Grecja: Strajk generalny i zamieszki pod parlamentem

Świat | Protesty

W zorganizowanym w ramach strajku generalnego marszu ulicami Aten uczestniczyły tysiące ludzi. Do 24-godzinnego strajku przystąpili m.in. piloci, kontrolerzy lotu, pracujący w szpitalach lekarze, kierowcy karetek, prawnicy, pracownicy urzędów skarbowych, nauczyciele, dziennikarze i tysiące właścicieli małych przedsiębiorstw. Jak pisze agencja Associated Press, główna dzielnica handlowa Aten była w środę niemal całkowicie opustoszała, ponieważ wielu właścicieli zamknęło swoje sklepy. Demonstranci szli w kierunku parlamentu i sprzeciwiali się rządowym oszczędnościom wprowadzanym w zamian za pomoc finansową z UE i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Siły porządkowe ustawione przed Ministerstwem Finansów użyły gazów łzawiących, by odeprzeć manifestantów, którzy rzucali w ich kierunku różnymi przedmiotami. Potem starcia wybuchły przy parlamencie, gdzie rzucano koktajle Mołotowa.
Według policji demonstracje związkowe w Atenach i Pireusie zgromadziły około 20 tys. osób, zaś według związkowców - ponad 60 tys. W Salonikach policja oszacowała liczbę manifestantów na 16 tys.

W tym miesiącu międzynarodowi kontrolerzy stwierdzili, że Grecja musi "znacząco przyspieszyć" wprowadzanie długotrwałych reform, by osiągnąć zakładane cele gospodarcze. Zaapelowali też do greckiego rządu, by rozpoczął wart 50 mld euro program prywatyzacyjny, z którego spłacona ma być część długu publicznego.

(tvn24.pl)

Protesty na świecie się

Protesty na świecie się nasilają i zagęszczają, ale nie ma siły, która pozwoli je zagospodarować tak, by służyły społeczeństwom - nie zaś kolejnym aparatom państwowego ucisku. Co więc robić?

słowo daje ale kiedy widze

słowo daje ale kiedy widze jak kilku debili szumnie zwiacymi sie anarchistami podpala człowieka to z chęcia bym im to samo zgotował.Amen

Zrozum

Na wojnie nie obchodzi się bez ofiar. ;]

To szkoda kolego ze na tej

To szkoda kolego ze na tej Twojej "wojnie" atakuje sie pionki a nie prawdziwego wroga.

"słowo daje ale kiedy widze

"słowo daje ale kiedy widze jak kilku debili szumnie zwiacymi sie anarchistami podpala człowieka to z chęcia bym im to samo zgotował.Amen"

Człowieka, który wcześniej potrącił motorem protestującego i kopał go gdy ten zwijał się z bólu na ziemi. Niech wiedzą co ich czeka, siła za siłę.

Z całym szacunkiem ale

Z całym szacunkiem ale chyba jakiś innych filmik oglądałeś. Na tym powyżej policjant prędzej już sam przewrócił motor żeby nie rozjechać zadymiarza*. Chwile potem leżąc na ziemi oberwał rurką, czy prętem po łbie od innego zadymiarza, a jeszcze chwile później rąbneli w niego mołotowem.

*Dlaczego zadymiarza? Bo prawdziwa manifestacja jest na tym filmiku od 1:29. Początek niczym się nie różni od walk kibolskich po meczach.

Nie popieram działań rządu greckiego w żadnym wypadku, ale jeszcze bardziej nie popieram rozpierdalania miasta i wzajemnego linczowania się, a następnie wycierania sobie gęby "walką o wolność". Wolność? Tak. Ale nie w ten sposób.

jak Ci sie sposob nie podoba

jak Ci sie sposob nie podoba to idz zaloz komune hippisowska i siedz w lesie.

Mistrzu sam brzmisz jak

Mistrzu sam brzmisz jak Prymityw Co nigdy Nie wychylił Sie z lasu!

to zobacz linka powyzej masz

to zobacz linka powyzej masz fotki klatka po klatce jak gliniarz taranuje kolesia a nie sie podniecasz. Chyba ze rozjezdzanie ludzi motorem jest dla ciebie spoko jezeli robi to policja.

