Warszawa: blokada eksmisji na Pl. Trzech Krzyży
Nie pozwólmy traktować mieszkańców jak towar, a Warszawę - jak spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Blokada eksmisji matki z rentą inwalidzką i jej syna: Środa, 25. kwietnia, godz. 12:00, Hoża 1 (Plac Trzech Krzyży)
Plac Trzech Krzyży - komercyjna pustynia w samym sercu miasta, tworzona z uporem przez deweloperów i ratusz. Mimo, że właśnie splajtował tu pierwszy w Polsce butik Armani - stworzony po likwidacji baru mlecznego "Szwajcarski" - sygnał dla mieszkańców ma być jasny: odwrotu nie będzie, nawet jeśli lud nie dotrzymuje kroku władzy.
Pusta wyobraźnia właścicieli Placu pożera nie tylko tanie bary i cukiernie, punkty ksero i usługi szewskie. Dziś, sami mieszkańcy Placu są z niego masowo wyrzucani. Przykładem, który oddaje tragedię całego Śródmieścia, jest sprywatyzowana kamienica przy Hożej 1. Jej lokatorzy doświadczyli całej puli szykan, z której garściami korzystają dziś warszawscy deweloperzy. Fałszywe oskarżenia o długi, potem - stawki czynszu wzięte z sufitu, bezpośrednie groźby, dwa pożary, w końcu - opróżnienie lokalu. Dziś, w tej potężnej kamienicy, sąsiadującej z pustostanem, utrzymały się już tylko cztery rodziny. Za lokale bez ciepłej wody i gazu, zmuszone są płacić firmie Dore sp. z o.o. ponad 2,5 tysiąca złotych miesięcznie. Większość mieszkańców ustąpiła już miejsca biurom. Część osób zmarła w warunkach ciągłego napięcia, latach dręczącej, nierównej walki z deweloperem.
W środę 25.04, spółka Dore chce dokonać kolejnej eksmisji: komornik ma zająć mieszkanie Iwony Grabczy - osoby na rencie inwalidzkiej, oraz jej syna.
Rodzina Grabczów była pierwszą spośród mieszkańców Hożej 1, którą spółka Dore oskarżyła o dług. Oskarżenie wobec wszystkich rodzin zostało odrzucone prawomocnym wyrokiem sądu. Jednak pani Iwona, nie wiedząc jak potoczy się jej sprawa, w obawie o wylądowanie na bruku złożyła wniosek o lokal socjalny za poradą miejskiego prawnika. Koniec końców, paradoksalnie sąd oczyścił Grabczę z zarzutu o dług wobec Dore, jednak zasądził eksmisję i przydzielenie lokalu socjalnego. Ratusz zaoferował rodzinie Grabczów ruderę wielkości 15 m2.
Opróżnienie lokalu z rodziny Grabczów ma nastąpić w środę o godz. 12:00.
Pani Iwona, jej syn, oraz inni mieszkańcy kamienicy nękani przez Dore gorąco proszą o wsparcie w blokadzie eksmisji.
Walcząc o rodzinę Grabczów walczymy o inne miasto. Nie pozwolimy traktować mieszkańców jak towar, a Warszawę - jak spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością.
PRZECIW EKSMISJI! ZA PRAWEM DO MIASTA!
BLOKUJĄC, WYTYCZAMY DROGĘ.
********
Krótka historia kamienicy przy Hożej 1:
1913 - budowa unikalnej w skali miasta konstrukcji (fundamenty z żelbetonu)
1944 - powstanie warszawskie: kamienica zburzona do drugiego piętra
1946 - pierwsi mieszkańcy wprowadzają się do ruiny, remontują dwa pierwsze piętra.
Władza wykłada pieniądze na odbudowę pozostałej części i przekazuje budynek w zarząd miasta..
2000 - kamienicę w ramach reprywatyzacji przejmuje spadkobierczyni, od razu sprzedaje ją wraz z lokatorami za 4 miliony zł. spółce Dore
2004 - kamienicą administruje firma Rokita 2000 - rozpoczyna się walka o usunięcie lokatorów: przedstawiciel firmy, Maciej Biadoń, regularnie nachodzi mieszkańców, dręczy telefonami, grozi, że "jeśli dobrowolnie się nie wyprowadzą, sam ich do tego zmusi".
2006 - Dore wypowiada wszystkie umowy najmu na podstawie rzekomego zadłużenia mieszkańców
2010 - pierwszy pożar w kamienicy (wł. drugi, po 1944 roku)
maj 2010 - sąd odrzuca powództwo Dore w sprawie zadłużenia Iwony Grabczy, następnie pokolei oddala podobne powództwa wobec reszty sąsiadów. Iwona jako jedyna na wszelki wypadek złożyła wniosek o lokal socjalny
2011 - drastyczne podwyżki czynszów dla mieszkańców trwających w kamienicy
2012, marzec - kolejny pożar na Hożej 1
25. kwietnia 2012 - próba eksmisji rodziny Grabczów
Za: www.syrena.tk