Meksyk: Bunt w więzieniu po zabójstwie dokonanym przez strażników
Więźniowie zakładu karnego La Mesa w Tijuanie przejęli kontrolę nad obiektem po tym, jak strażnicy zamordowali 19-letniego chłopaka podczas kontroli celi. Rebelia rozpoczęła się wkrótce po odwiedzinach, podczas których było obecnych 1200 osób odwiedzających. Około 600 z nich zostało uwięzionych wewnątrz przez siły policyjne, które otoczyły kompleks. W wyniku pacyfikacji stróże prawa zabili 3 więźniów, a 25 poważnie ranili.
Buntownicy wzięli jako zakładników 8 pracowników więzienia, spalili wiele budynków. Trójka więźniów próbowała ucieczki w związku z zamieszaniem, jednak została szybko odnaleziona. Zamaskowani skazańcy wyszli na dach i rozwinęli transparent z napisem „Sprawiedliwość. Strażnicy mordercy”. W wyniku zamieszek sprawa morderstwa została nagłośniona i aresztowano strażnika Alexa Cervantesa Jaramillo. Marco Antonio Ibarra Chavez i Israel Marquez Blanco, jego przełożeni są poszukiwani. Odbicie zakładników i przejęcie kontroli nad więzieniem zajęło siłom policyjnym 12 godzin, większa część kompleksu została spalona w czasie buntu.