USA: Arizona chce wprowadzić obowiązek zwierzania się z życia prywatnego pracodawcy

Świat | Prawa kobiet/Feminizm | Prawa pracownika

Stan Arizona rozważa wprowadzenie ustawodawstwa, które umożliwiłoby pracodawcom odmowę wypłacania pracownicom części ubezpieczenia pokrywającej koszty pigułek antykoncepcyjnych. Ustawa o numberze 2625 dałaby prawo pracodawcom żądać od pracownic odpowiedzi na pytanie, czy recepta na leki antykoncepcyjne jest przeznaczona na zapobieganie ciąży, czy też na regulację hormonów lub zwalczanie trądziku.

Republikanin Debbie Lesko, autor propozycji, tak uzasadnił projekt ustawy: „Żyjemy w Ameryce, a nie w Związku Radzieckim, więc rząd nie powinien nakazywać pracodawcom by robili coś wbrew swoim przekonaniom”. Wprowadzenie ustawy spowodowałoby jednak, że pracownice musiałyby się tłumaczyć pracodawcom ze swojego życia prywatnego. Ta propozycja jest częścią konserwatywnej ofensywy ustawodawczej, trwającej od 2011 r. W zeszłym roku padł rekord pod względem liczby wprowadzonych ustaw antyaborcyjnych w USA.

http://www.statepress.com/2012/03/12/senate-judiciary-committee-endorses...

W ZSRR nie było prywatnych

W ZSRR nie było prywatnych pracodawców, a rząd nakazywał pracownikom.

W sumie dobre podsumowanie "różnic" miedzy ZSRR a USA, w pierwszym przypadku rząd nakazuje robić coś wbrew swoim przekonaniom, a w drugim prywatni kapitaliści.Taka ingenerencja w życie prywatne to jest totalitaryzm

Taka ingenerencja w życie

Taka ingenerencja w życie prywatne to jest totalitaryzm

zabawnie to brzmi od kogoś popierającego aborcje

antykoncepcja to chyba nie

antykoncepcja to chyba nie aborcja raczej

Dla prawicy wygodne jest

Dla prawicy wygodne jest zlewanie wszystkiego w jedno: aborcji, homoseksualizmu, pedofilii, antykoncepcji, słuchania jazzu, oglądania filmów dźwiękowych, chodzenia na dancingi, itp... To wszystko już było przerabiane...

osoby jajeczkowe i osoby spermowe

o, nie jesteś na bieżąco jeśli chodzi o najnowsze idiotyzmy pobawionego mózgów prawactwa

Rada Miejska amerykańskiego miasta Wilmington przegłosowała uchwałę wzywającą władze stanu Delaware oraz innych stanów i kongresu USA, by uznały, że plemniki i jajeczka są osobami i zapewniły im prawną ochronę. Autorem rezolucji jest Loretta Walsh, radna walcząca o zaostrzenie prawa aborcyjnego.
- Każda ''osoba jajeczkowa'' i ''osoba spermowa'' powinna być równo traktowana przez rząd i być podmiotem tych samych praw i przepisów, co każdy nieletni. Powinna być chroniona przed maltretowaniem, zaniedbaniem i porzuceniem przez rodzica lub opiekuna. Prawo powinno bronić ''osób'', zakazując każdemu mężczyźnie niszczenia swojego nasienia - głosi rezolucja.

http://deser.pl/deser/1,111857,11284693,Radni_uchwalili__plemniki_i_jaje...

IF ABORTION IS MURDER THEN

IF ABORTION IS MURDER THEN MASTURBATION IS GENOCIDE!

if abortion is murder, then

if abortion is murder, then blowjobs are cannibalism

Aborcja to zabieg

Aborcja to zabieg polegający na usunięciu organizmu z wnętrza ciała człowieka, za zgodą tego człowieka. Przypomnij mi łaskawie, odkąd terytorium ZSSR było czyimś ciałem, bo zapomniałem? Na tej zasadzie zabicie w samoobronie też jest przecież totalitaryzmem. Przecież jeśli, ktoś nastaje na czyjeś ciało i broniący o zabija, to ostatecznie ingeruje w czyjejś życie.

nie jesteśmy sobie nic dłużni - Max S.

Jest w tym pewna logika.

Jest w tym pewna logika. Kościół jak wiadomo jest właścicielem wszystkich jajeczek, a kobietom zostały one tylko powierzone na przechowanie. Kościół, jako dysponent jajeczek, może przecież zlecić administrowanie swoją własnością jakiejś prywatnej firmie.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.