O bezprecedensowym ataku szatanistów z CNT
Na blogu Salon24 można przeczytać ciekawą historię. Oto wybór pysznych fragmentów. W zasadzie tekst można zamieścić bez komentarza, bo świetnie się broni sam, a bezbożnicy mogliby się po prostu wstydzić!
http://historieodklamane.salon24.pl/335469,jeszcze-o-madrycie-czyli-o-be...
"W nocy z 17 na 18 sierpnia br. byliśmy świadkami niebywałej wprost agresji wobec wiernych Chrystusowi. Oto bowiem z okazji XXVI Światowych Dni Młodzieży w Madrycie, wojujący ateusze, anarchistyczno-komunistyczne bojówki oraz homoseksualiści po raz pierwszy w historii tego rodzaju Spotkań dopuścili się bezpośredniego ataku na pielgrzymów.
Gdy nadeszły czasy „wojującego postępu” i pielgrzymkom oraz przyjazdom papieskim zaczęły towarzyszyć coraz częstsze wystąpienia niewierzących aktywistów i ogarniętych antyreligijną fobią radykałów. Tym razem w Madrycie doszło jednak do wydarzenia bezprecedensowego. Przeciwnicy religii rzymsko-katolickiej poza zwyczajowym demonstrowaniem pełnym prymitywnych i obraźliwych akcentów antypapieskich, pozwolili sobie na bezpośrednie zakłócenie publicznego zlotu młodych katolików.
Za pretekst do wystąpień antyreligijnych posłużyły rzekomo duże koszty wizyty Benedykta XVI, jakie mieliby ponieść z tego tytułu borykający się z kryzysem gospodarczym Hiszpanie. Zauroczeni eurosocjalizmem i komunizmem osobnicy, którzy na co dzień przyzwalają na grabież ze strony socjalistycznego państwa oraz zwolennicy anarchistycznych wspólnot – nagle zdecydowali się gardłować przeciwko niepotrzebnym wydatkom państwowym.
O sprzeciw w obliczu przyjazdu Benedykta XVI zaapelowała działająca od 2001 r. organizacja o nazwie Europa Laicka (Europa Laica) zrzeszająca ponoć 140 ugrupowań ateistycznych i antyklerykalnych, m.in. Madryckie Stowarzyszenie Ateistów i Wolnomyślicieli (Asociación Madrileña de Ateos y Librepensadores). Wsparcia udzieliły im organizacje homoseksualistów oraz anarchosyndykaliści z Krajowej Konfederacji Pracy * (Confederación Nacional del Trabajo – CNT). Ci ostatni zainicjowali kampanię “Peligro, que viene el Papa!” (Niebezpieczeństwo, przybywa Papież!), wyzywając katolików od sekciarzy, faszystowskich hord i dewotów. Na swej stronie towarzysze anarchiści zorganizowali konkurs na najlepszy plakat krytykujący ŚDM. Nie muszę dodawać, że zdecydowana ich większość prezentowała wyjątkowo niski, rynsztokowy poziom. No, ale czegoż wymagać od zanarchizowanego lumpenproletariatu?
Zamieszki madryckie doskonale wpisują się w tradycję wojującej, bezbożnej Hiszpanii z „gorącego okresu” poprzedzającego wojnę domową w latach 1936-1939.
* Pełna nazwa ugrupowania brzmi: Confederación Nacional del Trabajo Asociación – Internacional de los Trabajadores (CNT-AIT). Jest to hiszpańska anarchosyndykalistyczna centrala związków zawodowych należąca do Międzynarodowego Stowarzyszenia Pracowników. CNT powstała w 1910 r. Członkowie milicji CNT ponoszą odpowiedzialność za zabójstwa duchownych oraz osób przyznających się do katolicyzmu podczas hiszpańskiej wojny domowej. Formacja ta wzywa do radykalnej przemiany społeczeństwa za pomocą rewolucji społecznej."