Nadgodziny w szpitalach według unijnej normy

Kraj | Prawa pracownika

Jak podaje "Rz", wynagrodzenia dyżurujących lekarzy i pielęgniarek będą obliczane według unijnej normy. Ministerstwo Zdrowia ogłosiło projekt zmian ustawy o ZOZ, która dostosowuje nasze prawo do ustawodawstwa unijnego. Dyżury w szpitalu mają być wliczane do czasu pracy.

Według nowych przepisów lekarz będzie mógł odmówić pracy w nadgodzinach, ale górna granica po odliczeniu dni przeznaczonych na odpoczynek i tak będzie podobna - około 330 godzin miesięcznie.

Jak Poczta zamierza oszczędzać na listonoszach

Kraj | Prawa pracownika

Dyrekcja poczty uznała, że 34 kilometry w odludnym rejonie Bieszczad listonoszka Agata Zaczkiewicz może pokonywać codziennie wiosną, latem, jesienią i zimą... rowerem.

- Dostałam rejon rowerowy, co oznacza, że powinnam dostarczać listy, jeżdżąc rowerem. Ale to przecież niemożliwe, bo torba ciężka, a u nas jesienią i wiosną błota, zimą zaspy, drogi w górach. Do rejonu samochodowego zabrakło mi siedmiu kilometrów. No to jeżdżę własnym maluchem i sama płacę za paliwo - Agata opowiadała w "Rz".

Punkty werbunkowe MON powstaną w hipermarketach

Kraj | Militaryzm

Jak będzie zawodowa polska armia szukać chętnych do kariery w mundurze? Wstawi punkty werbunkowe - nawet w hipermarketach. Ruszy akcja propagandowa w internecie, gazetach, radiu, telewizji... Wojskowi łowcy głów będą poszukiwać ofiar już w liceach, które będą odwiedzać i przedstawiać kuszące wizje kariery w armii.

"Reklama zawodowej armii powinna pokazywać, że wojsko jest po prostu fajne, że to przygoda dla dużych chłopców" - radzi wojskowym Iwo Zaniewski, dyrektor kreatywny agencji reklamowej.

Nowa Ulica już jest

Kraj | Ruch anarchistyczny

Listopadowa "Ulica Wszystkich Świętych" przynosi: swoisty komentarz Michała Graczyka do wyborów samorządowych, tekst Olka Radczenko o niespodziewanej decyzji Trybunału Konstytucyjnego Litwy - przyznającej mieszkającym tam przed aneksją przez ZSRR w 1940 roku Polakom (lub ich potomkom) prawo do litewskiego obywatelstwa (czyli także możliwość odzyskania utraconego majątku), wypowiedź weterana RS@ - "Hrynia" o porządkach w USA, pierwszy odcinek artykułu warszawiaka z Montrealu, Jana Sidorowicza, o Powstaniu Warszawskim, które przeżył, rozważania Oskara Szwabowskiego o stosunku teorii i praktyki w ruchach rewolucyjnych, tekst Milana Babičíka nt. ruchu granicznego między Czechami a Polską , słów kilka Lelego o bezhołowiu w lubelskim Sejmiku Samorządowym pod rządami PSL i ciągi dalsze artykułów z poprzedniego numeru.

Pismo w PDF dostępne jest tutaj.

Ciąg dalszy protestów obrony centrum Ungdomshuset

Świat | Protesty

O obronie autonomicznego centrum w Kopenhadze pisaliśmy już tutaj. Oto najnowsze aktualizacje słowami jednego z mieszkańców:

Sytuacja na dzień dzisiejszy: prawicowa, chrześcijańska sekta wciąż jest właścicielem budynku. Dostali od sądu zapewnienie, że musimy się wynieść do 14-go grudnia (być może gliniarze przyjdą wcześniej, licząc na to, że będziemy nieprzygotowani. Właścicielom została złożona oferta kupna domu za ponad 10 milionów koron duńskich (to jest 1,341,525.58 euro!), w celu przekazania go nam, ale kościół odmawia sprzedania go.

W międzyczasie wysłali oni (kościół) prośbę o pozwolenie na zburzenie budynku. Potrzebują zgody, gdyż budynek ma walory historyczne i architektoniczne. Nie wiem, czy otrzymają zgodę, ale pokazuje to, że nie są zainteresowani tyle samym budynkiem, co gruntami, na których się znajduje – a jest to działka ładna i droga, w centrum Kopenhagi. W związku z tym, prasa wystawiła im złą opinię, jako zwykłemu przedsiębiorstwu kapitalistycznemu.