Ok fakt, przejechał. Jednak

Ok fakt, przejechał. Jednak to nie jest ten sam policjant którego podpalili i o którym ja pisałem. Ten pierwszy ma rejestracje 625x a ten którego podpalili 6482. Poza tym fotki i filmik dołączony do artykułu w tym linku do indymediow są lekką manipulacją. Te 3 klatki pokazujące sam fakt potrącenia są jak zwykle wyrwane z kontekstu i pokazują zupełnie inną sytuacje niż cała reszta. Więc zamiast podniety proponuje Ci przemyśleć raz jeszcze odpowiedź na mój komentarz, a nie pisać, żeby pisać.

jak tak bardzo źle się z

jak tak bardzo źle się z tym czujesz, że jakiś pieprzony sługus systemu dostaje po dupie to moze złóż skarge w Strasburgu?
Na pohybel niebieskim sadomasochistom!
Szkoda ze nie przejechali go tym jego motorkiem :(

Przemoc rodzi tylko przemoc.

Przemoc rodzi tylko przemoc. Zupełnie nie rozumiem tego co dzieje się na początku filmu. Czemu takie działanie ma służyć??? Chyba jednak nawet kibole się lepiej zachowują.

piss and lov

byles kiedys na jakiejs dynamicznej demonstracji?wiesz ze szczegolnie w grecji jest prawie niemozliwe zrobienie pokojowej manifestacji dlatego ze banda krwiozerczych bydlakow w mundurach bedzie probowala cie zabic za to.
nie dziw sie ze ludzie przynosza gazrurki i benzyne na takie akcje, bo jakby takie rzeczy nie byly urzywane to demo by trwalo 10min i bylaby masa ofiar, lepsze ofiary po stronie mundurowych

Przemoc rodzi przemoc

Ok, doslownie dwie sekundy przed rozpoczeciem tego filmiku tenze sam policjant faktycznie rozjechal motrocyklem jedego demonstranta. Nie mowiac o tym, ze jest to policjant formacji DIAS, ktora, obok kolejnej motocyklowej formacji policji greckiej (DELTA) jest chyba najgorsza policja, jaka w zyciu widzialam. W tak zwany "normalny" dzien strach obok nich przejsc, bo nie wiadomo, w jakie tarapaty mozna wpasc. Nie mowiac juz o incydentach w stylu przejachanie i zabicie szescioletniej dziewczynki (zaden sie nie zatrzymal), czy pobicie amarykanskiej aktywistki tak bardzo, ze o malo nie zostala warzywem, juz do konca zycia nie bedzie slyszec na jedno ucho i bedzie miala cholere wie jakie jeszcze problemy ze zdrowiem. Bili ja po glowie duzym kamieniem.
Ogladanie palacego sie czlowieka faktycznie nie nalezy do przyjemnych doswiadczen, ale szacunek dla tych, ktorzy stawili DIAS czola (wiekszosc demonstracji na ich widok po prostu ucieka). No i mam nadzieje, ze w koncu czegos sie policja grecka nauczy.

Nie wiedzialem ze podpalanie

Nie wiedzialem ze podpalanie kogokolwiek sprawi ze system zostanie obalony:)
W takim badz razie pytanie do kolegówq twardzieli,ilu polskich policjantow znokautowaliscie na demonstracji,pikiecie akcji[nie potrzebne skreślic].
Sądze ze większosc z tych wpisow to albo pisza osoby ktore gówno widzialy i w dupie były.Albo tez popisywacze któzy pieprzą na forach by poprawic swoje samopoczucie.

qwert

a co wedlug Ciebie sprawi?? pokojowe pikiety pod mc'donaldsem?? proponuje dalej machac flagami i sie ladnie usmiechac. Napewno wygramy.

