Nie chodzi o demonstrację antygraniczną, która ma odbyć się 7 października. Oprócz tej akcji, ma się odbyć farsa PO-LPR na ulicach Warszawy. Wczoraj Platforma powiedziała, że zorganizuje akcję antyrządową w stolicy, a teraz Roman Giertych w Szczecinie, że LPR zorganizuje marsz tego samego dnia.

(Pewnie odwolując do historii grupy niemeckich antyfaszystów) Giertych, rozdał dziennikarkom białe róże i powiedział, że marsz Ligi odbędzie się pod znakiem białej róży. Giertych także twierdził, że w tym marszu "utonie" grupka zwolenników PO.

Administracja Busha zobowiązała się przestrzegać Konwencji Genewskiej. Tzw. „alternatywne metody przesłuchań” (czyt. tortury) mają zostać zakazane wobec osób przetrzymywanych z powodu podejrzeń o udział w działalności terrorystycznej.

Od tej pory więźniowie mają mieć dostęp do informacji o stawianych im zarzutach, co i tak było gwarantowane przez konstytucję amerykańską, ale było ignorowane pod pozorem „walki z terroryzmem”.

W Wojewódzkim Szpitalu w Przemyślu pielęgniarki i położne rozpoczęły strajk, domagając się obiecanych podwyżek płac. Pięć z nich przystąpiło do strajku głodowego. Strajkujące kobiety nie przerwały pracy, by z powodu ich protestu nie ucierpieli pacjenci.

Do bojkotu produktów jednej z firm telekomunikacyjnych, która wykorzystuje antyfaszystowskie symbole z lat wojny domowej w Hiszpanii do reklamowania swoich produktów, wezwali poznańscy alterglobaliści. Na plakatach, które zostały rozwieszone w centrum Poznania umieścili ukrzyżowanego Chrystusa i napis reklamowy: Gwoździe "XXL" są niezawodne, a pod nim zapytali "Taka reklama też was bawi?! Plakaty takie w ciągu kilku najbliższych dni mają być rozlepione w kilkudziesięciu miastach całego kraju.

"Używanie do reklamy planów taryfowych symboli, za które ginęły tysiące ludzi, walczących z faszyzmem, a następnie z kapitalizmem, nie powinno mieć miejsca. Irytujące jest zwłaszcza, kiedy symbole te są wykorzystywane przez korporacje, które są przez ruchy wolnościowe zwalczane" - powiedział PAP pomysłodawca bojkotu Marcin Janasik ze Stowarzyszenia Lepszy Świat.

Francuska gazeta "L' Est Republicain" informuje o śmierci bin Ladena. Gazeta powołuje się na źródła, związane z francuskim wywiadem. Według dziennika bin Laden zmarł 23 sierpnia w górach w Pakistanie w wyniku komplikacji związanych z durem brzusznym bądź tyfusem. Wywiad francuski miałby uzyskać tę informację od saudyjskich służb specjalnych, które twierdzą, że jest ona wiarygodna.

Gazeta pisze, że wywiad francuski uznał, iż przedstawione przez stronę saudyjską informacje są prawdopodobne. W najbliższych dniach należy się spodziewać podania miejsca, gdzie pochowany jest bin Laden oraz dalszych szczegółów.

Masa krytyczna, organizowana z okazji dnia bez samochodu, zaczęła się o 18.30 spod Ronda Jazdy Polskiej. W masie jechały 54 osoby. Jadąc ul. Marszałkowską (jedna z głównych arterii Warszawy) policja radiowozami zablokowała drogę i wyłapała trzech, jadących przodem, rowerzystów. Jeden z nich dostał mandat 1000 zł (za utrudnianie ruchu i niezastosowanie się do poleceń policji), pozostali 200 zł (za utrudnianie ruchu). Podczas spisywania pozostała część rowerzystów stała obok. Najwyraźniej nie spodobało się to policjantom którzy podeszli i wstawili na chybił trafił dwa mandaty po 200 zł. Nikt z nas mandatów nie przyjął i sprawy zostaną skierowane do sądu grodzkiego. Masa zajmowała wszystkie trzy pasy Marszałkowskiej. Po cąłym zajściu (które trwało ok 45 minut) pozostali rozjechali się do domów. Nikt nie został zatrzymany. Okazuje się że nawet podczas dnia bez samochodu nie można jeździć rowerem ulicami Warszawy.

Dziś aktywiści z Inicjatywy Uczniowskiej przeprowadzili wykład na temat edukacji seksualnej w ramach Uniwersytetu Otwartego pod gmachem MENu w Warszawie. Uczniowie przynieśli krzesła i urządzili salę na trotuarze, gdzie mogli dowiedzieć się więcej na temat edukacji seksualnej od gości / wykładowców. Także anarchistki / nauczyciele rozdali broszury z informacją o antykoncepcji z dołaczoną prezerwatywą anarcho-feministycznej marki "No Pasaran".