Akcja Bezpośrednia

Kraj | Ruch anarchistyczny

Ukazał się 11 numer szczecińskiego pisma anarchistycznego – Akcja Bezpośrednia.

Pismo ma charakter przede wszystkim informacyjny. Stara się zamieszczać informacje, które nie pojawiły się w głównych mediach, jak też przeprowadzać wolnościową analizę zdarzeń.

W tym numerze między innymi: Zmieniona dyrektywa Bolkesteina przyjęta, o demonstracji w Łodzi, Oaxaca, solidarności z SAC.

[Wrocław] Relacja z akcji "Solidarnie z Czeczenią i Palestyną"

Dnia 01.12.2006 w Klubie Pod Kolumnami odbyło się spotkanie, które miało na celu przybliżenie sytuacji w Czeczenii i Palestynie. Oba kraje, znajdują się pod okupacją obcych państw i bronią swojej niezależności. Wydarzenia te są tragedią i odbijają się niestety na ludności cywilnej. W obu krajach łamane prawa człowieka, a świat odpowiada w tej sytuacji milczeniem. Politycy zachodu nie robią nic, aby zakończyć, któryś z tych konfliktów i zapobiec ludobójstwu w XXI wieku.

Już przed godziną 18.00 zaczęli się schodzić osoby, które zainteresowały się tym problemem. W sumie przyszło ok. 60 osób. Niektórzy przynieśli zabawki, które były zbierane dla dzieci czeczeńskich, znajdujących się w polskich ośrodkach dla uchodźców. Zróżnicowanie osób, które przyszły było ogromne od młodych ludzi do osób w wieku znacznie "poważniejszym", co było miłą niespodzianką.

Wielka czystka wszechpolaków

Kraj

Galerią zdjęć MW nagle zainteresowały się media. Obecnie galeria śląskiej organizacji nie działa, ponieważ po raz kolejny znajdowały się tam fotografie osób, którzy według Wszechpolaków "nie są i nie byli członkami naszego stowarzyszenia".

Mordercy Brada na wolności

Świat

W ciągu dwóch dni od śmierci niezależnego dziennikarza, Brada Willa, lokalne media i Reporterzy bez Granic opublikowali dane jego modercy. Zabójstwa dokonały siły paramilitarne powiązane z rządzącą partią PRI. Zastrzelił go Pedro Carmona, burmistrz miasta Felipe Carrillo Puerto de Santa Lucía del Camino. Radny Abel Santiago Zarate i jego ochroniarz, Manuel Aguilar, zostali zatrzymani miesiąc temu. Policja nadal szuka policjantów Carlosa Soriano i Juana Carlos Sumano i Carmona.

Wczoraj Zarate i Aguilar zostali zwolnieni. Sędzia uważa, że "nie znaleziono przeciw nim wystarczających dowodów". Chyba raczej chodzi o to, że nie znaleziono wygodnych dla władzy dowodów. Prokuratura teraz prowadzi śledztwo w sprawie przeciwko kilku innym osobom, członkom APPO.

"Doktor Terapii Szokowiej" Gajdar otruty?

Świat

Jegor Gajdar, były rosyjski premier, architekt terapii szokowiej w Rosji, zapadł na tajemniczą chorobę podczas ubiegłotygodniowego pobytu w Irlandii. "Doktor Gajdar" leży w szpitalu z objawami zatrucia.

Gajdar miał wystąpić na konferencji i zaprezentować swoją książkę „Śmierć Imperium”. Niespodziewanie zasłabł 24 listopada podczas konferencji w Dublinie.
Wymiotował krwią i krwawił z nosa. Przewieziony do szpitala Gajdar jeszcze przez trzy godziny nie mógł odzyskać przytomności. Według lekarzy był o włos od śmierci. 27 listopada Gajdara przewieziono do jednego z moskiewskich szpitali. Lekarze nie potrafią ustalić przyczyny nagłego pogorszenia się stanu zdrowia polityka. Nie wykluczyli zatrucia, choć odrzucili wszelkie spekulacje o użyciu przeciwko Gajdarowi tej samej substancji, która w Londynie zabiła Litwinienkę.

Dwa lata więzienia za przemówienie pierwszomajowe

Świat | Prawa pracownika | Represje

Jak podała irańska agencja informacyjna ISNA, w środę Mohsen Hakimi, działacz Irańskiego Stowarzyszenia Pisarzy oraz aktywista pracowniczy, został skazany na dwa lata więzienia za przewodniczenie "nielegalnemu zgromadzeniu w celu popełnienia przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu narodowemu".

