coments.

Potwierdzasz tylko to co

Potwierdzasz tylko to co powiedziałem: GW promuje lewicę kulturową i neoliberalizm w dziedzinie gospodarki (słynna gadka o tym że nie ma klas w społeczeństwie końca historii - przemyślenia prosto ze skansenu wczesnych lat 90'tych).

Co z tego, że GW kokietuje kulturę alternatywną, skoro uparcie cenzuruje treści, które przedstawiają w złym świetle politykę rozwarstwienia społecznego? Do tego stopnia, że przekonali cię, że klasy nie istnieją - choć każdy głupi potrafi to dostrzec. Domosławski jest tylko kwiatkiem do kożucha i kiepskim alibi.

Jakie treści cenzuruje, co

Jakie treści cenzuruje, co Ty pieprzysz. Czy ty naprawdę nie rozumiesz, że to jest gazeta codzienna, a nie dziennik odezw rewolucyjnych? Że mają rozpoznanie rynku i targetu, i muszą się nim kierować? Czego oczekiwać, marudzenia na każdej stronie, jaki to świat zły i okrutny? Jakie jest rozwarstwienie społeczne? Wiesz co jest od tego? "Fakt" i inne tabloidy. Kompletnie najwyraźniej nie rozumiesz, że jest zasada podaży i popytu, że nagromadzenia pewnych treści czytelnicy nie zniosą, tego nie da się przemycić w jakiś sposób inny do normalnych ludzi, aniżeli zrównoważeniem. Na np tę stronę, większość ludzi reaguje rozdrażnieniem, bo nie każdy nawet psychicznie jest gotów na to, aby czytać cały czas jaki jest syf dookoła.
Promuje neoliberalizm. Akurat czytałem sporo artykułów w GW odnośnie wolnorynkowości, i było naprawdę dużo takich, których autorzy czy wywiadowani twierdzili że kontrola rynku jest koniecznością, bo dotychczasowy liberalny model się zużył. Ciekawe i ad hoc można by rzec tezy wysuwasz - aczkolwiek ad hoc to w sumie nie, bo to trwa już kilka lat, jakaś obsesyjna wręcz zajadłość w stosunku do tego pisma, nie przymierzając, jak u prawaków. Co ciekawe jedynego, które się bliskim nam sprawom rzetelnie zajmuje, i nieraz z sympatią o nas pisze.
O rozwarstwieniach społecznych, skutkach globalizacji, eksmisjach, niszczeniu przyrody, łamaniu praw człowieka czytałem w GW wielokrotnie. Najwyraźniej albo się dekielik jakiś odkleił, albo po prostu kłamiesz.

GW nie przekonała mnie, że klasy nie istnieją, bo GW nie jest jakąś orwellowską tubą propagandową neoliberalnych zamordystów, tylko dziennikiem, a ja nie jestem idiotą, którego można w prosty sposób manipulować gazetą codzienną za 2,50. Widzisz, samo pojęcie klas wywodzi się z tak dawna, że trudno sobie przypomnieć z kiedy....Hm, czyżby to był wiek dziewiętnasty? A który mamy wiek teraz? Świat ze swoimi zmianami straszliwie przyspieszył, i przyspiesza cały czas. Klasy to jedynie określenie - gdyby je dziś zastosowywać, dnia by nie starczyło na wymienienie klas. Bo dawny podział całkowicie się zdewaluował. Używanie pojęć klasa robotnicza czy burżuazja jest dziś tak anachroniczne, ze aż śmieszne.

Cenzura treści jest realną

Cenzura treści jest realną sprawą - wiem o tym z pierwszej ręki od dziennikarzy pracujących dla Wybiórczej. Co do targetów i innych pierdół - naprawdę mnie to nie interesuje, jak GW zarabia na życie.

Być może linia redakcyjna GW jest zbyt subtelna, byś ją zauważył - mylisz ją z rzeczywistością. Z tym się nie da dyskutować.

