USA: Dwóch manifestantów przejechanych w Oakland

Świat | Represje

Samochód marki Mercedes wjechał w strefę okupacji protestu organizowanego przez ruch „Occupy Oakland”. „Oburzeni” odnieśli na szczęście tylko lekkie obrażenia. Bardzo ciekawa była natomiast reakcja policji. Gdy nastąpił wypadek, policja postanowiła nic nie robić. Natomiast gdy samochód został otoczony przez manifestantów, żądając poddania się przez sprawcę wypadku, policja nagle uznała za stosowne interweniować. A interwencja ta polegała na pozwoleniu, opuszczenia sprawcy miejsca zdarzenia...

Rzecznik policji potem tłumaczył w mało przekonujący sposób, że „sytuacja była bardzo rozwojowa” i że w tym momencie nie można było dokonać aresztowania. „Ale to nie oznacza, że nie było konieczności.” - dodał. (telesur)

Co tu komentować...

Policjantów podać do sądu za niedopełnienie obowiązków. Jeśli jest więcej jak kilka nagrań będzie dyscyplinarka...
Amerykanie jednak nie potrafią myśleć...

Oakland

Jeden z przejechanych najprawdopodobniej zginął w szpitalu, a kolejna osoba przedawkowała narkotyki, obóz na chwilę podzielił się na tych przeciwko używaniu narkotyków i na tych za. Nie wiem czy moje informacje są prawdziwe, nie wiem co dzieję się w Oakland w tej chwili

Źródła newsa jest, więc

Źródła newsa jest, więc nie wiem "co poeta miał na myśli" pisząc powyższe dzieło...

Może kolejne setki,

Może kolejne setki, tysiące ludzi przejrzy na oczy i przekona się, że nie można ufać policji.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.