Warszawa: Protest przeciwko likwidacji przejść naziemnych
Dziś w Warszawie odbyła się demonstracja przeciwko likwidacji przejść naziemnych przy pl. Wileński na Pradze. W czasie budowy drugiej linii metra, władze miasta chcą zlikwidować przejścia dla pieszych na głównym skrzyżowaniu Pragi.Wszystkich pieszych zamierzano skierować do przejść podziemnych.
W zeszłym tygodniu organizowano spotkanie z organizacjami pozarządowymi. Nikt z mieszkańców dzielnicy nie wiedział ani o planach Ratusza, ani o spotkaniu z "mieszkańcami". Jednak wszyscy ci, którzy dowiedzieli się o spotkaniu uznali, że urzędnicy mają fatalną koncepcję, która preferuje kierowców. A budowa metro to okazja, by potem odbudować plac bardziej przyjazny dla pieszych.
Są inne koncepcje. Autorską koncepcję zagospodarowania pl. Wileńskiego zaprezentował m.in. architekt Maciej Czeredys. Niestety, spotkanie nie było żadną konsultacja społeczna, tylko farsą. Według wiceprezydenta Pragi-Połnoc Jacka Wojciechowicza, nie ma już czasu na tworzenie zupełnie nowej koncepcji zagospodarowania terenu.
Na demonstracji dzisiaj przedstawiono różne koncepcje Pragi jako miejsce zielone, przyjaznie dla ludzi i dostępne dla wszystkich. To była pierwsza demonstracja i pewnie odbędzie się więcej. Aktywiści Pragi zapowiadali serie akcji bezpośrednich, jeśli nie będzie zmian.