Co to za pieprzenie o przyspieszeniu? Jak nie ma klas, jeśli ludzie posiadający mieszkanie żyją w innym świecie niż ci, którzy nigdy nie dostaną kredytu? Gdzieś ty się uchował? Pojęcie burżuazji i klasy pracowniczej jest dziś bardziej aktualne niż kiedykolwiek.

Nie wiem kogo chciałeś

Nie wiem kogo chciałeś przekonać do swoich racji swoim postem, ale mnie przekonaleś do jednego - GW jest rzeczywiście świetnym narzędziem tworzenia fałszywej świadomości. Klasy społeczne to nie jest Yeti -odłóż sobie Gazetę , weź jakikolwiek podręcznik do socjologi i otwórz na rozdziale stratyfikacja społeczna i poczytaj, a potem się wymądrzaj.

Na koniec słowa pewnej piosenki , które idealnie pasują do twojego stanu ducha (i roli GW w kształtowaniu twojej świadomości):

Keep you doped with religion and sex and TV,
And you think you're so clever and classless and free,
But you're still fucking peasents as far as I can see,

Ale to nie są już klasy! A

Ale to nie są już klasy! A w każdym razie, nie takie EgelsowkoMarksowskie. Działają tu zupełnie inne mechanizmy, o których Marksowi itp ludkom się nawet nie śniło. Ty lepiej powiedz, gdzieś się uchował, dziadek ALowiec, ojciec w SLD? A jak już tak drążysz temat, to skąd przeświadczenie, że w dzisiejszym społeczeństwie i strukturze cywilizacji zachodu mieszkanie jest taką wartością? Przede wszystkim dziś decydujące o twoim umiejscowieniu jest twój stosunek do informacji, a nie mieszkania czy praca. Może zanim zaczniesz zmieniać świat, poświęcisz trochę czasu na zapoznanie się z nim w dzisiejszej odsłonie, nie zaś w tej z przed 100 laty.....

HEJ NAPRZÓD MARSZ PROLETRAYAT !

:)

Jasne - należy zapewnić

Jasne - należy zapewnić każdemu bezdomnemu szerokopasmowy internet - wtedy nie będzie wykluczony, nawet jeśli będzie mieszkać pod mostem. Dostęp do służby zdrowia też niepotrzebny - wystarczy informacja o niej.

Nie wiem po co wycieczki osobiste - moja rodzina raczej ma poglądy konserwatywno-liberalne, ale co to ma do rzeczy?

Marksa najwyraźniej nie czytałeś, więc piszesz o czymś, czego nie znasz - to raczej jałowe.

Naprzód marsz Proletariat

Wygwizdać neoliberałów i klakierów wojennych z GW ich własnymi gwizdkami !!

O ile mi wiadomo

O ile mi wiadomo, kapitalizm wciąz istnieje więc istnieją tez i klasy na jakie się dzieli to społeczeństwo (grupa ludzi który ten kapitał posiada i wykorzystuje go by zatrudniać druga grupę, tych którzy go nie mają, ciągnąc zyski z ich pracy) gdyby zniknęły to zniknąłby też kapitalizm (chyba ze twierdzisz że kapitalizm przestał już istnieć, ciekawa teza...)

Może w ogóle podasz jakiś argument na rzecz tej twojej teorii? Ja mam kilka pytań:

Kiedy dokładnie klasy zniknęły i dlaczego? Czemu miałaby zajść ta zmiana i jakiś "stosunek do informacji" zaczął wyznaczać "umiejscowienie" (co to w ogóle znaczy? umiejscowienie w czym? w strukturze klasowej? czyżby klasy jednak istniały?) które jak rozumiem, wcześniej było wyznaczane przez własność środków produkcji?

W jaki konkretnie sposób ten "stosunek do informacji" miałby wyznaczać umiejscowienie w strukturze klasowej. Czy ktoś kto jest najmądrzejszy na świecie automatycznie ma najwyższe jak to nazywasz "umiejscowienie" na świecie? Jeśli nie dzieje się to automatycznie, to w jaki sposób?

