Kolejny list strajkujących anarchistów w Grecji

Poniżej przytaczamy treść listu napisanego przez Tarasiosa i Karasimosa 25 stycznia.

Dzisiaj ze szpitala Nikaia, gdzie kontynuujemy nasz strajk głodowy, wysyłamy gorące pozdrowienia Zgromadzeniom Okupacyjnym na uniwersytetach i rozszerzającemu się ruchowi solidarności z nami. Decyzja prokuratora, jak również fakt, iż komitet który ma badać naszą sprawę jeszcze się nie zebrał dowodzi po raz kolejny, że ktokolwiek walczy o wolność i godność jest wrogiem władzy i musi być zniszczony.

Obywatel Kanady dostaje zadośćuczynienie za błędne podejrzenia o terroryzm

Świat

W piątek rząd Kanady złożył oficjalne przeprosiny Maherowi Ararowi, programiście syryjskiego pochodzenia, który w 2002 r. został deportowany do Syrii przez agentów USA po tym, jak kanadyjska policja błędnie określiła go jako ekstremistę islamskiego. W ramach przeprosin Maher otrzymał prawie 9 milionów dolarów odszkodowania.

Maher został aresztowany podczas krótkiej wizyty w Nowym Jorku. W Syrii poddawano go torturom w więzieniu w Damaszku.

Rząd Kanady zwrócił się do administracji USA o zdjęcie Mahera Arara z listy podejrzanych o terroryzm, gdyż nie ma żadnych dowodów na to, by kiedykolwiek był zaangażowany w taką działalność. Jak dotąd, rząd USA odmówił skreślenia go z listy i nie zaoferował mu żadnego zadośćuczynienia.

Dziesiątki tysięcy protestują przeciw wojnie w Waszyngtonie

Świat | Protesty

W sobotę w Waszyngtonie zgromadziły się dziesiątki tysięcy protestujących przeciwko posyłaniu dodatkowych wojsk do Iraku. Do demonstrantów dołączyła aktorka Jane Fonda, znana z protestów antywojennych przeciwko wojnie w Wietnamie 30 lat temu. W proteście uczestniczyli weterani wojny w Wietnamie i wojny w Iraku, rodziny żołnierzy służących obecnie w Iraku oraz działacze związkowi i obrońcy praw obywatelskich.

Demonstranci domagali się impeachment’u dla prezydenta Busha, określali go mianem kłamcy i domagali się natychmiastowego wycofania wojsk z Iraku. Nie szczędzono również Kongresu zdominowanego przez Demokratów, którzy od listopada, gdy wygrali wybory nie uczynili prawie nic, by zakończyć wojnę.

[Oaxaca] Rozpoczął się sfingowany proces. Uwięzieni anarchiści bici, torturowani i zastraszani

Świat | Represje | Ruch anarchistyczny

Pośród wielu więźniów przetrzymywanych w meksykańskich więzieniach są aktywiści anarchistyczni Oscar Santa Maria i Sacramento Delfino Cano Hernandez. Zostali aresztowani 30 listopada 2006. Anarchiści i przedstawiciele ruchów antyautorytarnych odegrali ważną rolę w walce przeciwko rządowi Ulissesa Ruiz Ortiz w Oaxaca.

Działacze są oskarżeni o wiele najróżniejszych przestępstw. Policja twierdzi, że znalazła przy zatrzymanych koktajle mołotowa, torbę kamieni z bruku, noże i inne przedmioty służące do tworzenia prowizorycznej broni. Policjanci twierdzą również, że Sacramento prowadził ukradzionego pickupa – jest to oskarżenie absurdalne, ponieważ Sacramento nie potrafi w ogóle prowadzić.

Jest już projekt ustawy o godzinie policyjnej dla nieletnich

Kraj | Edukacja/Prawa dziecka

Godzina policyjna dla nieletnich zbliża się wielkimi krokami. Liga Polskich Rodzin na najbliższym posiedzeniu Sejmu złoży projekt ustawy, która pozwoli wprowadzać ją samorządom.

Krzysztof Bosak z LPR tłumaczy, że ustawa nie wprowadza sztywnej "godziny bezpieczeństwa", czyli godziny policyjnej dla wszystkich, ale decyzję o jej wprowadzeniu pozostawia samorządowcom. To oni zdecydują, o której godzinie nieletni bez opieki dorosłych nie będą mogli pojawiać się poza domem.

Ustawa jest częścią opresyjnego programu "zero tolerancji" forsowanego przez ministra edukacji Romana Giertycha. Cały program budzi wiele głosów sprzeciwu, opowiada się bowiem za wizją edukacji w której uczeń nie ma żadnych praw i jest zobowiązany do bezwzględnego posłuszeństwa wobec nauczyciela. Innymi punktami programu jest m.in. wprowadzenie obowiązkowych mundurków, czy zakaz używania telefonów komórkowych na terenie szkoły.

