Rosja: wezwanie do międzynarodowej solidarności z górnikami z Zagłębia Kuźnieckiego
W największych miastach Federacji Rosyjskiej trwają akcje protestacyjne w związku z katastrofą górniczą w Mieżdurieczeńsku w obwodzie kemerowskim, która miała miejsce w nocy z 8 na 9 maja. W wyniku eksplozji w kopalni Raspadzkaja zginęło 66 osób, 84 zostało rannych, a 24 zaginęło.
Rosyjskie ugrupowania anarchistyczne wskazują, iż przyczyną katastrofy było naruszanie norm bezpieczeństwa pracy w kopalniach, i obwiniają o tragedię cynizm władz i chciwość przemysłowców. Mówią o blokadzie informacyjnej, jaką władze nałożyły na protest i o goryczy, jaką spowodowało u ludności zignorowanie tej katastrofy przez Kreml, który jednocześnie lał krokodyle łzy nad Kaczyńskim w Smoleńsku.
Avtonom.org pisze o demonstracjach solidarności z górnikami w Moskwie, Petersburgu i Wołgogradzie. Pikieta w tej sprawie miała też miejsce na Ukrainie - w Symferopolu. W Sewostopolu 23 klub filmowy "Społeczeństwo spektaklu" zorganizował specjalny pokaz filmu "Germinal". Demonstracja górnicza w samym Mieżdurieczeńsku 14 maja przerodziła się w zamieszki, w których raniono 6 "milicjantów", a 28 osób zatrzymano.
Rosyjscy anarchiści proszą o nagłaśnianie tej sprawy i akcje solidarnościowe za granicą Rosji. Więcej informacji na stronie: www.avtonom.org