Dowolny anarchista ma o wiele wieksza wiedze od ciebie na temat "otaczającego świata", czy to znaczy że ma wyższe "umiejscowienie"? :)

Na koniec - piszesz o "cywilizacji zachodu", czy gdzie indziej klasy nadal istnieją według twojej teorii? Jeśli tak to jakie? (nawet gdyby hipotetycznie założyć że twoja teoria jest prawdziwa, to i tak ta cywilizacja to jest mniejszość ludności świata o czym zdajesz się nie mieć żadnych informacji :)

No to REDS do

No to REDS do dzieła.
Zróbcie trzecie zgrupowanie, antyantyfaszystowskie.
Tempmy zamordystów z GW.
Ludzie o innych poglądach niż czerwone nie mają prawa uczestniczyć w akcji ulicznej przeciwko faszyzmowi.
A może...?
Już wiem! Maoiści nawiązali sojusz z Falangą! To jest droga dla czerwonej "lewicy"!
Tak więc REDS i jego ideowi kompani - szybko, zmieniajcie transparenty i co tam przgotowaliście, i na drugą stronę, demonstrować ramię w ramię brunatne przeciwko neoliberalizmowi i żydowskiemu imperializmowi!

Właśnie o to chodzi -

Właśnie o to chodzi - cymbale - żeby oddzielić walkę z neoliberalizmem od antysemickiej paranoi.

Ludzie którzy

Ludzie którzy przyklaskiwali bombardowaniu Serbii, Afganistanu i napaści na Irak teraz maja byc antyfaszystami? Przyznasz ze to absurdalne.

Ale żeście eksponata

Ale żeście eksponata znaleźli. Patrzcie jaki dobry człowiek i jak broni GW - chyba tam pracuje ;) I jaki ma spójny światopogląd - niczym Świadek Jehowy. Amerykańscy naukowcy ponoć dowiedli ( zauważyliście ze z nimi to jak kiedyś z radzieckimi uczonymi) ze po 20 latach ćwiczeń każdego człowieka można oduczyć samodzielnego myślenia - to mniej więcej tyle ile wychodzi GW. A przecież to pismo tak pluralistyczne i nielubi brzydkich wręcz tak jak my - więc powinniśmy ja za to lubić. Po przecież świat się dzieli na postępowców zacofańców a nie na biednych i bogatych - owszem wszak biedni są ale to przede wszystkim ich wina i braku dostępu do informacji ( gdyby mieli dostęp do informacji - szybciej mogli by trafić na śmietnik gdzie wyrzucono jeszcze nie całkiem zepsute jedzenie. Nic to ze ta sama GW prze całe długie lata pisała o wojnie subkultur a nie zagrożeniu faszyzmem. Nic to ze Nazi skinów wypościł tak przez nią kochany rząd Mazowieckiego po to właśnie by pozbyć się z ulic anarchistów którzy protestowali przeciw planowi Balcerowicza, religii w szkole, ustawie antyaborcyjnej. Dziś GW kocha antyfaszystów - bo ma nadzieje ze to głupie dzieciaki i uwierzą ze faszyzm to PIS. To jakby trzeba nazwać Berlusconiego czy Sarkoziego deportującego Cyganów? A czy to nie za rządów Tuska ukręca się łeb sprawie zabójstwa Czarnoskórego handlarza? Tych kilkunastu/dziesięciu kolesi którzy mają problemy fizjologiczne i im się ręka prostuje w łokci to mały pikuś dziś w porównaniu z tymi którzy zniszczyli ten kraj. A Adaś ma w tym wielkie zasługi.

Otóż to! :)

Otóż to! :)

Ogólnie jestem w szoku, że

Ogólnie jestem w szoku, że zamiast spodziewanego zalewu naziolskich komentarzy w tym wątku, mamy zalew komentarzy gazofilskich.

Ale jest dobra kontra. Czas

Ale jest dobra kontra. Czas raz na zawsze oduczyć sie miłości do GW tylko dlatego ze ta wielbi parady równości i nie lubi skinów co bija dzieci za kolorowe czapki.