W '89 się udało bez krwawo

W '89 się udało bez krwawo zmienić władze...

nie no, ten komentarz to

nie no, ten komentarz to chyba jakis zart:)

Słabo wyczuwam ironię, ale

Słabo wyczuwam ironię, ale to chyba to :)

Jeśli uważasz ze droga do

Jeśli uważasz ze droga do obalenia systemu i zaprowadzenia anarchizmu wiedzie li tylko poprzez mordowanie przeciwników to gratuluję myslenia.Po pierwsze walcząc z pionkami[policją]nie dosięgasz tych prawdziwych naszych przeciwników,oni i tak są bezpieczni a te protesty pewnie ogladaja i maja radoche jak z jakiejś komedi.Moze to absurd dla niektórych ale polecam film Wyścig Szczurów-komedia bo komedia ale pokazuje własnie jak ci "nasi"władcy doskonale bawia sie naszym kosztem.
Po drugie,ja mam nadzieje ze jednak jako anarchisci mamy cos do przekazania poza tempa przemocą która wymierzona jest nie w tych co potrzeba.a po trzecie,siłą narzucony ustrój zawsze zmienia sie w dyktaturę,i wierzę głęboko ze ten nasz anarchizm nadal nie bedzie splamiony krwią tak jak inne "wspaniale"utopie.Za anarchizmem nie snuje sie smród łagrów czy obozów koncentracyjnych i niech tak zostanie.
Ps:przepraszam za nazywanie innych debilami i innymi inwerktywami,po prostu poniosło mnie.Wszystkich obrażonych przepraszam:)

nie wiem o co Ci chodzi z

nie wiem o co Ci chodzi z tym nie dosieganiem prawdziwychch przeciwnikow. Policja jest rowniez prawdziwym wrogiem, w duuuzej mierze dzieki niej jestesmy zniewoleni, to ona strzeze obecnego porzadku...

Mowisz ze policja to pionki. Masz racje. Grales kiedys w szachy???? Sprobuj wygrac partie nie bijac pionkow:)

Ludzie to nie pionki,jak

Ludzie to nie pionki,jak jesteś anarchistą to chyba powinieneś to wiedzieć.Postaraj sie przeciwnika przekonac do swoich idei a nie nastawiac go wrogo.
Ale pewnie marny ze mnie anarchista skoro brzydze sie przemocą,silą którą używa nasz przeciwnik.

Kurde, mogę się mylić

Kurde, mogę się mylić oczywiście, ale wydaje mi się, że strasznie trudno jest przekonać do czegokolwiek zakapiora, który właśnie chce kogoś przejechać motocyklem. Ale życzę powodzenia ;).

a moim skromnym zdaniem,

a moim skromnym zdaniem, takie bójki z policją to tylko zabawa. kibole jak chcą się wyszaleć to robią ustawki, skinheadzi napadają na "innych", a anarchiści biją się z policją. co za różnica?
prawdziwa siła tkwi w milionach, którzy chcą coś zmienić i koczują na placach, nie dają się wystraszyć czołgom i protestują dzień i noc, a nie w garstce idiotów, którzy chcą sobie podnieść samoocenę albo zaszpanować przed kolegami.

Wyzywanie nieznanych ludzi

Wyzywanie nieznanych ludzi od idiotów przez internet również wygląda na leczenie kompleksów.

WTF?

Po pierwsze, do wszystkich, którzy mówią o "podpalaniu" człowieka, to jest przecież czysta demagogia. Nikt intencjonalnie nie podpalił człowieka. Robocopy na motocyklach wjechały na plac z zamiarem rozpędzenia spokojnie zachowującej się demonstracji. Niektórzy ludzie uciekli, niektórzy postanowili się bronić. To, co się stało, to była samoobrona. Mołotow wylądował komuś na kasku. Podejrzewam, że ten, kto go rzucił, musi być z siebie naprawdę dumny, ale nie sądzę, żeby akurat celował w kask.

Po drugie, nie można przykładać realiów z Polski, albo innych krajow UE, do tego, co się dzieje w Grecji. W Polsce taka sytuacje by się nie zdarzyła z wielu powodów, między innymi dlatego, że kiedy ostatni raz byłam tam na demonstracji, policja jakoś nie rozpędziła jej gazem i nie zachowywała się jakby chciała wszystkich pozabijać. Jakoś też nie widziałam setek tajniaków, ktorzy przed i po demonstracji brutalnie biją ludzi. Z tego co pamiętam, polska policja też rzadko ucieka się do takich metod jak szarżowanie w tłum na motocyklach. Tutaj to wszystko to jest normalka. (Żeby nie było żadnych nieścisłości, bynajmniej nie uważam, że polska policja jest ok).