Warto się zapoznać z resztą postulatów programu "Zero tolerancji dla przemocy w szkole"

Ku-Klux-Klan przed sądem

Świat | Rasizm/Nacjonalizm

Przed amerykańskim sądem stanie James Ford Seanse, członek Ku-Klux-Klanu, który 43 lata temu wraz z bandą swych kolegów z KKK brutalnie zamordował dwóch czarnoskórych nastolatków - Charlesa Mooorea i Henryego Dee.

Seanse wziął chłopaków na stopa, po czym przez radiotelefon dał znać reszcie bandy, że jedzie z nimi w umówione miejsce. Nie wiadomo, ilu było zabójców. Oprócz Seanse’a pewna jest jeszcze jedna osoba – Charles Marcus Edwards – diakon z kościoła baptystów. Chłopcy zostali dotkliwie pobici, związani, wywiezieni na bagna Missisipi i tam zakatowani kijami baseballowymi.

Dwa miesiące później odnaleziono ciała. FBI przekazało śledztwo władzom lokalnym. Rasistom nie spadł jednak włos z głowy, ponieważ „nie znaleziono podstaw by skazać obu mężczyzn”.

Do postawienia obu Ku-Klux-Klanowców przed sądem doprowadził Thomas Mooore – brat zabitego Charlesa.

Ubecy podpisują umowę z Microsoftem

Kraj | Technika

Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego podpisała w piątek umowę z firmą Microsoft Corporation.

Umowa o współpracy przewiduje m.in. prowadzenie przez administrację publiczną wspólnych działań z Microsoftem w przypadku ataków wirusów czy innych zagrożeń sieci. Żadne szczegóły umowy nie zostały ujawnione.

Według koordynatora ds. służb specjalnych Zbigniewa Wassermanna, "umowa nie pociąga żadnych kosztów dla państwa, a pozwala korzystać z pomocy specjalistów firmy Microsoft przy atakach wirusów na sieć informatyczną, daje dostęp do aktualizacji zabezpieczeń oraz zapewnia udział w odpowiednich szkoleniach".

Walka o związki zawodowe w Selgros Cash and Carry

Kraj | Prawa pracownika

Kilkuset działaczy związkowych z całej Polski, m.in. z "Solidarności", protestuje przed siedzibą sieci handlowej Selgros Cash and Carry w Poznaniu przeciwko zwalnianiu pracowników firmy za działalność związkową i przeciwko zakazowi tworzenia związków zawodowych.

Protest jest spowodowany zwolnieniem pod koniec grudnia ub. roku z wrocławskiego sklepu sieci 9 osób, które założyły związek zawodowy.

Kardynał Dziwisz ukrywał skandale seksualne

"Głos Wielkopolski" informuje, że kardynał Dziwisz, jeszcze jako osobisty sekretarz Jana Pawła II, mógł brać udział w tuszowaniu przestępstw i skandali na tle seksualnym w Kościele.

Poznańskie środowisko katolickie przekazało list Dziwiszowi w 2002 roku, w którym informowało go, jeszcze przed nagłośnieniem tego przez media, o zachowaniu arcybiskupa Juliusza Paetza i wykorzystywaniu przez niego kleryków prosząc o interwencję. Dziwisz nie zareagował na ten list.

Podobnie było w przypadku ojca Marciala Maciela Degollady, założyciela i przełożonego zgromadzenia Legio Christi (Legionistów Chrystusa) w Meksyku, który wykorzystywał kleryków, a ofiarom molestowania groził śmiercią. Ojciec Antonio Ornelas, doktor praw kościelnych, wysłał po polsku list do Dziwisza, w którym informował go o przestępstwach Degollady. Informował w nim o prześladowaniach jakie go spotkały ze strony hierarchów kościelnych za to, że próbował postawić Degolladę przed sądem. Wspomniał też, że w "Kurii Rzymskiej kardynałowie jeżdżą samochodami podarowanymi przez o. Marciala". Także ten list pozostał bez reakcji Dziwisza.

Byli więźniowie obozów zagłady chcą zabronić NPD

Świat

Kampania "Zakaz NPD - teraz" wystartowała dziś w Berlinie. Byli więźniowie obozów koncentracyjnych zrzeszeni w Związku Antyfaszystów chcą zebrać podczas akcji 100 tysięcy głosów poparcia do 9 listopada. To już drugi wniosek o delegalizację partii politycznej neonazistów. Pierwszy przepadł w Niemieckim Federalnym Trybunale Konstytucyjnym ponieważ Trybunał uznał, że zbyt wielu w szeregach NPD jest konfidentów policji, którzy kontrolują poczynania skrajnej prawicy. Trudno ustalić, które działania liderów wychodziły od nich, a które od funkcjonariuszy.