To jednak trochę potrwa bo przeciętny uczestnik czy uczestniczka blokady w swym przekonaniu o poglądach anty systemowych kompletnie nie jarzy czym jest michnica i ze to wróg po stokroć groźniejszy niż paru debili z MW.

Mam pytanie. W koalicji

Mam pytanie. W koalicji antyfaszystowskiej na 11 listopada znajduje sie Żydowska Ogólnopolksa Organizacja Młodzieżowa a także aktywiści propalsteyńscy. Chciałbym dowiedziec sie jaki stosunek ma ZOOM do syjonizmu, państwa Izrael, jego historii i podejmowanych dziś "akcji antyterrorystycznych"? Wiem ze deklarujacy wsparcie antyfaszystow portal jewish.org.pl jest przykladem portalu syjonistycznego i popierajacego niemal bezkrytycznie Izrael i jego wladze (polityka wymieszana tam jest z religia, kultura itd.). Na jedna z kontr przeciwko faszystom przyszedl Żyd w koszulce "Israeli Air Force". Tylko mi coś tutaj nie gra?

No cóż...to jest generalny

No cóż...to jest generalny problem współpracy z organizacjami narodowościowo/religijno/etniczno/nie-wiem-jakimi. Ja osobiście jestem przeciwko współpracy z takimi grupami ale nie ja jestem organizatorem. W każdym razie nie wiedzę też sensu aby teraz zaczynać tutaj nową dyskusję na temat ZOOMu i jewish.org.pl bo i tak od nich przyjdzie pewnie kilka osób. Chociaż też chuj ich wie jaki będą mieli rozgłos. W niemczech flagi Izraela pojawiają się niestety od czasu do czasu na demach antyfaszystowskich.

http://libcom.org/forums/thought/anti-germans-19112007

No to się dowiaduj.

No to się dowiaduj. Najlepiej ich zaatakuj werbalnie, albo jeszcze lepiej bejzbolem czy gaśnicą na kontrmarszu. Przecież po to się zbieramy pod hasłami antyfaszystowskimi - by gonić burżujów i syjonistów.
A najlepiej, nie męcz się już dłużej, tylko zetnij włosy, wskakuj w dresik i idź na druga stronę, obejmować się czule z chłopakami z C-18, bo chyba tam twoje miejsce.

Jestem załamany tymi komentarzami i wypowiedziami. Jesteście takimi dupkami, że szkoda gadać. Kolega który jest od chyba 20 lat anarchista i punem jedzie tam w jednym konkretnym celu - dać odpór neonazistom. I stwierdził, że pierdoli spolitykierowanych cweli, aczkolwiek różnie może być, jak mu zaczniecie machać czerwonymi szmatami przed oczyma i zamiast razem atakować nsów będziecie szukać syjonistów w naszych szeregach i krzyczeć o burżuazji.

Ja na pewno wiem już że nie pojadę, ja i moja dziewczyna nie będziemy działali z tak niepewnymi ludźmi z tyłu i po bokach, bo to po prostu nierozsądne i niebezpieczne.

Przestaję czytać tę stronę, bo śmierci mi tu komunistycznym zamordyzmem, a nie czuć powiewu anarchistycznej wolności. Niektóre osoby powinny się dobrze zastanowić, z której strony powinny iść na tego 11 listopada. Mówię całkowicie poważnie. Jestem zaskoczony, że takie typy tytułują się anarchistami.

Co zaś do wymiany poglądów nt - to jestem bardzo głęboko zniesmaczony tym, co w ostatnim czasie zaobserwowałem. Nie tylko na tej stronie, ale tez w realu. Krytykanctwo za wszelką cenę. Brak umiejętności kompromisu, i szarpanie każdy dla siebie, każda frakcja coś musi przeforsować. Brak edukacji, uporu w osiąganiu czegoś w życiu jako jednostka, owocująca przechodzeniem na czysto komusze pozycje. Krytykowanie opcji indywidualistycznych, ekologicznych, seksizm wypływający z jakiejś poronionej logiki quasiklasowej, subkulturofobia, roszczeniowość i krytykanctwo Antify. To już nie jest anarchizm, który mnie sobą zafascynował i ujął. Tylko jakiś syf, żadna alternatywa, tylko powrót komunizmu z jego zaściankowością i chęcią regulacji wg własnego widzimisię. Ciągle gadacie o wychodzeniu do ludzi, a tak naprawdę coraz wyższe mury getta budujecie.

