USA: Politycy grają kartą wojny handlowej z Chinami
We wtorek, Senat przegłosował ustawę zaproponowaną przez senatora Sherroda Browna z Ohio, która nakłada na rząd obowiązek wypowiedzenia wojny walutowej Chinom. Wielu komentatorów postrzega ustawę jako próbę odwrócenia uwagi społeczeństwa od realnych przyczyn kryzysu ekonomicznego, w obliczu rosnących protestów na Wall Street i w całym kraju.
Zarówno Demokraci, jak i Republikanie prześcigali się w ostrych oskarżeniach skierowanych przeciw Chinom, starając się zrzucić odpowiedzialność za kryzys z barków amerykańskich banków. Senator Brown zlekceważył ostrzeżenia o katastrofalnych konsekwencjach wojny handlowej dla światowej gospodarki twierdząc: „Już od 10 lat jesteśmy w stanie wojny handlowej – i nie idzie ona nam zbyt dobrze”. Również prezes rady nadzorczej Rezerwy Federalnej, Ben Bernanke, oskarżył politykę walutową Chin o „spowalnianie odbudowy globalnej ekonomii”. Prezydent Obama oskarżył Chiny o „agresywne wykorzystywanie międzynarodowego systemu finansowego”.
Wojna handlowa z Chinami nie tylko nie poprawiłaby sytuacji amerykańskich pracowników, ale mogłaby też stanowić krok w kierunku konfrontacji militarnej. Chiny są nie tylko rosnącą potęgą militarną, ale też posiadają dostęp do większości zasobów pewnych strategicznych surowców, tzw. „ziem rzadkich”, które są niezbędnym surowcem do produkcji nowoczesnej elektroniki.