Olsztyn: Skradziono wystawę antyaborcyjną

dokładnie! wolność wypowiedzi ponad wszystko!

Dla mnie osobiście oglądanie tego typu obrazów było straszliwie nieprzyjemne! Chodząc codziennie na zajęcia nie dobrze mi sie robiło. Dlaczego niby mam to oglądać na siłę? Prezenowanie swojego punktu widzenia w tak skrajnie okropny sposób aż zniechęca, aby dostrzeć niby dobre intencje tychże osób. Wolność słowa - owszem. Ale ja nie chce, aby ktoś na siłę ingerował w moją swobodę i kazał mi to oglądać - bo słucham kiedy chce, a co do oglądania, to nie było wyboru. Czasem wolnośc innych ogranicza moją wolność.

a ja pierdolę wolność wypowiedzi gdy dotyczy moich pieniędzy, tudzież mojego biznesu.

Rozumiem że utożsamiasz się ze swoimi pieniędzmi? Pieniądze to ty?

bynajmniej, jednak są one moje im wara wam od nich.

it's mine, all mine, my 'precious

indeed my poor little friend

> Rozumiem że utożsamiasz się ze swoimi pieniędzmi? Pieniądze to ty?

Naturalne jest, że jak ktoś pracuje to się z nimi utożsamia. To jego owoce pracy. Komuś kto je dostaje z zasiłku oczywiście trudno się z nimi utożsamiać. Podobnie jak ktoś nie ma szacunku dla czyjejś pracy, to nie będzie szanować zarobionych przez niego pieniędzy.

Współczuję.

on coś tam pisał o biznesie, więc to nie sa żadne jego owoce pracy tylko owoce pracy innych a on się z nimi utożsamia, ciekawe

A sam fakt utożsamiania się z pieniędzmi to jest chyba jakieś zaburzenie psychiczne

to jest retoryczne pytanie. bo te same towarzystwo co wywiesza te banery oburza sie i pisze protesty ze w kiosku leza gazety z babkami z golymi cyckami, albo oprotestowuje sexshopy ktore mieszcza sie kilkaset metrow od kosciola i jedynym ich widocznym znakiem jest napis "sex shop".
O czym z nimi dyskutowac i nad czym sie zastanawiac-a no nad niczym i po prostu trzeba dzialac. Jak to mowia jak bog kubie tak kuba bogu :) tyle ze to oni maja dojscie do meinstremu i w tym jest problem.