Jest to dla mnie wstretne, więc odbijam. (A)dieu.

To ty jesteś dupkiem i masz

To ty jesteś dupkiem i masz jakiś problem jak nie pozwalasz innym krytykować jedynej slusznej wizji "antyfaszyzmu" w wydaniu GW, gazecie, która co tydzień publikuje kilka artykułów przeciwko związkowcom, "lewakom" w Niemczech i południu Europy, "nielegalnym" imigrantom (pamiętamy jak się zachowywali po zabójstwie Itoyi), czy "niezaradnym" osobom które nie stać na mieszkanie bo mają chujowe emerytury albo młodszym osobom które nie dostają żadnego socjalu albo stypendium). Gazeta, która u nas jest uważana za "liberalną", mogłaby w innym kraju być spokojnie oficjalnym dziennikiem skrajnie prawicowej SVP czy innego nazistowskiego gówna.

No coz, wlasnie sie

No coz, wlasnie sie dowiedziales ze anarchizm to nie irokezy, pogo przy Kulcie (sic!) i napierdalanki z debilami we flakach.

Przykro Ci, że anarchizm

Przykro Ci, że anarchizm nie okazał się bezideową subkulturą, która ceni sobie komfort? Razi Cię sytuacja w której ludzie artykułują swoje krytyczne zdanie niezgodne z Twoim własnym i z cieplutkim poletkiem instytucji którą popierasz? Sam swoim komentarzem wyrażasz dużą miałkość i niewiedzę opartą na stereotypach w stosunku do rzeczy, których nie znasz i nie rozumiesz.
Piszesz dużo, ale w nie wielkim stopniu opisujesz rzeczywistość taką jaka jest - dostrzegasz przede wszystkim swoją wizję, zupełnie jak ta wspaniała "obywatelska i rozsądna" gazeta z którą jesteś związany.

Chce tam byc, ale bez flagi

Chce tam byc, ale jako Ja. Nie pod flaga. Czarna, Czerwono- Czarna, Rozowa, Czy z logo Gazety. Faszyzm jest niebezpieczny, nie mozna pozwolic na jego demonstrowanie. Zastanawiam sie jednak, czy chce byc tam z grupa ludzi ziejacych nienawiscia, do wszystkiego i wszystkich ktorzy niezgadzaja sie z ich pogladami, spojrzeniem na swiat. Idziemy tam protestowac przeciw Faszyzmowi i ksenofobii czy promowac anarchistów, nienawisc do inaczej myslacych niz anarchisci i lewicowcy? Zreszta widze, ze kazdy ma tu inna definicje. Ma wrazenie ze ludzie sprzeciwiajcy sie promocji faszyzmu czy nacjonalizmu o mniej radykalnych przekonaniach niz anarchisci nie powinni tam isc. Na koncu i tak trzeba wszystkich wrzucic w jeden worek - zeby media mogly powiedziec ze bylo tam wielu anarchistow i lewicowcow, lewicowcy powiedza ze lewicowcow, anarchisci ze anarchisci a tokfm ze sluchacze i.t.d. Pozdrawiam wszystkich. Ps. Przepraszam za byki i brak polskich znakow pisze z komorki.

Oczywiście - w podręczniku

Oczywiście - w podręczniku dobromyślenia wszelka krytyka zastanego porządku to "sianie nienawiści" i myślozbrodnia. Wojna to pokój. Wolność to niewola. Ignorancja to siła. Powtórz jeszcze raz i podziękuj Wielkiemu Bratu.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.