Ruch anarchistyczny w Grecji jest nie do porównania do niczego innego w Europie pod względem liczb i siły politycznej. Cała dzielnica Aten jest praktycznie przez nich opanowana. Anarchizm tutaj nie jest subkulturą, jak często zdarza się w innych krajach. "Normalni" ludzie też bywają anarchistami. Anarchiści w Grecji chodzą na demonstracje typu strajk generalny, żeby zaznaczyć swoją obecność. Jest to tylko jeden z aspektów ich działalności, nie sądzę, że najważniejszy. Oprócz tego, zajmują się takimi rzeczami, jak na przykład ostatnia kampania na rzecz bezpłatnego transportu publicznego (bardzo popularna w tak zwanym szerokim społeczeństwie).

W związku z tym, anarchiści są znienawidzeni przez władzę. Zbrojnym ramieniem tej władzy jest policja. Policja wszędzie na świecie ma za zadanie obronę status quo. W Grecji robi to w sposób wyjątkowo brutalny.

Zadymiarstwo tutaj wcale nie jest zabawą, ale koniecznością.

Gandhi wyzwolił Indie

Gandhi wyzwolił Indie pokojowymi demonstracjami. Więc jak widać da się osiągać cele polityczne bez zadymiarstwa.

Taaa, to tez jest Gandhi:

Taaa, to tez jest Gandhi: "To bring about such a state of things we should have the ability to defend ourselves, that is, the ability to bear arms and to use them...If we want to learn the use of arms with the greatest possible despatch, it is our duty to enlist ourselves in the army."

Ghandi popierał Anglików podczas wojen z Zulusami, oraz podczas I wojny światowej.

Ghandi miał też taką pozycję, ze jak zaczynał strajk głodowy, cały świat się tym interesował. W Atenach 25 stycznia 300 osób rozpoczęło strajk głodowy i nikt nawet nie pierdnie w tej sprawie.

A z ciekawostek: Ghandi takze zalecał Żydom bierny opór podczas II wojny światowej. No super.

Jeszcze jedno

Acha, dla wszystkich, których trapi los sługusa systemu: grecka telewizja mówiła, że nic mu nie jest :P.

Wojna jest naszym błogosławieństwem!

Oto władcy tego świata:
Prominentni politycy - zadowolone z siebie świnie, które nie mają żadnych autentycznych powodów do zadowolenia; przyczynami zadowolenia z siebie nie mogą wszak być ani nalane mordy będące świadectwem umiłowania konsumpcjonizmu, ani mętny sposób wyrażania myśli będący zaprzeczeniem tego, co Sokrates zwał kulturą umysłową.
Zarządy wielkich firm – groźne sekty praktykujące wiarę w prymat statystyki nad ludzkim istnieniem. Sekty te twierdzą, że krzywda ludzka jest jedynie pewną liczbą wyrażaną w statystycznych obliczeniach. Jeśli liczba ta ma wpływ na status ekonomiczny firmy, to sekciarze ci z liczbą tą się liczą, w innym przypadku twierdzą zaś, że to wynik bez znaczenia.
Policyjne pały to wierna i tępa ochrona władców tego świata (wierna bo tępa, tępa gdyż wierna).
Ochrona, która dba ponoć o bezpieczeństwo wszystkich obywateli. Owo dbanie o bezpieczeństwo wszystkich sprowadza się do pałowania wszystkich tych, którzy nie chcą być sługami wybrańców - czyli władców tego świata. To, co nazywa się dbaniem o bezpieczeństwo wszystkich, jest zatem dbaniem o bezpieczeństwo niektórych - wybrańców.
Ten, kto neguje majestat władców tego świata, ten wie co znaczy dostać policyjną pałą.
Ten kto oberwał pałą, wie, że znak pokoju nie chroni przed biciem.
Znak pokoju nie jest tarczą.
Prowadzenie wojny nie polega na przekazywaniu sobie znaków pokoju. Gdy stoi się po przeciwnych stronach to wojna jest faktem, pokój zaś fikcją.
Konsekwencją wojny może być nawet śmierć; liczyć się z tym musi każdy, kto walczy.
Oto jest natura wojny.
Niechże się policyjne pały nie dziwią, gdy spływa na nich gniew w postaci ognia.
Niechże się policyjne pały nie zasłaniają znakami pokoju, gdyż prowadzą wojnę.
Wojna jest naszym błogosławieństwem, gdyż możemy stawić czoła naszym wrogom. Chroni nas zatem wojna od hipokryzji przejawiającej się w tym, że uznajemy kogoś za wroga, jednak z nim nie walczymy.
Wojna jest naszym błogosławieństwem!

