Wielka Brytania: 86-latek wytacza policji proces o nielegalne gromadzenie danych na jego temat
Jak informuje brytyjska gazeta “The Guardian”, John Catt, 86-latek, który często pojawia się na pokojowych demonstracjach, zamierza wytoczyć policji proces za to, że wpisała go do bazy danych „ekstremistów” i że śledziła jego poczynania w nielegalny sposób.
John Catt nie był nigdy notowany jako przestępca. Pomimo to, w ciągu 4 lat, odnotowano w bazie danych jego obecność na ponad 55 demonstracjach antywojennych i popierających prawa człowieka. W policyjnej bazie znalazły się m.in. informacje, że lubi rysować w swoim notatniku sceny z demonstracji, że dokładnie się goli, oraz lista haseł na jego koszulkach. Być może sprawa pozwoli na zakwestionowanie prawa policji do sporządzania takich baz danych. Jest to kolejny etap w walce o ograniczenia praw policji, po ujawnieniu skandalu z policyjnym szpiegiem Markiem Kennedy.
Jednostka o nazwie National Public Order Intelligence Unit ma w swojej bazie danych informacje o tysiącach aktywistów, zebrane w ciągu ponad 10 lat. Informacje pochodziły od policjantów w cywilu, patroli w uniformach i zakonspirowanych informatorów. John otrzymał swoje dane dzięki brytyjskiej Ustawie o ochronie danych osobowych. Akcja zmierzająca do odzyskiwania swoich danych była prowadzona również w Polsce. Pisaliśmy o tym w artykule: Odzyskaj swoje dane!
Więcej: http://www.guardian.co.uk/uk/2011/may/03/protester-sue-police-secret-sur...