USA: Protesty podczas zjazdu Partii Republikańskiej
W poniedziałek, 1 września, odbyły się akcje protestacyjne w czasie zjazdu Partii Republikańskiej. Ok. 10.000 osób wyszło na ulice, by wziąć udział w licznych akcjach obywatelskiego nieposłuszeństwa. Część próbowała manifestować w formie tradycyjnego marszu, inni - głównie anarchiści w ramach RNC Welcoming Committee, postanowili uniemożliwić, bądź utrudnić poruszanie się delegatom na zjazd po Minneapolis-Saint Paul. Aktywiści próbowali budować barykady, blokować mosty, a także przebijać opony w limuzynach delegatów. Protestujący nieśli transparenty np. "Akcja bezpośrednia dla demokracji bezpośredniej", "Wolni ludzie rządzą się sami".
Policja użyła siły na dużą skalę. Bito ludzi pałkami, używano gazu łzawiącego, pieprzowego, granatów ogłuszających, etc. Demonstranci nie poddawali się przemocy biernie i podjęli w kilku miejscach walkę z policją, np. za pomocą podpalanych koszy na śmieci, które kierowane były na samochody policyjne. Kilku aktywistów zatrzymało samochód na środku ulicy, blokując ruch i przykuło się kajdankami na zewnątrz, natomiast kierowca przymocował się w środku do wiadra z betonem, aby trudniej było go wydobyć stamtąd. Po 30 minutach samochód został usunięty za pomocą specjalistycznego sprzętu. Policja nie radząca sobie z rozproszonymi grupami protestujących późnym popołudniem wezwała oddział Gwardii Narodowej. Walki trwały do późnej nocy. Jak dotąd wiadomo o 284 osobach aresztowanych. Brutalnie została zatrzymana również znana dziennikarka Amy Goodman - prowadząca program Democarcy Now! w momencie gdy próbowała rozeznać się dlaczego zatrzymano dwóch producentów tego programu.