Poznań: Lokatorzy ze Stolarskiej nie mają mediów

Wyborczej nie czytam, lokatorów ze Stolarskiej czytam. Jeśli masz coś do zaproponowania wklej link.

już naprawdę podziękujemy. Przecież ten koleś tylko czeka na taki pretekst, naprawdę jesteś aż tak naiwny że wierzysz w metodę zastraszenia przez pobicie, w dodatku kolesia który jest tylko wynajęty. Nawet jak go zaboli to się odkuje na lokatorach, a jak wymięknie to zostanie wynajęty inny. Sprawę trzeba znacznie dokładniej śledzić i konsultować z lokatorami. A dobre rady zostaw dla siebie jak będziesz sam angażował się (nie poprzez stukanie w klawiaturę) w podobny protest lokatorski

Uprzedzona odpowiedź i komentarz.
Śruba i jego zleceniodawcy wiedzą, że są na celowniku: ich adresy i dossier są znane, a reszta pozostanie milczeniem.

OK, dobre rady zostawię dla siebie. Ale miejcie tam w Poznaniu na uwadze, że Ruch Palikota już może nie pomagać anarchistom tak ochoczo, jak przy nieudanym strajku w Chung Hong - wszak Śruba to członek tego ugrupowania.

takie głupoty, że nawet szkoda komentować. Wracaj na onet

Boli przypomnienie, że anarchiście nie przystoi bieganie po pomoc do partii politycznych, a już zwłaszcza liberalnych?

że są anarchiści którzy nie zachowują się jak grupka trockistów i liczą się z tym, że w związkach zawodowych, w trakcie strajku, protestu lokatorskiego zawsze znajdą się ludzie o różnorodnych poglądach i to od ich decyzji podejmowanych wspólnie zależą poszczególne działania. Tobie zostaje jedynie klikanie w klawiaturę

Co mnie obchodzi RP. Skąd pomysł, że szlibyśmy po pomoc (lub liczyli na nią) do Palikotów?
Śruba to przede wszystkim ekskark na układach; o ile w Wawie jak rozumiem hrabiowie M. kumają się z HGW, o tyle tutaj odkrywają się w pierwszej kolejności związki ze świecznikiem policyjnym.