http://www.youtube.com/watch?v=ikkNPEksJnk

lol

lol

chroń nas mocny boze przed

chroń nas mocny boze przed takim błogosławieństwem jakim jest wojna.

pasyfizm

Taak...
Czymś takim jest właśnie pacyfizm - formą modlitwy skierowaną do tych, którzy są uosobieniem mocy. Czy owo uosobienie jest iluzją wszechmogącego boga, czy zdecydowanym działaniem policyjnej pały, to nie gra roli - moc jest mocą.
Pacyfista chcąc osiągnąć cele, których nie da się osiągnąć nie posiadając mocy prosi o pomoc kogoś, kto moc posiada (modli się). Oto modlitwa – prośba skierowana do jakiegoś uosobienia mocy. Któż prosi? Któż się modli? - człowiek, który jest bezradny, człowiek zdany na czyjąś łaskę, człowiek, który mocy nie posiada. Pacyfista to właśnie taki bezradny człowiek, który słabość swą przewrotnie postrzega jako cnotę, innych próbując do tej przewrotności przekonać.
Cnotliwi pacyfiści – jeśli pragniecie zmian, jeśli pragniecie bezrządu, to po prostu napiszcie petycję do rządu prosząc rząd o rezygnację z rządzenia.
Bynajmniej nie bozi powinno dziękować się za brak wojny tylko prawu i ludziom prawo tworzącym a także wojsku i policji, którzy stoją na straży tegoż prawa. Ci, którzy strzegą prawa, ci strzegą też tzw. porządku i pewnej formy pokoju. Czyż forma jest ważna? - nie, ważny jest pokój sam, tak rzekłby pacyfista.

Nie jestem pacyfistą chcę

Nie jestem pacyfistą chcę ci tylko zwrócic uwagę ze pisząc takie rzeczy jak o wojnie zastanów sie nd tym co piszesz?
Brałeś udział w jakiejs wojni,byeś w wojsku?Tak sie składa ze chcac nie chcac majac 18 lat musialem isc do wojska i wiem co to za gówno.
Śmieszy mnie wypisywanie tekstów za ktore nikt nie odpowiada.Bo powiedz szczerze,jests gotów strzelac do drugiego czlowieka?ja na pewno nie.

Tak wiec nie chodzi mi o jkis wydumane rzeczy,lecz zastanowienie sie co dalej.Rewolucja wojna...to wszystko gówno jesli dzieki temu zminią sie władcy.Nelzy tak działać przed rewolucja aby ludzie nie wybrali czegos gorszego.Po to działaja ludzie w ZSP IP FA czy LA,by ludzi uświadamiać.To trudne tak działać czekajac latami na rezultaty ale trzeba chcieć.Woja to pójsci n łatwizne,pytanie jest takie co po po wojnie,jak ma wygldać swiat.