1 maja 2004 Hakimi przemawiał podczas zgromadzenia w Saqez za co został aresztowany i uwięziony wraz z organizatorami manifestacji pracowniczej, którzy również zostali skazani: Mahmoud Salehi (4 lata), Jalal Hosseini (2 lata), Borhan Divargar (2 lata) oraz Mohsen Hakimi (2 lata).

Włoskie Indymedia zawieszają działalność

Po szcześciu latach od powstania włoscy aktywiści Indymediów postanowili zawiesić działanie lokalnej strony IMC, aby przemyśleć na nowo formę działania niezależnych mediów.

Aktywiści chcą wyjść z wirtualnej rzeczywistości i wrócić tam skąd wzięła się idea niezależnych mediów - na ulice i place. W swoim oświadczeniu podkreślają, że w ciągu lat działalności narosło wiele konfliktów i krytyk w stosunku do IMC. Trwały spory o to co należy ukrywać, były także zarzuty, że na Indymediach pojawiają się zdjęcia i filmy przedstawiające aktywistów, które mogły zostać wykorzystywane przez siły bezpieczeństwa i przeciwników politycznych.

Indymediowcy zapowiadają jednak, że to nie koniec i że włoskie Centrum Mediów Niezależnych wróci, ale być może w innej formule niż dotychczas. Przede wszystkim chcą rozpocząć tym ruchem spokojną debatę na ten temat.

Siły policyjne sieją terror wokół miasta Oaxaca

Świat | Represje

Siły bezpieczeństwa dokonują rajdów na miejscowości położone wokół miasta Oaxaca - centrum wydarzeń związanych z protestem nauczycieli i mieszkańców, przeciwko skorumpowanym władzom oraz siedziby antyrządowego Ludowego Zgromadzenia Mieszkańców Oaxaca (APPO).

Wczoraj policja zaatakowała miasto Zaalchia, które stało się jednym z bastionów APPO po tym jak mieszkańcy wypędzili z niego burmistrza i policję kilka miesięcy temu. Atak został odparty, choć policji udało się zatrzymać czterech nauczycieli. W miejscowości Ocatlan, siły policyjne napadły na szkołę i kazały przerażonym dzieciom się wynosić. Podobne akcje odbyły się w Alzompa, Rosario i Santa Rosa. W zmasowanym ataku na anarchistyczne centrum Ocupa Oaxaca w Colonia Reforma, policja zatrzymała 8 osób.

Ośrodki Giertycha niezgodne z prawem

Kraj | Edukacja/Prawa dziecka

Ośrodki reedukacyjne, które chce wprowadzić Roman Giertych dla uczniów, są niezgodne z konstytucją, a konkretnie z art. 48 mówiącym, że tylko sąd, a nie giertychowska komisja, może ograniczać prawa rodzicielskie. Zgodnie z prawem to rodzice decydują o wychowaniu moralnym, religijnym czy wyborze szkoły, a nie np. minister edukacji.

- Każdy ma prawo do ochrony życia prywatnego, a obawiam się że może tu dojść do jego naruszenia. Ministerialny projekt traktuje dziecko przedmiotowo. Istnieje też przepis gwarantujący każdemu obywatelowi osądzenie przez sprawiedliwy i niezawisły sąd. Rozumiem, że jeśli rodzice zgodzą się z decyzją komisji (bo np. nie znają swoich praw), sądu nie będzie. To również sprawa, która budzi moje wątpliwości - zauważa dla GW konstytucjonalista dr Ryszard Piotrowski.

Wierzejski, tańczący z nazistami

Kraj | Rasizm/Nacjonalizm

Dzisiaj Fakty TVN pokazały, Wojciech Wierzejski, lider LPR, tańczył razem z polskimi nazistami na imprezie w Lesznie na której grał m.in. faszystowski zespół Twierdza, grający jak sami się reklamują, "White power rock'n'roll". W ostatnich dniach media głównonurtowe ujawniają związki liderów LPR oraz MW ze środowiskami nazistowskimi, podczas gdy środowiska antyfaszystowskie, w tym także anarchistyczne, od lat informowały o tym fakcie, a samo zdjęcie jest znane od dawna.

Sam Wierzejski twierdzi na swoim blogu, że na tym koncercie był "w towarzystwie kilku młodych ludzi podczas koncertu pieśni patriotycznej, zorganizowanego przez władze samorządowe pewnego miasta".