Pracownicy cukrowni w Wożuczynie protestują przeciwko likwidacji zakładu. Jako formę przyjęli strajk głodowy, który trwa już miesiąc czasu: gdy strajkujący trafiają do szpitala ich miejsce zajmują kolejni. To pierwszy tak wielki protest przeciwko polityce Krajowej Spółki Cukrowej.

Protestujący pracownicy są zupełnie ignorowani przez władze. Podobnie „Solidarność” odwróciła się od strajkujących. Ale pracownicy są zdeterminowani. Chcą walczyć, aż do skutku. Jak powiedział Lucjan Pieprzowski dla Dziennika Wschodniego: Przetrwaliśmy dwie wojny światowe, to przeżyjemy i restrukturyzację. To my zakładaliśmy KSC i dlatego możemy wytknąć zarządowi błędy. Mamy takie prawo, bo spółka to także my.

Wczoraj w Paczkowie pracownicy tamtejszej Polleny protestowali pod ratuszem. Przyczyną wystąpienia była zapowiadana redukcja zatrudnienia. Działacze związkowi oskarżają burmistrza, że nie wynegocjował dobrze pakietu socjalnego.

Źle przeprowadzona prywatyzacja, źle sprzedany zakład. Wszystko było ustawione z korzyścią dla gminy, a dla ludzi zero - żaliła się dla Nowej Trybuny Opolskiej jedna z pracownic.

W wieku 99 lat zmarł Joaquín Pérez Navarro - ostatni żyjący członek organizacji Los Amigos de Durruti ("Przyjaciele Durrutiego"), która podczas Rewolucji Hiszpańskiej walczyła z militaryzacją milicji i zdradą stalinistów z Hiszpańskiej Partii Komunistycznej i o kontynuowanie rewolucji społecznej.

Ponad dziesięć miesięcy w syryjskim więzieniu spędził torturowany niewinny Kanadyjczyk, który został aresztowany "omyłkowo" przez Amerykanów. 25-letni Kanadyjczyk syryjskiego pochodzenia Maher Arara został uznany za terrorystę al Kaidy i w tajemnicy przekazany Syrii, gdzie miesiącami był dręczony psychicznie i torturowany. Więcej w gazeta.pl.

PiS chce przed nadchodzącymi wyborami zmienić ordynację wyborczą do parlamentu. Przemysław Gosiewski, szef Komitetu Stałego rządu, powiedział w Radiu Tok FM, że jego partia chce, aby zwycięzca wyborów dostawał 50 proc. miejsc w parlamencie. W ten sposób fasadowość obecnej "demokracji" zostałaby ostatecznie potwierdzona i np. 20 procentowa wygrana w wyborach zamieniłaby się w większość parlamentarną. PiS prowadzi rozmowy z PO na temat tej propozycji.

Specjalny sprawozdawca ONZ ds. tortur i okrucieństwa Manfred Nowak twierdzi, że w irackich więzieniach i aresztach nadal torturuje się ludzi i skala okrucieństwa może być nawet większa niż w czasie dyktatury Saddama Husajna.

Iracka milicja i partyzanci porwali i zabili setki ludzi od czasu obalenia reżimu Saddama w 2003 roku.

Zwłoki, które trafiają do kostnicy w Bagdadzie, często noszą ślady takich tortur, jak: oparzenia chemikaliami, ubytki skóry, złamane kości, wybite oczy, czy wyrwane paznokcie.

O protestach mieszkańców wsi Daechuri i Doduri przeciw bazom amerykańskiego wojska już pisaliśmy na CIA: 1 | 2. 13 września ponad 22 tys. policjantów z oddziałów do tłumienia zamieszek szturmowało wsie. Przyjechali wraz z 450 specjalistami od wyburzeń i zburzyli 68 domów. Jednak mieszkańcy stawili opór wobec sił wysłanych przez Ministerstwo Obrony. Wiele domów zostało uratowanych dzięki akcjom bezpośrednim, podczas których ludzie przypinali się do dachu itp.

Rządy Chin, Wietnamu i Birmy (Myanmaru), które już posiadają najbardziej restrykcyjne ograniczenia internetowe na świecie mają ambitny plan całkowitego odłączenia internetu w każdym z tych krajów od reszty światowej sieci. W Birmie podobny system już funkcjonuje, a w Chinach rząd chce stworzyć nadrzędną domenę dla Chin z pominięciem zasobów internetu w innych krajach.

Rozwój cenzury w tych krajach jest możliwy tylko dzięki współpracy znanych firm takich, jak Microsoft, Google, Yahoo, Skype, oraz mniej znanych, jak Fortinet – która sprzedaje zapory internetowe rządowi Myanmaru.