Pisząc o wojnie chodziło

Pisząc o wojnie chodziło mi o o pewien stan umysłu przejawiający się w postawie zdolnej do podjęcia odważnych, bezkompromisowych działań. Zauważ, że wojnę pojmuję bardzo szeroko; w pojmowaniu tym jest miejsce na różne sposoby i formy prowadzenia walki. Celowo wyakcentowałem najbardziej mroczny aspekt wojny. Ten bowiem, na kogo można liczyć w mroku wojny, na tego można liczyć w każdej innej sytuacji, ludzi takich cechuje bowiem hart ducha i konsekwencja, czyli coś, czego tak bardzo brakuje świniom u władzy. Sądzę, że ludziom takiej zdecydowanej i odważnej postawy brakuje, co w konsekwencji skutkuje deficytem tych, na których można liczyć. To jedna rzecz, inny aspekt tego co pisałem trafnie ujął Prawdziwy Człowiek:"lepiej umrzeć na wyprostowanych nogach,niż żyć na zgiętych kolanach". Nie przeczę, że dialog jest sensowną formą wyjaśniania pewnych sporów, twierdzę natomiast, że istnieją spory, których poprzez dialog wyjaśnić nie sposób. Istnieją spory, w których dialog można prowadzić wyłącznie na kolanach – błagając. Nie wiem jak ty, ale ja się do błagań nie nadaję, gdy zatem klęczenie jest warunkiem prowadzenia dialogu to zeń rezygnuję.
Wielokrotnie byłem świadkiem upokarzania wrażliwych, skłonnych do teoretyzowania ludzi przez bydlaków traktujących upokarzanie jako swoistą formę rozrywki. Wyjątkowo przykre jest patrzenie na taką „zabawę”. Nie zawahałbym się, jeśli miałbym stanąć bydlakom takim na drodze – nie miałbym też żadnych skrupułów żeby ich unicestwić.
Jest czas subtelnych aluzji i czas dosadnych słów. Jest czas wypowiadania słów, jest też czas wściekłej pięści.
Są ludzie, których warto posłuchać, są ludzie, którym warto coś powiedzieć, są ludzie, którym nie warto nic mówić gdyż nie warto ich słuchać, są też ludzie rozkazujący ci władczym gestem padnięcie na kolanach, są ludzie warci wściekłej pięści.

Słusznie prawicie - "nie ma

Słusznie prawicie - "nie ma pokoju za wszelką cenę",i tak bardziej z naszych klimatów "lepiej umrzeć na wyprostowanych nogach,niż żyć na zgiętych kolanach"

I jestem gotów strzelać

I jestem gotów strzelać dajcie mi tylko karabin..a słabych i tak mało kto będzie chciał słuchać,większość będzie chciała zmian za swojego życia,co możemy im zaoferować,chyba że uwierzą w reinkarnację(to też niegłupi pomysl) ,choć na razie to nawet nie ma o czym gadać bo większość z nas to anonimowe wyalienowane jednostki,trzeba wpierw tworzyć masową organizację ,struktury,taką oddolną samorządną federację,jako równoległą do państwa organizację terytorialną-i w ramach tego powszechne milicje robotnicze,jako alternatywe dla wojska i policji,i do tego nie trzeba chyba dziesięcioleci "pracy u podstaw",ludzie dojrzeją w działaniu,a jak będziemy czekać to do reszty zgłupieją w tym kapitalizmie,albo doczekają się jakiegoś nazi-turbo-death-kapitalizmu którego by Orwell nie wymyślił ,a nam zostaną co najwyżej akty desperacji,gdy będziemy mieć po 70,80 lat i pluć sobie w brodę że to wszystko zaszło tak daleko a my gówno robiliśmy i co nam zostanie,kupić karabin,zastrzelić paru psubratów a potem strzelić sobie w łeb?choć podejrzewam że niejednemu prędzej się odechce do tego czasu,takie dostosowanie psychologiczne,żeby nie zwariować,zostaną tylko ci którzy mają tak zjebane życie (nie koniecznie tylko przez system)że gdyby zabrać im wiarę w rewolucję,w obowiązek walki o lepszy świat zajebali by się,tylko ci co są gotowi umrzeć,są też gotowi walczyć reszta to właśnie "pacyfiści",człowiek który uważa się za szczęśliwego w chwili obecnej ,będzie potępiał walkę lub mówił że może za 30lat bo sam nie chce zginąć lub by zginęli jego najbliżsi..

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.