PiS chce całkowitego zakazu pornografii

Kraj

Projekt zmian kodeksu karnego wpłynął do Sejmu. Według projektu Mariana Piłki przestępstwem byłoby rozpowszechnianie każdej pornografii, nie tylko dziecięcej. Za sprzedawanie, przewożenie czy przechowywanie pism, fotografii, filmów i innych przedmiotów zawierających zakazane treści groziłoby do dwóch lat więzienia. Poseł odrzuca argument, że zakaz spowoduje rozwój czarnego rynku w tej branży. Wkrótce sprawa trafi do
sejmowej komisji.

Polska miała arsenał broni nuklearnej

Świat

Gazeta "Dziennik" pisze, że są pierwsze niezbite dowody na to, że w Polsce znajdowały się sowieckie głowice jądrowe.

Teczka o kryptonimie "Wisła", która składa się na nią kilkadziesiąt dokumentów Układu Warszawskiego, opowiada o jednym z najpilniej strzeżonych sekretów PRL-u . Teczka znalazła się wśród materiałów Układu Warszawskiego odtajnionych w zeszłym roku przez ministra obrony narodowej. Wśród materiałów operacji "Wisła" jest porozumienie z 25 lutego 1967 r. zawarte w Moskwie przez ministra obrony PRL Mariana Spychalskiego i ministra obrony narodowej ZSRR marszałka Andrieja Grieczkę. Umowa przewidywała umieszczenie magazynów broni nuklearnej w Polsce. Składy wybudowano w latach 1967 - 1970 w Templewie niedaleko Trzemeszna Lubuskiego, Brzeźnicy-Kolonii koło Jastrowia oraz Podborsku niedaleko Białogardu. Polska sfinansowała budowę, Moskwa miała wyłączne prawo użytkowania magazynów.

Nowa broń USA: 'Mikrofalowy szeryf' i 'czarny lód'

Świat

Wywołuje uczucie oparzenia, jest bardzo skuteczna, ale nieszkodliwa. Tak nowy rodzaj broni opisuje amerykańska armia, która zaprezentowała swój wynalazek na poligonie w Georgii.

Siły USA zaprezentowały nową niezabijającą broń energetyczną - działko mikrofalowe, mające znaleźć zastosowanie w rejonach kryzysowych - np. w Iraku - przeciwko demonstrantom i potencjalnym napastnikom.

Telewizje CNN i BBC pokazały w czwartek zdjęcia "szeryfa", a wiele mediów w Internecie dość szczegółowo opisuje te nową broń, wypróbowaną z powodzeniem na poligonie w Georgii.

Oficjalna nazwa "szeryfa" to Active Denial System (w wolnym przekładzie - aktywny system powstrzymujący) czyli w skrócie ADS. "Szeryf" wykorzystuje płaską antenę do wysyłania wiązek promieniowania mikrofalowego, powodującego u ludzi piekący ból, uniemożliwiający normalne funkcjonowanie. "Szeryf" może być montowany nawet na lżejszych pojazdach, a zasięg jego działania dochodzi do 500 metrów, czyli jest znacznie większy niż np. gumowych pocisków, służących dziś siłom policyjnym do rozpędzania demonstracji.

Opole: Przeciwko likwidacji szkoły

Kraj | Edukacja/Prawa dziecka | Protesty

Od wczoraj wiadomo, że SP nr 10 władze planują zlikwidować. Rodzice rozpoczęli akcje protestacyjną. Zbierają podpisy pod listem do prezydenta Ryszarda Zembaczyńskiego. Wskazują w nim między innymi, że szkoła zapewnia indywidualne podejście, jest tolerancyjna. Dzięki kameralności nie ma przemocy, a nauczyciele znają każdego ucznia i jego potrzeby.

Nieoficjalnie władzy po prostu nie opłaca się utrzymywać szkoły w której nie ma przeludnionych klas.

W planach likwidacyjnych jest też SP 7. Gdyby nastąpiła realizacja planów władzy dwie dzielnice Opola stałyby się edukacyjną pustynią, a dzieciaki musiałyby jeździć autobusem aż do Śródmieścia.

Polacy wysłali do Trybunału Praw Człowieka blisko 4,5 tysiąca skarg

Kraj

W ubiegłym roku Polacy wysłali do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka blisko 4,5 tysiąca skarg, zarzucając państwu naruszenie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Pod względem ilości skarg, po Rosjanach i Rumunach, Polska zajmuje trzecie miejsce. W ubiegłym roku Trybunał skazał Polskę 96 razy za naruszenie Konwencji.