Łódź: Czy miasto to firma?

Kraj | Lokatorzy
2011-10-01 14:00
2011-10-01 16:00

Miasta Polski przeżywają kryzys mieszkalnictwa. W skali kraju brakuje około 1,5 mln mieszkań. Nic nie zapowiada, aby sytuacja się zmieniła – wydatki państwa na mieszkalnictwo pozostają na poziomie najniższym od dziesięcioleci. Na dodatek zmieniła się ich struktura własności – przeważająca ilość nowo wybudowanych mieszkań na rynku to mieszkania prywatne. Samorządy wycofują się z utrzymywania zasobu komunalne...go prywatyzując go. Przez miasta przelewa się fala podwyżek czynszów – Bydgoszcz, Gdańsk, Inowrocław – jutro kolejne. Działania te stale pogarszają sytuację materialną mieszkańców, zwłaszcza tych najuboższych – zajmujących lokale komunalne i socjalne.

Mieszkańcy miast, oczekujący w długich kolejkach na przydział mieszkania komunalnego bądź socjalnego, są traktowani przez władze jako kwestię, którą trzeba zatuszować najprostszym i najtańszym kosztem. W całej Polsce osiedla kontenerowe budowane są na obrzeżach większych aglomeracji. Ich mieszkańcy są pozostawieni samym sobie wraz ze starymi i nowymi problemami.

Jednocześnie w centrach miast postępuje proces gentryfikacji – ekonomicznego „wyparcia” mieszkańców danej dzielnicy przez bogatszych – inwestorów, kamieniczników czy też inicjatywy artystyczne. Samorządowcy nie mający pomysłów na zagospodarowanie przestrzenne centrów miast wyprzedają je inwestorom i zagranicznemu kapitałowi. Częstokroć też tereny te dostają się w ręce artystów – którzy zakłócają spokój mieszkańców. Proces ten prowadzi do podwyżek czynszów i pogorszenia jakości życia lokatorów, które w końcu skutkują „dobrowolną” wyprowadzką lub eksmisją.

W związku z komercjalizacją rynku mieszkaniowego pytamy: Czy miasto to firma? Czy zarządzając przestrzenią miejską powinno kierować się jedynie kryterium ekonomicznym? Czy własność prywatna jest lepszą formą zarządzania niż publiczna? Czy miasto powinno uwzględniać interesy tylko tych, którzy mają gruby portfel? Jak my wszyscy – mieszkańcy – powinniśmy się zachować w obliczu tego, jak zmieniają się miasta?

Na te oraz inne pytania odpowiedzą nam w swoich wystąpieniach:

„Czy polska kwestia mieszkaniowa jest wynikiem decyzji – czy ich braku?” - Karol Kretkowski(Absolwent IPS-UW)

"W stronę barbarzyństwa. Ewolucja przepisów prawa chroniącego najemców mieszkań i praktyka jego wykonania. Tendencje, zmiany, rezultaty" – Andrzej Smosarski(Warszawskie Stowarzyszenie Lokatorów)

"Wysiedlania, eksmisje, kontenery i polityka gentryfikacji". - Jarosław Urbański(Inicjatywa Pracownicza)

Po wystąpieniach prelegentów odbędzie się otwarta debata z publicznością.

Gdzie: ul. Tuwima 34, sala teatralno-kinowa teatru Piccolo

Kiedy: 1 października(sobota), godz. 14.00

Jarosław Urbański – socjolog i działacz społeczny. Jeden z założycieli i
koordynator Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza. Związany ze środowiskiem poznańskiego squatu "Rozbrat" i Federacją Anarchistyczną. Redaktor "Przeglądu Anarchistycznego". Autor książki "Odzyskać miasto" i licznych artykuł dotyczących problematyki miejskiej.

Andrzej Smosarski - anarchosyndykalista, aktywista społeczny i polityczny. W 1997 r. współtworzył Lewicową Alternatywę, organizację nastawioną na integrację środowisk lewicowych wokół programu konkretnych działań o charakterze oddolnym, mającą stanowić alternatywę wobec partyjniactwa i korupcji na lewicy. Animator stołecznego ruchu lokatorskiego, uczestniczył w akcji blokad eksmisji na bruk, obecnie zaangażowany w działalność Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów.

Karol Kretkowski - Absolwent Instytutu Polityki Społecznej UW i gospodarki przestrzennej na Wydziale Geografii i Studiów Regionalnych UW, zainteresowania badawcze to przede wszystkim procesy podejmowania decyzji w administracji publicznej oraz procesy partycypacji społecznej w planowaniu przestrzennym.

nie wyj tak ....

dobrze ze zapraszasz i temat godny ale nie placz tak bo zeby bola....rozumiem ze dzialasz....uwolnij sie i staw opor ,napierdalaj bez tego nudnego wstecznego jeczenia....owca nawijaj jak cos nie halo....

Smoleń jest

Smoleń jest anarchosyndykalistą? Jak tak dalej pójdzie niedługo powiedzą że papież to komunista.

jak się nie ma nic

mądrego do powiedzenia, jak się nic konkretnego nie robi to zaczyna się zabawa w ruch który zajmuje się ruchem, czyli ruch który zajmuje się samym sobą poprzez tworzenie własnego IPN, weryfikacje kto jest "prawdziwszy", kto kogo lubi, a kto kogo nie lubi. Brawo :-(

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.