USA: Represje podczas strajku pracowników fastfoodów
W 150 amerykańskich miastach odbyły się protesty pracowników fastfoodów, którzy domagali się wyższych płac oraz prawa do tworzenia związków zawodowych. Jest to największy protest pracowniczy w USA od dwóch lat. Policja aresztowała ponad 400 osób, pod pretekstem zakłócania ruchu drogowego.
Strajk rozpoczął się przedwczoraj. Głównym postulatem protestujących jest zwiększenie pensji minimalnej do 15 dolarów za godzinę. Pracownicy fastfoodów zarabiają obecnie około 7,5 dolara za godzinę co ledwo starcza im na utrzymanie.
Model biznesowy fastfoodów oparty jest na maksymalnej rentowności, co oznacza, że lobby pracodawców będzie się sprzeciwiać postulatom podwyżek płac z pełną stanowczością.